Moim marzeniem jest:

Scutercustoom w Berlinie

Wojtek, 17 lat

Kategoria: zobaczyć

Oddział: Poznań

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2011-03-23

W środę 23 marca 2011 wybraliśmy się do Wolsztyna. Naszym celem było pierwsze spotkanie z Wojtkiem. Po godzinnej jeździe, zostaliśmy gorąco przywitani przez samego Wojtka. Chwilę później w domu zjawiła się reszta rodziny czyli brat i mama. Wojtek ma 17 lat,  bardzo interesuje się motoryzacją. Jego pasją są skutery.

 

Po długiej rozmowie, z niemałym trudem "wydusiliśmy" ze skromnego Wojtka jego marzenia. Pierwsze z nich to wyjazd do Berlina na pokaz Scutercustoom , drugie to PS 3 z telewizorem, natomiast trzecie to spotkanie w samochodzie z Maciejem Polody, mistrzem Polski w drifcie samochodowym. Wojtek z chęcią narysował wybrane przez siebie marzenia na 3 kartkach. Następnie zaczęła się spontaniczna rozmowa na tematy kulinarne i motoryzacyjne. Nasze spotkanie odbyło się w miłej i ciepłej atmosferze .

Relacja: Piotr

spełnienie marzenia

2012-03-12

 

Na spełnienie swojego Marzenia Wojtek czekał bardzo długo, ponieważ wystawa Scooter Customshow odbywa się tylko raz w roku. A jednak stało się i zupełnie jak w filmie. Zaczęło się trzęsieniem ziemi, później emocje stopniowo narastały.



Udajemy się do Saarbrucken miasta w południowych Niemczech na granicy z Francją. Lecimy samolotem do Frankfurtu (to pierwszy lot naszego Marzyciela), opiekują się nami wspaniale stewardesy LOT-u. W dalszą drogę udajemy się samochodem. Który mężczyzna oprze się urokowi podróży nowym czerwonym BMW po niemieckich autostradach? Wojtek też się zachwyca, ale żałuje ..że nie ma prawa jazdy.



Następnego dnia rano... SCOOTER CUSTOMSHOW! Atmosferę imprezy gromadzącej setki fanów, maniaków i entuzjastów skuterów trudno opisać. Oglądamy maszyny, w które ich właściciele włożyli lata swojej pracy, o pieniądzach nie wspominając. Rozentuzjazmowany Wojtek wykonuje setki zdjęć ulubionych maszyn i wtedy zjawia się Toni z firmy Scooter Attack, zabiera nas do siedziby firmy, pokazuje ich ogromne magazyny. Nigdy nie przypuszczałem, że rajem na ziemi mogą być dla kogoś ogromne hale z częściami tuningowymi do skuterów. Naprawdę!



Toni przynosi prezenty dla Wojtka: sportowy cylinder do jego skutera, czarny matowy kask i tuningowe maskotki... Magia Marzeń? Właśnie tak, bo Wojtek opowiadając wczoraj o skuterach marzył właśnie o nowym cylindrze – sercu maszyny...  Podsumowaniem dzisiejszego dnia są słowa mamy Wojtka: „To drugi najszczęśliwszy dzień w życiu
syna, pierwszy był wtedy, kiedy dowiedział się, że dostanie przeszczep”. Spełniło się wielkie Marzenie Wojtka. On sam, powiedział tylko w stanie najwyższych emocji: "...słabo mi".



Przed nami spokojna niedziela, dzień, który chcemy poświęcić na podsumowanie wrażeń. Przypadek jednak sprawia, że kierujemy swoje kroki na odbywające się w  Saarbrucken targi i wyścigi motocyklowe. Piękne maszyny, huk silników, zapach spalin - znowu jesteśmy pełni emocji. Wojtek robi kolejne setki zdjęć.  


Pozostaje nam LOT do domu. Wojtka na pokładzie wita kapitan, jeszcze wizyta w kokpicie samolotu i koniec. Jak szybko mijają piękne chwile...

 

Relacja: Piotr