Na dzień dobry błękitne oczy Damiana! Witamy się w przedpokoju, trochę ciasno ale za to ciepło!!! Zasiadamy w "saloniku", Damian w towarzystwie mamy i dziadka (Damian przy dziadku czuje się pewniej).
Nasz Marzyciel choruje na dystrofię mięśniową, okrutna choroba czyni spustoszenie w zdrowiu chłopca.
Dziadek Damiana mówi: "Nie ma co się poddawać, trzeba walczyć..." Mama Damiana opowiada jak ta walka wygląda. "To dzięki córce wnuk jest w miarę sprawny" - chwali pan Artur. Roześmiana buzia i radosne błękitne oczy chłopca są dowodem wielkiego oddania i miłości jakiej doznaje w rodzinnym domu.
Wreszcie nadeszła ta najważniejsza chwila - czas przeznaczony na rozmowę o marzeniach, czas, w którym dziecięce marzenia przyjmują realne kształty. Nasz Marzyciel okazał się fanem mediów, szczególnym  zainteresowaniem darzy programy informacyjne. Ma nawet specjalny zeszyt, w którym są pracowicie narysowane loga ulubionych stacji. Raz przeczytany przez dziadka program telewizyjny zostaje zapamiętany i pilnie egzekwowany! Damian kocha też wszelkie urządzenia techniczne. Bawi się telefonem Mamy, podziwia służbowego laptopa Dziadka, a kiedyś zafascynowały go ogromnie kamery panów z TVP, którzy kręcili o nim reportaż.
Największe marzenie Damiana to TABLET, który przy ogólnym ograniczeniu ruchowym, (a w szczególności niesprawności manualnej) pomoże chłopcu poznawać świat.

Jeśli pragniesz rozjaśnić błękitne oczy Damiana, jeśli wiesz i czujesz, że możesz pomóc w spełnieniu marzenia chorego dziecka, skontaktuj się z wolontariuszką Alicją: tel. 502 750 563 lub Gośką: tel. 889 244 702

Wielki dzień

W gorzowskiej Galerii Askana jest bardziej kolorowo i wesoło niż zwykle. Trwa właśnie Dzień Marzeń, a na scenie występuje teatrzyk „Pampalary" z zaprzyjaźnionej Publicznej Szkoły Podstawowej w Tucznie. Na widowni, wśród zwykłych obserwatorów jest ktoś wyjątkowy. To Damian, który zjawił się w Askanie razem ze swoją Mamą, Dziadkami i jeszcze kawałkiem Rodziny, bo tutaj właśnie ma się spełnić jego największe marzenie! W pobliżu sceny, w pełnej gotowości - reprezentacja gorzowskich przedszkolaków z rodzicami i paniami. To one właśnie, kiedy dowiedziały się, że ich chory kolega marzy o tablecie, zorganizowały dziesiątki akcji, aby marzenie Damiana mogło spełnić się jak najprędzej.

No wreszcie! Milkną brawa po występie teatrzyku i prowadząca imprezę woła na scenę małych bohaterów: Marzyciela Damiana i maluchy, które już teraz wiedzą, że warto pomagać. Kilku chłopców dźwiga torbę z prezentem i podaje Damianowi. Wokół Marzyciela robi się tłoczno: otaczają go wianuszkiem młodzi koledzy, ale również tłumek fotoreporterów i kamerzystów. Ale co kryje ta zielona paczka? Czy to na pewno marzenie? No to rozpakowujemy! W stronę zielonego papieru wyciągają się rączki Damiana, pomagają przedszkolaki i wolontariusze. Wreszcie jest! Najpierw torba niezbędna do bezpiecznego transportu, a potem on - srebrzysty tablet! Wszyscy wpatrują się z podziwem, a największe robią się oczy Damiana... Rączki same wyciągają się do ekranu i klawiatury, bo Damian chciałby odpalić wymarzony sprzęt już tu i teraz...

Dwa dni później...

Dwa dni później składamy wizytę Damianowi i Jego przesympatycznej Rodzince. Na stoliku króluje tablet. Damian obsługuje go zarówno myszką jak i dotykowo. W dwa dni poznał chyba wszystkie tajniki urządzenia! Żartujemy, że te techniczne zdolności to po dziadku inżynierze. Pokazuje nam jak buszuje po Internecie. Odwiedza strony informacyjne i oczywiście ulubionych telewizji. Dzień wcześniej pstrykał zdjęcia i nagrał filmik. Ogląda na tablecie bajki i gra w edukacyjne gry. I wiecie co? Damian spał ze swoim tabletem! To się nazywa spełnione marzenie!

A teraz podziękowania, czyli dłuuuga lista gorzowskich przedszkoli, które spełniły największe marzenie Damianka. Dziękujemy dzieciakom, rodzicom i nauczycielom. Dziękujemy za kiermasze, zbiórki do puszek, akcje „Zamień misia na marzenie"... Pomysłowość dzieciaków jest nieograniczona. W jednym z przedszkoli dzieci przygotowały przedstawienie teatralne, z którym odwiedziły zaprzyjaźniony żłobek. Rośnie nowe pokolenie wolontariuszy!

Nasi gorzowscy czarodzieje to:

Przedszkole nr 11

Przedszkole nr 32

Przedszkole nr 18

Przedszkole nr 29

Przedszkole nr 19

Przedszkole nr 12

Przedszkole nr 4

Przedszkole nr 14

Przedszkole nr 22

Przedszkole nr 33

Wielkie brawa! Jesteście wspaniali!