Moim marzeniem jest:

Sony Bravia 3D

Filip, 14 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Szczecin

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

  • Ludzie dobrego serca

  • Wardbud

pierwsze spotkanie

2010-02-14

W Dniu Zakochanych, czyli 14.02 wybraliśmy się w okolice Mirosławca - do Świerczyny, poznać naszego nowego marzyciela. Podróż była jak zwykle wesoła, bo przecież prowadził Grzesiu a Marysia ciągle nas rozśmieszała. Podziwiając krajobrazy zakryte białym puchem dojechaliśmy bardzo szybko. Oczywiście zgubiliśmy się i pojechaliśmy za daleko, ale tata marzyciela  - Pan Robert nas odnalazł i pokierował do celu. W drzwiach powitała nas cudowna mama Filipka - Pani Alicja, no i przede wszystkim Filip.
Było bardzo przyjemnie i wesoło. Filip w ogóle się nas nie wstydził i cały czas z nami żartował. Pokazywał zdjęcia z „młodości” i opowiadał jak bardzo lubi jeść i wygrzewać się na słońcu. O swoim marzeniu opowiadał z pasją i z rozmarzeniem. Otóż Filip chciałby zabrać całą swoją rodzinę na wycieczkę, i to na Kretę. Opowiadał o czystej wodzie, malowniczych miejscach, no i plażach, gdzie można gnić na słońcu i cieszyć się nudą.  Sama się nawet rozmarzyłam...Brat Filipa, Adam jest równie wesoły jak jego młodszy brat. On również ucieszył się z pomysłu Filipa.
Posiedzieliśmy jeszcze troszkę, oczywiście tradycyjnie objadając się słodyczami :)
Pożegnano nas równie ciepło jak przywitano. Powrót był planowaniem kto czym się zajmuje, aby spełnić marzenie chłopca.
Także Filip, możesz na nas liczyć, ale jest jedno ale…musisz wyłowić ośmiorniczkę, przegryć ją w odpowiednim miejscu i przyrządzić z niej obiadek dla reszty grupy!!!! :)

Jeśli chcesz spełnić marzenie Filipa, skontaktuj się z:
Anią Lang (koordynatorką naszego oddziału)
tel: +48 515 199 626 
e-mail: anna.lang@mammarzenie.org

spełnienie marzenia

2012-04-22

Niedzielny poranek w Szczecinie w dniu wyjazdu do naszego Marzyciela Filipa powitał nas deszczem, ale im bliżej byliśmy celu, tym więcej słońca przebijało się zza chmur. No bo jak mogłoby być inaczej, w końcu jechaliśmy ze specjalną przesyłką:)

Na miejsce dotarliśmy w zaplanowanym czasie, a przed domem czekali na nas rodzice Filipa. Wypakowaliśmy telewizor i weszliśmy do środka, gdzie powitał nas uśmiechnięty i podekscytowany Filip. Wręczyliśmy mu przesyłkę i z radością przejął od nas swój wymarzony telewizor 3D z okularami. Przystąpiliśmy do uroczystego przekazania dyplomu spełnionego marzenia. Wszyscy zebrani nie mogli ukryć wzruszenia.

Po części oficjalnej zasiedliśmy do pysznego ciasta i słuchaliśmy opowieści Filipa, jakie ma kolejne marzenia i plany. Interesuje go głównie informatyka i elektronika, więc chciałby rozwijać swoje umiejętności w tym właśnie kierunku. Filip jest bardzo otwartym, wesołym i pogodnym nastolatkiem. Spoglądając od czasu do czasu na swój nowy telewizor, zapytał żartobliwie mamę, czy może nie iść w poniedziałek do szkoły, żeby mógł cały dzień grać w swoje ulubione gry 3D:).Nie chcąc przedłużać jego oczekiwania, powoli zaczęliśmy się żegnać.


Na koniec zaskoczył nas wszystkich, mówiąc, że bardzo poważnie myśli o zostaniu wolontariuszem naszej Fundacji! Filip zapraszamy serdecznie! Dla Ciebie zawsze znajdzie się u nas miejsce!

Dziękujemy wszystkim ludziom wielkiego serca za przyczynienie się do tego pięknego dnia!