Moim marzeniem jest:

Dmuchany basen ze zjeżdżalnią– mini aquapark

Patryk, 5 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Wrocław

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2013-11-09

Nie mogłyśmy doczekać się spotkania z naszym kolejnym Marzycielem. Zastanawiałyśmy się przez dłuższy czas, jaki prezent powinnyśmy mu kupić idąc do niego z pierwszą wizytą. O pomoc poprosiłyśmy rodziców i okazało się, że najlepszym lodołamaczem dla Patryka będą kolorowanki, kredki i książeczki z naklejkami.
Kupiłyśmy więc wszystkie potrzebne rzeczy i udałyśmy się w odwiedziny do naszego małego bohatera.
W szpitalnej sali przywitał nas uśmiechnięty, słodki chłopczyk, który na początku wydawał się być nieco nieśmiały. Po przywitaniu się i krótkiej rozmowie Patryk zaczął być bardziej pewny siebie i z większą chęcią chciał rozmawiać z nowymi koleżankami.
W momencie kiedy zaczęliśmy razem kolorować, naklejać naklejki i wygłupiać się cała niepewność odeszła, a chłopiec był bardzo szczęśliwy i zadowolony z zabaw.
Trudno było na początku spotkania, przekonać Patryka do rozmowy, ponieważ był bardzo zaangażowany w oglądanie wesela swojego kuzyna. Z racji tego, że Patryczek jest bardzo kulturalnym chłopcem tłumaczył nam w międzyczasie kto jest kim, gdzie jest para młoda i co robią Ci wszyscy ludzie na ekranie.
Po obejrzeniu wesela (przy okazji składamy Młodej Parze najlepsze życzenia;)) przyszedł czas na rozmowy o tym co jest jego marzeniem.
Zanim choroba uniemożliwiła mu korzystanie z publicznych kąpielisk uwielbiał spędzać czas w AQUAPARKU. Patryk kocha pływanie i spędzać czas w wodzie, dlatego dmuchany basen ze zjeżdżalnią, tzw. MINI AQUAPARK byłby spełnieniem jego skrytych pragnień.
Maluszek tłumaczył nam spokojnie, że na razie nie może się kąpać bo jest chory, ale jak wyzdrowieje, to będzie mógł pływać w wymarzonym basenie, ustawionym przed domem, bawić się ze starszą siostrą i młodszym bratem. Patryk wie, że musi poczekać, aż jego stan zdrowia się poprawi, ponieważ jest mądrym chłopcem, czeka więc cierpliwie na duży basen z różnymi atrakcjami. Do spełnienia marzenia Patryka potrzebne są trzy czynniki: lepszy stan zdrowia, pozwalający na kąpiel w basenie na dworze i ładna pogoda, by móc rozstawić basen w ogrodzie oraz Twoja pomoc. Jeśli chcesz je spełnić lub pomóc w jego realizacji, skontaktuj się z nami. Istnieje szansa na to, że Patryk pozwoli wykąpać się w swoim super basenie, nowym przyjaciołom, którzy spełnią jego marzenie. Taka szansa może się naprawdę nie powtórzyć, bo będzie to bardzo wyjątkowy basen w ogrodzie, z bardzo wyjątkowym właścicielem.

spełnienie marzenia

2014-06-07

Bezcenne są chwile kiedy możemy zrealizować marzenie kolejnego dziecka. W dniu dzisiejszym spełniałyśmy marzenie Patryka, wielkiego miłośnika zabaw w wodzie. Chłopiec ze względu na stan zdrowia nie może korzystać z publicznych kąpieliska i dlatego w trakcie pierwszego spotkania w Klinice, w listopadzie 2013 r. powiedział nam, że marzy o własnym Aquaparku. Cierpliwie czekał na nadejście lata, bo wiedział, że spełnienie marzenia uzależnione jest od pogody. W końcu nadszedł ten dzień i mogłyśmy pojechać do niego, aby spełnić marzenie chłopca. Postanowiłyśmydawkować mu emocje i dlatego najpierw otrzymał od nas okularki pływackie. Spytałyśmy go, do czego służą i co jeszcze potrzebowałby, aby móc je wykorzystać. Oczywiście odpowiedział, że basen. Wtedy wyszłyśmy z nim i jego rodzicami przed dom, gdzie czekała na niego wielka paczka. Patryk od razu zabrał się do jej odpakowania. Po zerwaniu papieru ukazał się kolorowy obrazek z basenem, więc chłopiec razem z młodszym bratem zaczęli wyciągać poszczególne elementy. W takiej sytuacji tato Kuby wraz z wujkiem musieli zająć się przygotowaniem basenu do użytkowania. Same z radością patrzyłyśmy, jak po podłączeniu dmuchawy, na naszych oczach pojawia się basen, dokładnie taki, jaki Marzyciel pokazał nam podczas pierwszego spotkania. Patryk od razu zauważył, że w basenie brakuje wody i przyciągnął wąż ogrodowy, aby go napełnić. Niestety pogoda nie sprzyjała kąpielom. Bez słowa sprzeciwu, chłopiec zaakceptował ten fakt i wraz z bratem Tomkiem znaleźli sposób na tymczasowe wykorzystanie basenu. Wdrapywali się na zjeżdżalnię i różnymi sposobami (na pupie, na plecach, na brzuchu i głową w dół) z niej zjeżdżali. Później wpadli na pomysł wykorzystania przymocowanego do zjeżdżalni kosza i dołączonej piłki. Zabawa polegałam na tym, że celny rzut do kosza, uprawniał do kolejnego zjazdu. Radość chłopców była ogromna, jak również dorosłych, obserwujących ich szaleńczą zabawę. Starałyśmy się to uchwycić na zdjęciach, ale tempo, z jakim się przemieszczali, nie ułatwiało na tego. Ale cóż.... To był dzień Patryka i mógł nie mieć ochoty na pozowanie.

Na zakończenie spotkania wręczyłyśmy Patrykowi Dyplom Spełnionego Marzenia, co udało na się uwiecznić na zdjęciu.

 

W imieniu Patryka, jego rodziców oraz Fundacji Mam Marzenie pragniemy gorący podziękować firmie T-Mobile, za to że doceniając potęgę dziecięcych marzeń, spełniła kolejne piękne marzenie.