Moim marzeniem jest:

Klocki Lego: Zamek Króla i Kopalnia Krasnali

Kamil, 8 lat

Kategoria: zobaczyć

Oddział: Opole

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2010-08-14

W piękne, słoneczne popołudnie przyjechałyśmy do wrocławskiej kliniki, by poznać naszego nowego Marzyciela – Kamila. Dzięki pomocy pani pielęgniarki szybko odnalazłyśmy właściwą salę, gdzie czekał już na nas uśmiechnięty prawie 9-letni chłopiec z mamą. Po chwili wspólnie rozpakowaliśmy lodołamacz i przystąpiliśmy do zawodów w rzucaniu „rzepowymi kulkami” do tarczy, które zdecydowanie wygrał Kamil? Chłopiec okazał się również mistrzem w puszczaniu baniek mydlanych, potrafił wyczarować naprawdę niesamowite okazy. Zapytany o najważniejsze marzenie Kamil jednym tchem odpowiedział, że chciałby zobaczyć Disneyland. Opowiedziałyśmy mu o różnych kategoriach marzeń, czym nieco go zaskoczyłyśmy. Jednak Kamil zdecydował, że Disneyland jest tym, czego pragnie najbardziej, zastanowił się natomiast nad marzeniem awaryjnym i okazało się, że chciałby również spotkać się z zespołem Feel. Po zapisaniu marzeń w odpowiedniej kolejności w RPM i zatwierdzeniu ich przez Marzyciela, rozegraliśmy na pożegnanie zaciętą partię chińczyka?
Kochany Kamilu, pamiętaj, że zawsze warto marzyć, bo to właśnie w marzeniach tkwi niesamowita moc...

 

spotkanie

2010-11-06

Jest sobotni poranek, niektórzy jeszcze smacznie śpią, ale nie my nie. Gdyż wstajemy wcześnie i ruszamy w drogę do Wrocławia na spotkanie z Kamilem. Marzeniem chłopca jest wyjazd do Disneylandu. Jednak marzenie to nie może zostać spełnione, stan zdrowia chłopca nie pozwala na taką podróż. Musimy poprosić Kamila by zastanowił się nad innym marzeniem. Po wejściu do sali widzimy naszego Marzyciela skupionego nad laptopem. Okazuje się, że chłopiec gra w grę i do wygrania zostało mu niewiele poziomów. Widząc nas decyduje się przerwać, stwierdza bowiem, że i tak się ona zapisze. Mówimy więc chłopcu o tym jakie są kategorie marzeń, prosimy by pomyślał i narysował lub napisał do każdej z nich przynajmniej dwa marzenia, a potem drogą eliminacji wybierze to jedno największe marzenie. W trakcie rozmowy dowiadujemy się dużo o chłopcu. Mówi nam między innymi, że ma psa, opowiada także o tym jak wygląda Jego pokój, w którym znajduje się półka pełna gier komputerowych. Kamil interesuje się też historią, był kiedyś na zamku w Krakowie. Z uśmiechem opowiada o smoku wawelskim, rysuje nawet Jego podobiznę na kartce. Rozmawiamy dużo i śmiejemy się, przy takiej atmosferze łatwiej się myśli i.. jest... Kamil już wie o czym najbardziej marzy. Zapisuje swoje marzenie na kartce, zakrywa ją i mamy zgadywać hmm.. Co to może być? Spotkanie z zespołem? Dalej. Zostać żołnierzem? Dalej. Nowa gra komputerowa? Dalej. Klocki Lego? TAK!! Nasz Kamil chciałby dostać klocki lego a mianowicie Zamek Króla oczywiście ze smokiem a także kopalnię krasnali. Misja została wykonana pomyślnie- znamy marzenie, czas zacząć działać by spełnić je jak najszybciej.

 

 

spełnienie marzenia

2010-12-12

Niedzielny poranek, większość osób dopiero zaczyna się budzić, a my dość liczną grupą postanowiliśmy

odwiedzić 8 letniego Kamila. Po drobnych problemach technicznych z samochodem z małym spóźnieniem wyjechaliśmy z Opola. Warunki na drodze były bardzo sprzyjające, więc dosyć sprawnie i szybko dojechaliśmy na miejsce. Gdy weszliśmy do domu Kamila, chłopca nie było w domu ponieważ miał jeszcze wizytę u lekarza. Mama Kamila zdradziła nam, Kamil nie ma zielonego pojęcia, że przyjechaliśmy, aby spełnić jego marzenie.

 

Gdy Kamil nagle wszedł do domu, nawet sie nie zorientował, że przyjechaliśmy. Nie pamiętał kim jesteśmy - w końcu miał do tego prawo, ponieważ na ostatniej wizycie u Kamila nie było aż tylu osób! Zaczęliśmy krótką rozmowę z Kamilem, ale Kamil wcale nie miał ochoty rozmawiać! Oznajmił nam, że „o tak wczesnej porze to nie jestem rozmowny! Za wczesna godzina!". Po chwili dostrzegł balony z logo fundacji Mam Marzenie i sobie przypomniał, że spełniamy marzenia. Zagraliśmy z Nim w zgadywankę, by przypomnieć mu Jego własne marzenie! Kamil był niezłym zgrywusem, przez cały czas nas wkręcał, że nie pamięta swojego marzenia. Dopiero po chwili, jak zobaczył wielki prezent dotarło do Kamila, że przecież zawsze marzył o klockach LEGO. Wielkich klockach LEGO!

Szybko rozdarł opakowanie prezentów i ujrzał wymarzone klocki LEGO, „Zamek króla" i „Kopalnia krasnali". Od razu wszyscy wzięliśmy się za budowanie. Zaczęliśmy od zamku, w miedzy czasie powstawała także kopalnia krasnali i rydwan króla. Nie obyło się bez „błędów architektonicznych" ale wszystko zostało odpowiednio wcześnie wyłapane i poprawione. Po ponad 2 godzinach budowania w grupie w sumie 7 osobowej ( z pomocą też mamy Kamila ) wszystkie budowle były gotowe i nadszedł czas na zabawę. Kamil był po prostu w siódmym niebie, tak bardzo zajął się zabawą że nawet nie chciał nic zjeść. Wszystkie budowle postawione zostały na honorowym miejscu na biurku w pokoju Kamila.

 

Po zabawie klockami nadszedł czas rozstania i musieliśmy już wracać do Opola. Gdy wyszliśmy na dwór spotkała nas niespodzianka... padał śnieg. Mimo że powrót trwał dłużej ze względu na warunki, my byliśmy bardzo zadowoleni i uradowani, że mogliśmy spełnić marzenie Kamila.

 

Kamil, dzięki że pozwoliłeś, żebyśmy razem z Tobą budowali te wszystkie wspaniałe konstrukcje! Dzięki Tobie znów poczuliśmy się jak dzieci! Mamy nadzieję, że klocki dają Ci dużo radości i sił do walki z chorobą.

 

Serdecznie dziękujemy także Parze Młodej - Ani i Michałowi Krzysztoń oraz ich gościom weselnym, za to że w tak radosnym dla nich dniu w ramach akcji Zamień Kwiaty na Marzenia chcieli pomóc nam w realizacji tego pięknego, dziecięcego marzenia.