Moim marzeniem jest:

Laptop

Romek, 16 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Wrocław

Status marzenia: spełnione

pierwsze spotkanie

2006-04-28

 

Romek od stycznia znajduje się we wrocławskim szpitalu przy ulicy Bujwida. MP3 kupiona przez nas jako lodołamacz okazała się trafnym prezentem. Nasz marzyciel był zadowolony. Musimy jeszcze uzupełnić prezent- muzyką. Podpowiedział nam, że lubi pop i dance.

Jest uczniem 3 klasy gimnazjum. Lubi sport. Ulubiona dyscyplina to piłka nożna . Gra sam i kibicuje różnym drużynom. W najbliższym czasie będzie dopingował Polaków w Mistrzostwach Świata, które rozpoczynają się 9 czerwca. Wierzy w naszą drużynę i obstawia, że w grupie mamy duże szanse na równi z Niemcami. Pozostaje nam razem z Romkiem trzymać kciuki.

Nasz marzyciel w swojej miejscowości spędza wolny czas na łowieniu ryb. To po piłce nożnej drugie hobby Romka. Realizuje tę pasję wspólnie z kolegami. Udało mu się już złowić potężnego karpia. Jesienią chętnie wybiera się z Tatą na grzyby do pobliskich lasów. Tata Romka ma własne gospodarstwo. Przybliżył nam jak wygląda praca w gospodarstwie i jak dużo pracy trzeba włożyć w jego prowadzenie.

Marzeniem Romka jest laptop ponieważ bardzo interesuje go informatyka i wszystko co jest związane z komputerami. Dowiedziałyśmy się również, że chętnie spotkałby się z Cezarym Pazurą. Lubi jego poczucie humoru. Ogląda filmy i kabarety z jego udziałem

Jak powiedziała Marta: " postaramy się spełnić marzenie" naszego Marzyciela.

 

spełnienie marzenia

2006-06-17

 

W sobotni poranek po zrobieniu ostatnich niezbędnych zakupów i zapakowaniu wszystkich prezentów wyruszyliśmy w drogę do Dobrodzienia. Nasz kierowca spisał się doskonale i szybko i bezpiecznie dowiózł nas do celu :) Na miejscu czekała już na nas Ania ze Stowarzyszenia Dobrodzień Potrzebującym, która przekazała nam laptopa dla Romka. To właśnie dzięki ogromnej pomocy tej organizacji możliwa była realizacja największego marzenia chłopca.

Razem z nauczycielką Romka pojechaliśmy do jego rodzinnej miejscowości. Już od progu powitał nas tata naszego Marzyciela, a w domu czekała cała reszta rodziny. Długo nie zwlekaliśmy z rozpakowaniem prezentów, bo Romek od razu chciał zobaczyć, co jest w przywiezionej przez nas dużej paczce. Kiedy okazało się, że to właśnie to, o czym marzył, bardzo się ucieszył. Zaraz też zaczęli z Krzysiem badać możliwości nowego sprzętu. A że Krzysiek zdecydowanie najlepiej z całej naszej trójki zna się na komputerach, pokazał Romkowi wszystko to, co powinien wiedzieć na początek. Pierwszą próbę przeprowadziliśmy puszczając muzykę, która działała wyśmienicie:) A Romek zaczął już planować oglądanie filmów z bratem i kolegami.

Chłopcy nie omieszkali też wymienić swoich uwag na temat Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej. A ponieważ to ulubiony sport Romka, z ochotą włączył się do dyskusji o bramkach, wynikach meczów i najlepszych zawodnikach. Ach, ta piłkarska gorączka :)

Wizyta u naszego Marzyciela minęła nam bardzo szybko i nawet się nie obejrzeliśmy, a już musieliśmy pożegnać się z Romkiem i jego rodziną i wyruszyć w drogę powrotną.

Bardzo się cieszymy, że mogliśmy uczestniczyć w realizacji marzenia tego niezwykle sympatycznego chłopca i mamy nadzieję, że otrzymany laptop przyniesie mu dużo radości i uśmiechu.