Moim marzeniem jest:

Wyjazd do Disneylandu

Szymon, 9 lat

Kategoria: zobaczyć

Oddział: Trójmiasto

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2011-12-16

16 grudnia razem z Agnieszką odwiedziłyśmy 9-letniego Szymka. Kiedy weszłyśmy do pokoju Szymon już na nas czekał oglądając bajkę Tom i Jerry. Przywitałyśmy się z nim i wręczyłyśmy lodołamacz, który bardzo mu się spodobał. W mig rozpakowaliśmy prezent i zaczęliśmy układać klocki Lego. Nie mogłyśmy się nadziwić jak szybko i bez żadnych problemów udało się Szymkowi złożyć policyjny wóz i skuter. Oba pojazdy odłożyliśmy na honorowe miejsce obok zbudowanego już wcześniej helikoptera i statku pirackiego. Szymon bardzo lubi chodzić do szkoły, w przyszłości chciałby zostać adwokatem. Poza Tomem i Jerrym uwielbia oglądać Pingwiny z Madagaskaru. Marzeniem Szymonka jest wyjazd do Disneylandu, aby móc poznać bajkowe postacie i choć przez chwile móc przebywać w świecie, w którym one żyją. Po wypełnieniu potrzebnych nam dokumentów i bardzo mile spędzonym czasie pożegnałyśmy się z Szymkiem i jego rodziną.

spełnienie marzenia

2014-05-16

W dniach 13 - 16.05 odbył się wyjazd grupowy do Disneylandu, w którym wzięło udział 11 naszych Marzycieli z całej Polski – Basia, Klaudia, Ewelina, Maja, Szymon, Krystian, Filip, Kacper, Zuzia, Gabrysia i Roksanka. Dzieciom, podczas spełnienia marzenia towarzyszyły mamy oraz cztery wolontariuszki. 

Pierwszego dnia podróży marzeń, z samego rana, spotkaliśmy się na lotnisku w Warszawie. Dla dzieciaków sam lot był ogromnym przeżyciem – większość leciała samolotem po raz pierwszy. Już po godzinie 9 byliśmy w Paryżu i po krótkim odpoczynku w hotelu wyruszyliśmy zwiedzić miasto. Dzieci zobaczyły Wieżę Eiffla oraz Katedrę Notre-Dame, oczywiście nie obyło się bez obowiązkowych zdjęć i zakupu pamiątek.

Drugi i trzeci dzień dzieci spędziły w Disneylandzie – w końcu to było głównym celem naszego wyjazdu. Wieczorem udaliśmy się na wieczorny pokaz na tle magicznego zamku w Disneylandzie – wrażenia bezcenne, co potwierdzą z pewnością wszyscy nasi Marzyciele ;)

A co podobało im się najbardziej? Zapraszamy do przeczytania relacji napisanych przez samych Marzycieli – w końcu to oni byli najważniejsi ;)

 

Szymon 

Najbardziej podobała mi się wieża w "Tower Of Terror". Personel nas straszył i była opowieść o niej, ale nie będę nic podpowiadał, powiem tylko tyle, że winda wzbija się na 22 piętro po czym spada. Z mojej grupy weszły na nią tylko dwie osoby - ja i moja koleżanka. Nie zapomnijmy o odważnych paniach opiekunkach, które też weszły z nami. Disneyland mi się bardzo podobał i był według mnie bardzo super."