Moim marzeniem jest:

Laptop i gry komputerowe

Rafał, 14 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Poznań

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

  • SOLID SECURITY

pierwsze spotkanie

2010-08-29


W nieco deszczowe południe wyruszyliśmy do Marzycieli. Ten dzień był wyjątkowy, ponieważ jechałyśmy do braci: Rafała (14 lat) i Krystiana (12 lat). Cała rodzina ciepło nas przyjęła. Na przełamanie lodów wręczyłyśmy chłopcom grę planszową Monopoly oraz gry komputerowe (Indiana Jones i Na ranczo) a Renacie – ich młodszej siostrze - nożyczki i dziurkacz z serduszkiem do zabaw kreatywnych.


Chłopcy, choć zestresowani to ciągle uśmiechnięci, czekali na moment rysowania marzeń. Zostawiłyśmy ich więc i poszłyśmy rozmawiać z rodzicami i babcią. Chłopcy w tym czasie zamknęli się w pokoju razem z 10-letnią siostrą Renatą oraz 15-letnim bratem Dawidem. Nie pozwalali nikomu wchodzić do pokoju.


Efekt był jednak zdumiewający. Gdy bracia skończyli rysować poprosili nas do siebie. Marzenia chłopców to spotkanie z Robertem Lewandowskim, telefon komórkowy, wyjazd do Legolandu, ale  największym marzeniem Rafała jest laptop z Internetem, a Krystiana - umeblowanie pokoju.


Chłopcy, postaramy się spełnić Wasze marzenia jak najszybciej, abyście mogli korzystać z nich jak najlepiej!

 

Relacja: Karolina

spełnienie marzenia

2010-11-12

 

W sobotę 24 października br. wybrałyśmy się, aby spełnić marzenie chłopca. Rafał marzył o laptopie, aby móc na nim grać w przeróżne gry komputerowe. Swego marzenia był pewien od samego początku.   

      
Do domu rodziny państwa Macniak przyjechałyśmy po południu. Przywitał nas tata Rafała i zaprowadził nas do środka, gdzie czekała na nas cała rodzina: nasz Marzyciel wraz z Mamą i rodzeństwem.  


Na początku chłopcy byli bardzo nieśmiali i małomówni,  tylko przyglądali się nam i słuchali co mówimy. Z czasem "rozkręcili się" i odpowiadali na nasze pytania, a dotyczyły one bardzo konkretnego tematu, mianowicie – własnego pokoju. Marzeniem Krystiana jest posiadanie ładnie umeblowanego miejsca. Co prawda nie powiedzieli nam zbyt wiele, ale mam nadzieje, że gdy odwiedzimy ich znowu będą bardziej rozmowni. 

 

Podczas, gdy Lonia i ja zagadywałyśmy naszych marzycieli, Ewa i Alina wymknęły się po cichu i wróciły po paru minutach z prezentem dla Rafała. Marzyciel od razu zorientował się o co chodzi, a ja tylko usłyszałam jak zwrócił się do swojego brata: "Mają laptop". Ewa wręczyła Rafałowi dyplom, po czym zrobiłyśmy mu zdjęcia. Po krótkiej sesji zdjęciowej, Rafał niecierpliwie odpakował prezent.

 

Kiedy zobaczył laptop uśmiechnął się szeroko. Wręczyłyśmy mu także grę Fifa 2011 z czego również bardzo się ucieszył. Następnie uruchomiliśmy lekki i bardzo elegancki laptop i zainstalowaliśmy  grę.  Kiedy można już było grać nic nie było w stanie odciągnąć rodzeństwo, a zwłaszcza Rafała od komputera. Poobserwowałyśmy jak nasz Marzyciel radzi sobie jako piłkarz, pokibicowałyśmy i  pożegnałyśmy się.

 

Jestem przekonana, że spełniłyśmy marzenie Rafała. Teraz pozostaje nam tylko umeblowanie pokoju dla całego rodzeństwa, ale to już inna historia!

 

Relacja: Joanna