Moim marzeniem jest:

Zostać Strażakiem

Armando, 5 lat

Kategoria: być

Oddział: Szczecin

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

  • Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Szczecinie

pierwsze spotkanie

2012-04-24

We wtorkowy wieczór nasze cztery wolontariuszki wybrały się do naszego nowego marzyciela Armando. Armando to pięcioletni, przemiły chłopiec, który wraz ze swoją mamą Krystyną ciepło nas przywitał. Po krótkiej chwili wręczyłyśmy 'lodołamacz' - strój Spidermana'a. Malec był zachwycony, ponieważ to jeden z jego ulubionych bohaterów z bajki. Podczas rysowania dużego wozu strażackiego chłopiec opowiedział nam, że chciałby zostać strażakiem. Po poznaniu marzenia spokojne już zajęłyśmy się zabawą i sesją zdjęciową. Armando wspinał się po ścianach w nowym stroju, szalał, śmiał się i rewelacyjnie pozował do zdjęć. Na pożegnanie każda z nas otrzymała mnóstwo buziaków od szczęśliwego chłopca w podziękowaniu za mile spędzony czas. Jesteśmy zachwycone i gotowe do pracy zaczynamy organizować wszystko, aby jak najszybciej spełnić marzenie.

Jeżeli ktoś z Państwa zainteresowany jest pomocą w spełnieniu marzenia Armando, prosimy o kontakt: szczecin@mammarzenie.org 

spełnienie marzenia

2012-06-01

[Ja]: Armando, a czy wiesz, jaki dziś mamy dzień?
[Armando]: Pochmurny?
[J]: Dzień dziecka!
[A]: Mój dzień!

To był naprawdę dobry dzień - i zaczął się zbyt pięknie, żeby równie pięknie się skończyć mógł.
Przebudziłam się już około 05:00 nad ranem. Znaczy emocje mnie zbudziły. Chciałam zdążyć odebrać Armando i Mamę na czas. Zabrałam ze sobą dobry humor, dużo pozytywnej energii i ruszyłam w drogę.
O 8:30 byliśmy już w Radiu Szczecin. O 09:10 Armando `wchodził` na żywo na antenę. Były emocje, był stres, ale Nasz Bohater dzielnie sobie radził a w Radio czuł się prawie jak ryba w wodzie. Z każdym chętnie się witał, rozmawiał, testował sprzęt reporterski, ale jak już doszło do krótkiej rozmowy na antenie – niestety, ale trema go zjadła.

Wychodzimy z budynku Radia – ekipa przodem Marzyciel tuż za Nami. Na Nasz sygnał Strażak Arturo uruchomia syrenę dźwiękową i błyskową. Jest hałas, tu Pan z mikrofonem, tu kamera tam wolontariusze obok Mama a na koniec jeszcze podchodzi w służbowym stroju kolejny Strażak i zaprasza Armando do pracy w Jednostce Straży Pożarnej. Uśmiech, zdziwienie i zaskoczenie – odsłona pierwsza.

Ruszamy w stronę centrum miasta, przejeżdżamy Wały Chrobrego i kierujemy się w stronę Komendy Wojewódzkiej PSP w Szczecinie przy Firlika 9-14 by spełnić marzenie Naszego Marzyciela Armando, który przez jeden dzień chciał zostać Strażakiem.
Na miejscu oczekują Nas Strażacy, bryg. Kazimierz Lesisz – Zastępca Komendanta Miejskiego PSP i sam Komendant Wojewódzkiego PSP – nadbryg. Henryk Cegiełka. Armando otrzymuje specjalny strój a w gabinecie Komendanta odgrywa rolę samego Komendanta i wypełnia dokumenty służbowe i udziela wywiadów. W międzyczasie Armando składa uroczyste ślubowanie na Strażaka, ale wciąż rozgląda się za nowymi zadaniami. Był wjazd podnośnikiem koszowym do góry, było zwiedzanie Jednostki i jej magazynów, było zwiedzanie wozów strażackich pełno wzruszających chwil i to spojrzenie marzyciela, z którego bez problemu można było wyczytać: „ahhhh podoba mi się”!

Nagle rozlega się alarm a my dostajemy zgłoszenie wyjazdu do pożaru. Jest szybka akcja. Pakujemy się do samochodów i jedziemy na sygnale do zgłoszenia. Wjeżdżamy na zagrodzony teren. Na samym środku pali się ogień – ekipa Strażaków łącznie z przejętym Armando przystępuje do gaszenia pożaru.
Armando rozwija wąż i w towarzystwie Naszych dzielnych Strażaków przystępuje do akcji. Widzimy z oddali jak Armando zmaga się z pożarem, ale w pewnym momencie puszcza wąż jedną ręką a drugą poprawia hełm strażacki. Cóż za wprawa (myślę w duchu)? A może to wrodzone predyspozycje do bycia Strażakiem?

Na koniec Nasz Marzyciel zapoznaje się ze specjalistycznymi nożycami do cięcia metalu oraz przystępuje do czyszczenia wozów i urządzeń strażackich.
Po obfitym obiedzie, jaki zafundowali Nam Strażacy powoli zmierzaliśmy ku końcowi jednak Armando wciąż gotów do nowych zadań i akcji. Chodził za Strażakami, rękę trzymał na pulsie, liczył strażaków i kontrolował czy aby bez niego nie wyjeżdżają do akcji – pełne zaangażowanie.
`Wisienką na torcie` tego wspaniałego dnia był zestaw zabawek BEN 10, który Armando otrzymał od Strażaków. Dziękujemy.

Jesteśmy wdzięczni za wspaniałą organizację, profesjonalne podejście oraz ogromne zaangażowanie w realizacji TEGO wspaniałego dnia dla Armando. Głęboko wierzę, że TEN dzień na długo pozostanie w pamięci Armando i oczywiście Naszej.

Dziękujemy: Zachodniopomorskiemu Komendantowi Wojewódzkiego PSP –nadbryg. Henrykowi Cegiełka, bryg. Kazimierzowi Lesisz – Zastępcy Komendanta Miejskiego PSP, str. Kpt. Danielowi Kuleta – dowódcy JRG 4, Kpt. Arturowi Karbownikowi – z-ca dowódcy JRG 4, str. Kpt. Agnieszce Beśka-Mazurek, zmianie III JRG 4, zmianie III JRG 5 za pomoc w spełnieniu marzenia Armando.

 

Serdeczne podziękowania składmy również dla:

- Radia Szczecin - za relację na  żywo,

- MM Szczecin i Głosu Szczecińskiego,

- TVN24.