Moim marzeniem jest:

Czarny kucyk

Julka, 3 lata

Kategoria: dostać

Oddział: Kraków

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

  • Członkowie Zarządu i Pracownicy Biura Polskiego Związku Hodowców Koni

pierwsze spotkanie

2009-04-26

 

Piękne słoneczne niedzielne popołudnie.Trójka wolontariuszy FMM postanowiła się wybrać do 3 letniejJulki, chcieliśmy uzyskać wiedzę jakie to marzenia kryją się w główce naszej Marzycielki, czy nam się udało...?
Ruszyliśmy w labirynt szpitalnych korytarzy by odnaleźć naszą Marzycielkę, nie pytajcie ile nam to zajęło, ale udało się dotrzeć do sali gdzie czekała na nas Julka z mamą. Julka wyciągnęła śmiało rękę, mówiąc "cześć", na samym kocu uścisnęła męska dłoń i się zawstydziła. Kasia z Monika ratowały sytuacje wręczając lodołamacz, pluszową kaczuchę. Dowiedzieliśmy się, że w domu ma wszystkie zwierzęta na litere"k" Julka lubi zwierzęta a szczególnie te małe. Miała ze sobą zeszyt w którym
znajdował się naklejki  ze zwierzakami,  tymi egzotycznymi jak i również domowymi. Julka ośmielona zaczęła się interesować biżuterią wolontariuszek, przekładała z ręki do ręki jednocześnie dopasowując kolorowe klocki. Pewnie zabawa ta trwała by bez końca gdybyśmy nie zaczęli robić zdjęć, uczestniczyliśmy w prawdziwej sesji zdjęciowej, w role fotografa oczywiście wcieliła się Julia. Robienie zdjęć dawało jej wielką satysfakcje, i tak jednomyślnie ustaliliśmy, że Julia jest dziewczynką o wielu zainteresowaniach ale nie udało się nam dowiedzieć jakie jest jej największe marzenie....cdn

 

 

 

 

 

spotkanie

2009-07-01

 

 

Znów udajemy się do naszej Marzycielki z nadzieją, że może tym razem uda nam się poznać marzenie Julki. Wyposażeni w przeróżne kolorowe ilustracje album z naklejkami wchodzimy na szpitalny korytarz gdzie od razu wita nas mama Julii. Nasza Marzycielka jak zwykle wulkan energii   zainteresowała się tym co dla niej przynieśliśmy. Przeglądając kolorowe ilustracje Julka natrafiła na małego kucyka i tu potwierdziło się to o czym już dowiedzieliśmy się na pierwszym spotkaniu, że, nasza Marzycielka uwielbia zwierzaki. Czarny kucyk – to największe marzenie Julii. Nic innego nam więc nie pozostaje, jak dołożyć wszelkich starań by to marzenie jak najszybciej mogło się spełnić.



Wszystkie osoby chętne do pomocy w realizacji tego marzenia, prosimy o kontakt na podany poniżej adres: krakow@mammarzenie.org lub telefonicznie: 0124263111.

 


spełnienie marzenia

2009-08-28

 

,,Pamiętaj, wszystko jest możliwe! – Wczorajsze marzenia to dzisiejsza rzeczywistość.''

                                                                                             

 

              Piękny, słoneczny dzień, idealny do spełniania marzeń. W piątkowe przedpołudnie z niewielkim opóźnieniem wyruszyliśmy do naszej Marzycielki Julki, przed nami była daleka droga. Po trzech godzinach spędzonych w aucie byliśmy prawie u celu i spotkaliśmy się ze sponsorami tego wspaniałego marzenia i już wspólnie pojechaliśmy do Julki. Wjechaliśmy z wielką pompą , Julia wraz z rodziną już na nas czekała, dziwny pojazd przy jednym z samochodów od razu wzbudził jej zainteresowanie, panowie z PZHK wyprowadzili z niego Marcepana, bo tak na imię ma marzenie Julki, wszyscy byli zachwyceni. Nasza Marzycielka bez żadnych obaw z pomocą taty i opiekunki kucyka udałą się na swoją pierwszą przejażdżkę. Jej oczy błyszczały a uśmiech nie znikał z twarzy.

              Po przejażdżce przyszła pora na część oficjalną, wręczenie dyplomu, toczka oraz podziękowań dla sponsorów marzenia. W tak wspaniałej atmosferze czas mijał bardzo szybko, było wspólne karmienie Marcepana, oglądanie bajek które zarówno Julka jak i jej siostra uwielbiają, wspólne zdjęcia i nim się obejrzeliśmy minęło kilka godzin, przyszedł czas by wracać do Krakowa, choć chyba nikt nie miał na to ochoty.

              Piątkowa to wspaniałe miejsce i wspaniali ludzie. Dziękujemy rodzicom Julki za tak serdeczne przyjęcie, sponsorom marzenia za to, że dzięki ich ogromnym sercom mogliśmy je spełnić, ale przede wszystkim dziękujemy Julii za to, że mogliśmy ją poznać, że dzięki niej ten dzień na długo pozostanie w naszej pamięci, bo czy jest coś piękniejszego niż uśmiech dziecka?