Moim marzeniem jest:

Lustrzanka cyfrowa

Ewelina, 17 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Gorzów Wielkopolski

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2012-04-06

W pewien słoneczny dzień wybraliśmy w drogę do kolejnej marzycielki, Eweliny. Na szczęście daleko nie mieliśmy, bowiem osiemnastolatka mieszka w Gorzowie, z którego w większości pochodzą nasi wolontariusze.

Dziewczyna i Jej Mama przywitały nas z uśmiechem na twarzy. Ewelina jest dziewczyną otwartą i kontaktową. Ani trochę nie speszyła się wizytą dość sporej obcej gromadki, więc szybko zabraliśmy się za odkrywanie marzeń, żeby mieć jeszcze chwilkę na porozmawianie. Ewelina była już przygotowana i wiedziała, jakie jest Jej największe pragnienie - dostać lustrzankę cyfrową. Pozostałe dwa marzenia dotyczyły jej ulubionego teamu żużlowego z rodzinnego miasta, Stali Gorzów. Czwartym był wyjazd do Islandii aby zobaczyć czarne plaże. Te wszystkie marzenia Ewelina misternie i realistycznie naszkicowała ołówkiem. Od razu widać, że to artystyczna dusza!

Dlaczego właśnie lustrzanka? Mama zdradziła nam, że Ewelina robi tysiące zdjęć! Nawet kiedy oddawały laptopa Eweliny do naprawy, pan fachowiec był totalnie zszokowany i powiedział, że z tak wielkim archiwum fotograficznym jeszcze się nie spotkał. Ewelina posługuje się teraz „zwykłym" aparatem, ale jakie fantastyczne zdjęcia mogłaby robić, kiedy dostanie już ten wymarzony, niezwykły! A może pierwszym modelem byłby Jej przemiły pręgowany kot Tiger, który przez chwilę dotrzymywał nam towarzystwa? A może Marzycielka utrwali widok z okna swojego przytulnego pokoiku na poddaszu?

Fantastycznie byłoby, gdyby Ewelina mogła wypróbować nowy sprzęt jeszcze przed czekającą Ją operacją, na którą musi pojechać dość daleko...

Halo? Czy jest ktoś, kto chciałby spełnić marzenie Eweliny?

Można dzwonić do Gośki: tel. 889-244-702 albo do Moniki: tel. 515-199-630

 

spełnienie marzenia

2012-07-22

 

Z Eweliną spotkaliśmy się w lipcowy wieczór przed Stadionem Żużlowym im. Edwarda Jancarza. Ewelina ubrana w barwy klubowe, opowiedziała nam że nie mogła spać całą noc. Wiedziała, że jej spełnienie marzenia wiąże się z jej ukochanym Klubem Żużlowym Stal, ale nie wiedziała co ja czeka. Przed godz. 19 weszliśmy od strony parkingu na teren stadionu. Nasza marzycielka została zaproszona do parku maszyn, aby spotkać swojego idola Tomasza Golloba, a przy okazji poznać innych zawodników klubu. Po krótkiej rozmowie , porobieniu zdjęć pamiątkowych, zostaliśmy zaproszeni na trybuny, aby oglądnąć mecz ligowy Stali Gorzów z Unią Tarnów. Jeszcze przed meczem przy prezentacji zawodników obydwóch drużyn, ku zaskoczeniu Eweliny zostaliśmy zaproszeni na środek stadionu, aby spełnić drugą część marzenia Eweliny. Ewelina marzyła o aparacie lustrzanym który dostała dzięki Pawłowi i Marcie . Aparat wręczył jej nie kto inny jak jej idol Tomasz Gollob, który przy wręczaniu prezentu stwierdził że Ewelina na pewno przyniesie Stali szczęście  Po spełnieniu drugiej części marzenia wróciliśmy na trybuny stadionu, aby kibicować klubowi i jak się okazało Tomek miał rację nasza marzycielka przyniosła szczęście Stal wygrała Przez cały mecz Ewelina robiła zdjęcia swoim nowym aparatem, aby utrwalić ten wyjątkowy dzień. Po meczu zaproszono nas powtórnie do parku maszyn, aby Ewelina mogła już na spokojnie porozmawiać z zawodnikami, porobić zdjęcia oraz wziąć autografy  Już po wszystkim Ewelina opowiadała nam że nie potrafi uwierzyć w to co się wydarzyło i że to był najwspanialszy dzień w jej życiu.

 

Dziękujemy za ten wspaniały dzień Pawłowi i Marcie którzy w dniu swojego ślubu nie zapomnieli o możliwości uszczęśliwienia innych .Byliście fantastyczni a swoim optymizmem „ pozytywnie naładowaliście „ Ewelinę do walki z chorobą

Dziękujemy Klubowi Żużlowemu Stal w Gorzowie Wlkp. za piękną oprawę marzenia ,dzięki której Ewelina poczuła że ten dzień jest naprawdę wyjątkowy

Dziękujemy Panu Michałowi z Klubu Żużlowego za to że zawsze możemy liczyć na jego pomoc

 

Relacja wolontariusz