Moim marzeniem jest:

Jeep na akumulator

Dawid, 3 lata

Kategoria: dostać

Oddział: Szczecin

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

  • Hurtownia "Baby Toys"

pierwsze spotkanie

2006-11-23

W środę udaliśmy się z pierwszą wizytą do Dawida. Chłopiec zauważył nas pierwszy ale tak naprawdę nie zauważył nas tylko lodołamacz, który mu przynieśliśmy. Od razu rozpakował prezent i zaczął się nim bawić. A było to auto zdalnie sterowane. Tak ucieszonej buzi dawno nie widziałam!!! Szczególnie kiedy robił psikusa pielęgniarkom i nam najeżdżając swoim nowym sprzętem na nas. Dawid mimo iż ma 3 lata jest bardzo zdolnym chłopcem i szybciutko rozpracował sprzęcik. Kiedy zapytaliśmy Dawida o jego marzenie to przez jakiś czas nie chciał nam zdradzić co sobie wymarzył. Ale pod noskiem stwierdził, że chce mieć takie auto aby sam mógł jeździć i aby mógł zabrać swoją siostrę na przejażdżkę. Po kilku dodatkowych pytaniach już wiedzieliśmy, że ma to być jeep na akumulatorach. Życzenie natychmiast zanotowaliśmy i postanowiliśmy poszaleć lodołamaczem wraz z Dawidem. Po krótkiej zabawie musieliśmy uciekać aby zrobić wszystko by móc spełnić życzenie Dawida. Do zobaczenia niebawem marzycielu!! Mam nadzieję, że mnie też przewieziesz swoim nowym wozem, jak się wcisnę!!!!

inne

2006-11-25

Zaledwie 2 dni potrzebowaliśmy na spełnienie marzenia 3 - letniego Dawida. Chłopiec był całkowicie zaskoczony naszą wizytą i nie spodziewał się wizytacji wolontariuszy FMM Szczecin. Od razu z marszu zabrał się za testowanie samochodu:) Za nic w świecie nie chciał się nim z nikim podzielić :))). Ponieważ jeep był naładowany połowicznie, więc nie mogliśmy wypróbować od razu jego możliwości. Ale Dawid nie zrażał się tym i uśmiechał się od ucha do ucha. W pewnym momencie obluzowała się kierownica, ale wystarczyła interwencja Wojtka i wszystko wróciło do normy:)). Aż w końcu przyszedł czas na odrobinę szaleństwa...:). Pomogliśmy naszemu marzycielowi poprowadzić samochód. Urządziliśmy sobie rajdy z jednego końca korytarza na drugi, hałasując przy tym niemiłosiernie (mam nadzieję, że nam panie pielęgniarki wybaczą:)))). Dawid bawił się znakomicie, a pełny uśmiech z jego twarzy nie schodził długo. Życzymy Ci , aby ten jeep służył jak najlepiej i abyś przejechał nim cały świat!

Szczególne podziękowania należą się Pani Marii Przybylskiej z hurtowniii "Baby Toys" za podarowanie jeepa na akumulator. Bardzo dziękujemy!