Moim marzeniem jest:

Laptop z przepisami kulinarnymi

Jan, 5 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Poznań

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2013-07-25

Letnie popołudnie spędzone z Marzycielem Jankiem minęło nam fantastycznie!

W czwartkowe popołudnie wybrałyśmy się na pierwsze spotkanie do Janka - pięcioletniego chłopca, którego pasją jest gotowanie, a największymi idolami - Pascal i Okrasa. Na miejscu radośnie powitali nas rodzice Marzyciela oraz jego młodsza siostra, Marysia. Humory dopisywały wszystkim, zwłaszcza po rozpakowaniu lodołamacza, który okazał się bardzo trafionym prezentem. Janek dostał pełną ciekawych przepisów książkę kucharską, z którą nie rozstawał się na moment.

Zafascynowany opowiadał co należy dodać do każdego dania, jednocześnie opisywał jak je przygotować. Pokazał nam także swój segregator, w którym gromadzi przepisy ulubionych kucharzy. Wśród nich znalazły się również autorskie pomysły Marzyciela. Jak się później okazało - Janek ma własny ogródek, a w nim wiele ziół i warzyw, które codziennie podlewa. Chłopiec pokazał nam też swój pokój oraz plakaty i zdjęcia związane z gotowaniem, Pascalem i Okrasą. Janek pochwalił się też strojem kucharza, który musiałyśmy uwiecznić na zdjęciu…

W końcu nadszedł czas na rozmowę o marzeniach. Poprosiłyśmy naszego małego Szefa Kuchni o narysowanie swoich największych pragnień. Po chwili zastanowienia chłopiec zaczął tworzyć dzieła, które ponumerował od najważniejszego. Pierwszym marzeniem Janka jest kuchnia, podobna do tej, którą widział w reklamie. Opowiadał o niej bardzo szczegółowo, pokazywał, gdzie miałaby się znajdować i jak działać. Chłopiec chciałby, żeby meble wraz ze sprzętem pojawiały się z sufitu na jego zawołanie. Drugim marzeniem jest laptop, który umożliwiałby glądanie programów kulinarnych. Na trzecim rysunku znalazł się superszybki samochód, aby Janek w mgnieniu oka mógł zrobić zakupy. Czas mijał szybko. Chętnie porozmawiałybyśmy o kuchennych ciekawostkach z Marzycielem, musiałyśmy jednak wracać. Pełne wrażeń i w znakomitych nastrojach pożegnałyśmy rodzinę. To było cudowne spotkanie!

 

spełnienie marzenia

2014-10-07

To było spełnienie marzenia, które na długo pozostanie w pamięci… To, że Janek, nasz Marzyciel, niesamowitym chłopcem jest, wiedziałam już po pierwszym z nim spotkaniu. Gaduła, dusza towarzystwa, kucharz z zamiłowania; elokwentny, błyskotliwy, otwarty, życzliwy, towarzyski, zdecydowany – duuuużo jak na jednego małego chłopca.

Janek wymarzył sobie laptopa, w którym zapisane będą przepisy z Lidla. Uwielbia reklamy Lidla, uwielbia Lidla, uwielbia gotować. I to nie jest absolutnie relacja zawierająca lokowanie produktu – Janek tak właśnie ma. Na pytanie „skąd u Ciebie taka pasja, Janku? - z prawdziwym wdziękiem odpowiada „Jak to skąd? Z Lidla!”

Nie było więc innej drogi jak ta, by do realizacji marzenia zaprosić Lidla. Firma zgodziła się bez zastanowienia. Spełnienie marzenia odbyło się w Restauracji Cucina 88 w Poznaniu, bo skoro Marzyciel z zamiłowania kucharzem jest, piękniejszego miejsca na realizację marzenia niż restauracja wybrać nie można było. Janek przybył do restauracji razem z rodzicami i młodszą siostrą. Jego zaskoczenie, po przekroczeniu progu, było ogromne. Na miejscu, przy stole czekali na niego… Karol Okrasa i Pascal Brodnicki!!! Jego idole z reklam Lidla! Firma przygotowała dla Janka tak niesamowitą niespodziankę – wspólne gotowanie z Pascalem i Okrasą! Janek mógł sprawdzić kucharzy z ich zdolności kulinarnych! Karol i Pascal zaprosili naszego małego Marzyciela do wspólnego gotowania! Janek otrzymał czapkę kucharską, profesjonalny fartuch i przystąpił do krojenia cebuli. Dalej bazylia, pomidory, makaron – panowie postanowili zaserwować gościom danie kuchni włoskiej. Jaś miał ogromną frajdę ze wspólnego gotowania. Cieszył się z każdej chwili spędzonej z Pascalem i Okrasą przy garnkach. Pytał, testował, żartował.

Zaserwowane danie było przystawką do spełnienia marzenia. Po posiłku Jaś otrzymał wymarzonego laptopa. Pierwszą rzeczą, którą sprawdził były… przepisy z Lidla! To była prawdziwa przyjemność móc poznać Jasia i móc towarzyszyć mu w spełnieniu marzenia.

Dziękujemy serdecznie Pascalowi Brodnickiemu oraz Karolowi Okrasie za pomoc w uczynieniu dnia spełnienia marzenia absolutnie wyjątkowym. Dziękujemy firmie Lidl za spełnienie marzenia Jasia. Dziękujemy Restauracji Cucina 88 za gościnę.