Moim marzeniem jest:

Laptop z internetem

Amelia, 13 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Wrocław

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2008-02-05

 

We wtorkowe popołudnie odwiedziliśmy nową Marzycielkę o pięknym imieniu Amelia. Ponieważ Amelka to artystyczna dusza z zacięciem malarskim, jako lodołamacz otrzymała zestaw do malowania, znalazł się także puchaty pluszowy miś. Po paru minutach rozmowy już wiedzieliśmy, że mamy do czynienia z nieco tajemniczą, ale jednocześnie bardzo kontaktową osóbką. Udało nam się odkryć, że Amelia oprócz malowania pisze czasem wiersze... Już nie możemy się doczekać na kolejne spotkanie, na które obiecała napisać krótki wiersz i namalować coś specjalnie dla nas:) Oprócz twórczych zainteresowań nasza Marzycielka, jak na prawdziwą artystkę przystało, lubi także góry i zwierzęta. Przyznała, że bardzo tęskni za swoim ukochanym kotkiem, który czeka na nią w domu. Mamy nadzieję, że podarowany pluszak choć w małym stopniu go zastąpi w czasie pobytu w klinice.
Gdy rozmawialiśmy o szkole okazało się, że Amelia zajmuje się redagowaniem szkolnej gazetki. Najbardziej lubi język polski, ale i matematyka nie kryje przed Nią tajemnic. Kto wie kim z tyloma talentami Amelka zostanie w przyszłości :)

Marzenie - tu nie było wątpliwości, rysujemy:) Kilka ruchów czarną kredką i wszystko staje się jasne. Amelia marzy o laptopie, który bardzo przyda Jej się do nauki, ale także umili czas spędzany w klinice. Nie pozostaje nam nic innego jak niezwłocznie zabrać się do pracy:)

 

spełnienie marzenia

2008-06-01

 

Ten piękny, słoneczny dzień - w dodatku Dzień Dziecka, z założenia musiał być wspaniały… I taki właśnie był, a nawet jeszcze lepszy!:) W tym dniu udało się spełnić marzenie naszej przesympatycznej Marzycielki - Amelki.

Amelia powitała nas pięknym uśmiechem, który nie opuszczał Jej do końca naszego spotkania, a jesteśmy przekonani, że dużo, dużo dłużej:) Zaraz po serdecznym powitaniu, zaciągnęliśmy naszą Marzycielkę do pomocy przy wnoszeniu pakunków, kryjących to coś...

"To co? Może zaczniesz od najmniejszego?" - i zaczęło się odpakowywanie:) Po przebrnięciu przez wszystkie paczki, Amelka już była pewna - marzenie się spełniło! Wielka radość udzieliła się każdemu:) Czym prędzej wszystko podłączyliśmy i rozpoczęliśmy szybki kurs obsługi laptopa i Internetu. Już po paru minutach sprzęt nie krył przed Amelią tajemnic... jeszcze raz śmiało można powiedzieć - bardzo zdolna ta nasza Marzycielka! :) Dodatkowym potwierdzeniem wszechstronnych talentów Amelii jest piękny obrazek jaki dla nas namalowała i naprawdę wzruszający wiersz. Dziękujemy Ci za to bardzo Amelko! W tak miłej atmosferze czas leci niestety niezwykle szybko i musieliśmy się w końcu powoli zbierać. Wymienione adresy mailowe pozwolą jednak na rychłe ponowne spotkanie z naszą świeżo upieczoną Internautką - tym razem "w sieci"... ;)