Moim marzeniem jest:

Laptop z internetem

Kasia, 12 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Lublin

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2009-01-23

W piątkowy, pochmurny dzień razem z Krystianem wybraliśmy się na pierwsze spotkanie z nową Marzycielką - Kasią. Z wizytą udaliśmy się do DSK, gdzie Kasia wraz z Mamą już nas wyczekiwały. Dziewczynka po odrobionych lekcjach (Kasia jest bardzo pilną i zdolną uczennicą) przyjęła nas bardzo miło i z nieco niepewnym uśmiechem. Po kilku minutach nie mieliśmy już żadnych wątpliwości, że Kasia jest bardzo sympatyczną osóbką, której w dodatku tajniki jak być pachnącą i zadbaną kobietką nie są obce ;) dlatego cieszymy się bardzo, że lodołamacz się spodobał. Tym razem pakunkiem łamiącym wszelkie lody był zestaw brokatowych żeli i olejków do kąpieli oraz korale. Po rozpakowaniu prezentu nadszedł moment, aby podpytać Kasię o jej największe marzenie. Marzycielka nie miała żadnych wątpliwości i bez zastanowienia powiedziała: " LAPTOP !" Taki sprzęt można ze sobą wszędzie zabrać ;)!

W momencie kiedy Krystian wraz z Mamą dokonywał papierkowych formalności (tak, tak...pierwsze poważne zlecenie Krystiana) ja i dziewczynka omawiałyśmy szczegóły dotyczące komputerowego marzenia. Okazało się, że Kasia ma już nawet plan na przyszłość. Otóż Kasia planuje jak dorośnie zostać księgową - a przecież sami dobrze wiemy, że profesjonalna księgowa bez komputera, hmm… - takie zjawisko w przyrodzie nie występuje. Na koniec jeszcze chwilę porozmawialiśmy o szkole, o zainteresowaniach Kasi- między innymi malowanie i niestety musieliśmy już zakończyć swoją wizytę. Mamy nadzieję, że już niedługo ponownie spotkamy się z Kasią, oczywiście tym razem przy spełnieniu marzenia, a postaramy się aby dostała go jak najszybciej.

inne

2009-04-21


27 marca kolejne marzenie stało się rzeczywistością :-) Tym razem spełniliśmy marzenie dwunastoletniej Kasi....

Pierwszy etap:
Razem z Krystianem w piątkowy poranek udaliśmy się do siedzimy firmy Emperia Holding S.A - spółki koordynującej pracę Grupy Handlowej Emperia będącej sponsorem marzenie Kasi. Tam czekała już na nas Pani Paulina, Pan Benedykt i nie tylko.... Obok na wielkim wózku wieleee, przeróżnych pudeł w których były: zabawki, słodycze oraz inne smakowitości i produkty spożywcze dla Kasi i jej rodziny. Oczywiście wymarzony laptop był najbaczniej pilnowany przez nas wszystkich., Trzeba przyznać wyjątkowa oprawa marzenia:D. Po tym jak upakowaliśmy wszystkie te rzeczy w bagażniku, na siedzeniach i kolanach ( nie wszystko pomieściło się w bagażniku, mimo iż samochód mógł sporo pomieścić :D) udaliśmy się w dalszą drogę.... Na trasie dołączyła do nas również Pani Ela główna księgowa firmy Emperia, którą bardzo ucieszyło marzenie dziewczynki. Tak jak wspominaliśmy, po pierwszym spotkaniu, Kasi marzeniem był laptop, który ma pomóc jej w przyszłości zostać księgową. Konkretny cel w życiu, konkretny laptop, konkretnie sympatyczna Kasia!

Drugi etap:
Podróż minęła bardzo szybciutko i bez problemów odnaleźliśmy dom, w którym Kasia razem z rodzeństwem: siostrą Kingą i bratem Radkiem i mamą już na nas czekali. Mimo deszczowej pogody na dworze, w domku Kasi baaaardzo pogodna atmosfera, która zresztą udzieliła się nam wszystkim.

Nadszedł ten najistotniejszy moment naszej wyprawy, czyli moment uroczystego przekazania zielonego marzycielskiego pakunku. Potem wielkie rozpakowywanie i sprawdzenie jak działa wymarzony laptop. Po kilku zabiegach technicznych laptop był gotowy do pracy. Na twarzy Kasi, hmm...sama radość i niedowierzanie! Razem z laptopem jeszcze gra oraz torba na laptopa i myszka - z takim wyposażeniem faktycznie będzie można wymarzony laptop zabrać ze sobą zawsze i wszędzie! Następnie jeszcze kilka wspólnych zdjęć i uroczyste przekazanie dyplomu. Bardzo szybciutko zleciał czas na wspólnej rozmowie, zabawie z młodszą siostrą Kasi i kosztowaniu pysznych ciast, którymi poczęstowała nas mama naszej Marzycielki. Ciężko było się nam pożegnać z tak wspaniałą rodzinką. Na koniec masza Marzycielka otrzymała kilka cennych rad od Pani Eli, (które na pewno pomogą Kasi jako przyszłej księgowej) i zapewnienie ze strony firmy o tym iż dla takiej sympatycznej i ambitnej dziewczynki jak Kasia na pewno znajdzie się w przyszłości praca. Kibicujemy Kasi bardzo mocno i wierzymy, że nasz prezent przyniesie wiele niespodziewanych i miłych chwil... Przeszczęśliwi, zadowoleni i z pełną satysfakcją wyruszyliśmy do Lublina wspominając uśmiechniętą i uradowaną Kasię i jej rodzinkę.

Teraz czas wspomnieć o tych bez których nie mogli byśmy spełnić marzenia Kasi.
Serdecznie dziękujemy Grupie Handlowej Emperia z prezesem Panem Arturem Kawą na czele za spełnienie marzenia, oraz pracownikom Pani Paulinie Mielniczuk-Stefańskiej, Pani Elżbiecie Świniarskiej i Panu Benedyktowi za zaangażowanie poświęcony czas i obecność przy spełnieniu marzenia :)