Moim marzeniem jest:

laptop z drukarką, skanerem i Interentem

Lidia , 13 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Kraków

Status marzenia: spełnione

pierwsze spotkanie

2009-06-14




W niedzielne przedpołudnie przybyliśmy do szpitala w Prokocimiu, przeszliśmy chyba przez wszystkie zakamarki szpitala i w końcu dotarliśmy do Lidii. Już na oddziałowym korytarzu przywitała nas bardzo serdecznie p. Mama Lidii, a w Sali czekała na nas uśmiechnięta blondynka ?
Lidia to przemiła 13letnia panna. Uśmiech, tajemnica w oczach i ukratkowe spojrzenia na Mame świadczyły o tym, że Lidia doskonale wie, kim jesteśmy i po co przyszliśmy.
Rozpakowaliśmy lodołamacz – grę dla dzieci i dorosłych [ heh… poziom był zdecydowanie za wysoki], przeszliśmy więc, trochę egoistycznie, do opowiadania o sobie, czyli o Fundacji… o czterech kategoriach i o najróżniejszych marzeniach jakie mieliśmy okazje spełniać. A na koniec zapytaliśmy jakie największe marzenie Lidia ma… i… okazało się, że nasza nowa Marzycielka marzy o Laptopie z drukarką i skanerem. Samotność w szpitalu bardzo jej doskwiera a wirtualny świat niezwykle pociąga.
Obiecaliśmy, ze zrobimy wszystko co w naszej mocy, żeby marzenie spełnić i bierzemy się do roboty…
Jeśli ktoś chciałby nam pomóc spełnić marzenie Lidii, bardzo prosimy o kontakt: ela.wrobel@mammarzenie.org

 

inne

2009-08-17


W poniedziałkowe przedpołudnie wybrałyśmy się do naszej Marzycielki aby spełnic Jej największe marzenie. Zapakowałyśmy więc do samochodu kilka sporych pakunków i w mgnieniu oka znalazłyśmy się w szpitalu, gdzie miałyśmy się spotkać z Lidią.Zaopatrzone w zielone pudła weszłyśmy na sale, na której przebywala Lidia wraz z mamą, tatą i bratem. Jej zdziwienie było ogromne kiedy okazało się, że tego dnia właśnie otrzyma swojego wymarzonego laptopa i kilka jeszcze rzeczy, które składają się na Jej marzenie. Po kolei zabraliśmy się wraz z Lidią za rozpakowywanie pudełek i zaczęły się pojawiać: laptop, drukarka, skaner, glośniki i teczka na laptopa. Uśmiech z twarzy Marzycielki nie znikał, oczy blyszczały i z wielkim przejęciem rozpoczęla uruchamianie laptopa. Udało sięJ jeszcze tylko rzut oka na drukarkę i skaner, głośniki i ….co tym razem bardzo mocno nas zaskoczylo, Lidia wręczyła nam swoją fotografię oprawioną w śliczną ramkę wraz ze słowem „dziękuję”. A to my bardzo dziękujemy za tak miłą niespodziankę i za to, że mogłyśmy uczestniczyć w spełnieniu się Twojego Lidio marzenia.