Moim marzeniem jest:

Lustrzanka

Ula, 15 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Białystok

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

  • Marek W.

pierwsze spotkanie

2013-04-15

Pewnego słonecznego, ciepłego, pachnącego wiosną dnia postanowiłyśmy odwiedzić naszą nową Marzycielkę, aby Ją poznać oraz Jej najskrytsze marzenie. Z bukietem balonów oraz torebką pełną niespodzianek ruszyłyśmy na oddział.

Ulę, naszą piętnastoletnią Marzycielkę zastałyśmy w momencie, kiedy spała. Jednak zaraz po przebudzeniu, gdy nas zobaczyła, od razu przywitała gości promiennym uśmiechem. Zaczęłyśmy rozmowę od tego, jakie przedmioty lubi najbardziej i co robiła na ostatnim krótkim pobycie w domu. Poruszyłyśmy także temat przyszłości naszej Marzycielki, przyszłej szkoły. Ula opowiadała nam o kierunku studiów, o którym marzy. Razem z mamą opowiadały nam także o swojej rodzinie. Jak się okazało, rodzina Marzycielki jest uzdolniona artystycznie. Zarówno Ula, Jej siostra i mama mają wiele talentów i w każdej z nich drzemie dusza artystki.

Jako, że Ula była jeszcze trochę zaspana, postanowiłyśmy rozbudzić Ją naszym lodołamaczem. Kolejno z torebki rozpoczęła wyjmowanie prezentów. Znalazła tam sól oraz płyn do kąpieli o zapachu czekoladowym, co bardzo Ją ucieszyło. Po czym wyjęła jeszcze dwie pary kolczyków oraz lizaczki. Sądząc po Jej uśmiechu na twarzy, możemy stwierdzić, że prezent podobał się naszej Marzycielce. Teraz już nie było problemu z rozmową, ponieważ Ula się w pełni rozbudziła. Okazało się, że jest dziewczyną pełną energii i pasji. Obok Jej łóżka zobaczyłyśmy leżącą gitarę. Ula od pół roku uczy się sama grać. Poprosiłyśmy o krótki koncert. Zagrała i zaśpiewała tak, że nam w sercach zadrżało. Jej piękny, delikatny, ciepły głos mógłby wzruszyć nawet największych twardzieli. Marzycielka wspominała także o tym, że gra trochę na perkusji. Możemy posłuchać Uli w piosence, która wykonywała wraz ze scholą http://www.youtube.com/watch?v=X-RMrDi0Akg.

Ula jest bardzo zdolna, utalentowana i szybko się uczy. Lecz muzyka to nie jest koniec Jej zainteresowań. Tak jak siostra i mama, dziewczyna także rysuje. Ula interesuje się też stylizacją. Ubiera, a nawet i maluje swoje koleżanki, którym później robi zdjęcia. Jak to stwierdziła - uwielbia uwieczniać na zdjęciach każdą chwilę swojego życia. W przyszłości chciałaby zostać sławną stylistką, ale obawia się, że szara polska rzeczywistość Jej na to nie pozwoli, więc zaczyna coraz bardziej w to wątpić. Zaczęłyśmy ją przekonywać, że wystarczy tylko chcieć i walczyć o to, czego się pragnie i tu pojawił się problem. Nasza Marzycielka bardzo mocna chciałaby dostać profesjonalny aparat fotograficzny - lustrzankę, po to, aby mogła robić profesjonalne zdjęcia swoich stylizacji, po to, by ktoś Ją w przyszłości dostrzegł w świecie mody i wtedy zostałaby sławną projektantką lub stylistką.

Mimo tego, że rozmawiało nam się naprawdę bardzo dobrze, to musiałyśmy już uciekać, ponieważ Ula czuła się już wyczerpana.

Droga Marzycielko, dołożymy wszelkich starań, aby Twoje Marzenie się spełniło. Życzymy dużo zdrówka, siły oraz jak najwięcej wiary w Marzenia! Nigdy nie przestawaj marzyć!!!

 

spełnienie marzenia

2013-06-14

Pewnego letniego dnia wybrałyśmy się z wizytą do naszej Marzycielki, Urszuli. Był to ciepły, słoneczny dzień. Słońce dodatkowo sprawiało, że nasza ekscytacja była jeszcze większa, ponieważ był to magiczny dzień spełnienia marzenia.

Kiedy zaszłyśmy na salę, Ula czekała już na nas, gdyż mama uprzedziła Ją o naszej wizycie. Mimo bólu spowodowanego chorobą, na twarzy Uli widniał sympatyczny uśmiech. Ten uśmiech chyba nigdy nie znika z Jej ust. Miałyśmy porozmawiać chwilę z naszą Marzycielką, lecz ta chwila przerodziła się w półgodzinną rozmowę. Gawędziłyśmy o zdrowiu i samopoczuciu Urszuli, o Jej planach na przyszłość, które póki co się nie zmieniły.

Nareszcie nastał moment, kiedy Ula dostała od nas mały prezent. Przed rozpakowaniem Marzycielka miała zgadnąć, co kryje się w środku. Uli jednak się nie udało odgadnąć, co kryje się pod zielonym papierem. Tym samym mama o wszystkim nie powiedziała nastolatce (bardzo dobrze, bo to miała być przecież mega niespodzianka), że dziś będzie miała jeden z najszczęśliwszych i najpiękniejszych oddziałowo marzeniowych dni. Z wielką ekscytacją rozpakowywała upominek. Kiedy otworzyła pudełko, na Jej twarzy można było dostrzec niesamowite zdziwienie. Buzia Marzycielki rozpromieniała, a w oczach było widać iskierki szczęścia. W pudełku znajdował się obiektyw. Urszula myślała, że na obiektywnie się skończy i że musi jeszcze cierpliwie czekać na wymarzoną lustrzankę. Nie wyprowadzałyśmy Jej z błędu, chwilkę porozmawiałyśmy o Jej fotograficznych planach, o ujęciach, które Ula już sobie planuje. Po pewnym czasie jedna z nas wyszła na dyżurkę, gdzie zostawiłyśmy resztę prezentów. Ula nie zorientowała się, co jest grane.

Kiedy wolontariuszka weszła na salę z torbą wypełnioną ślicznie zapakowanymi zielonymi podarunkami, Marzycielka uśmiechnęła się najbardziej, jak tylko mogła. Jej oczy były przepełnione szczęściem, którego nie da się opisać słowami. To była magiczna chwila. Przypuszczam, że dziewczyna nie mogła uwierzyć, że to właśnie dziś spełni się Jej marzenie. Wręczyłyśmy Uli kolejno prezenty: statyw, torbę na aparat i na końcu wymarzoną lustrzankę. Rozpakowując kolejno upominki, Ula stawała się coraz bardziej radosna. A uśmiech już do samego końca nie schodził Jej z twarzy. Marzycielka była niesamowicie zadowolona. Wiele razy nam dziękowała. A my byłyśmy szczęśliwe, że kolejny Marzyciel dzięki bardzo życzliwym ludziom Sponsorom jest mega szczęśliwe.

Poziom endorfin - hormonów szczęścia sięgał maksimum. A przez to wszystko Ula nawet zgłodniała. A Pani doktor, która weszła na chwilę na salę, powiedziała, że na pewno jutro wyniki będą znacznie lepsze. W doskonałym humorze zostawiłyśmy Ulę z rodzicami i instrukcją obsługi, którą Ula obiecała, że przeczyta.

Z naszej strony chcemy serdecznie podziękować Sponsorowi, dzięki któremu marzenie Uli przestało być marzeniem, a stało się rzeczywistością. Dzięki tej lustrzance Urszula może spełniać kolejne swoje marzenia, stylizować swoje modelki i fotografować Je na swój wymarzony sposób. Jeszcze raz bardzo dziękujemy i cieszymy się, że są na tym świecie dobrzy ludzie. Składamy podziękowania za wspaniałe serce skore do pomocy!!!