Moim marzeniem jest:

Zasadzić jabłonkę i zobaczyć ją z lotu ptaka.

Rozalka, 4 lata

Kategoria: zobaczyć

Oddział: Kraków

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2014-02-04

Rozalka to 4-letnia, niezwykle roztropna dziewczynka. Uwielbia zwierzęta i zabawę. Jak każde dziecko czas spędza na wymyślaniu niestworzonych rzeczy, gdyż skoro nie wiadomo, że się nie da, to na pewno sie da.
Podczas spotkania z pozornie nie pasujących elementów zbudowana “statek kosmiczny”, który funkcji miał bez liku. Wyobraźni więc nie można jej odmówić. Dzięki tej wyobraźni i dziecięcej wrażliwości zamarzyła sobie niezwykle oryginalne marzenie. Od dłuższego czasu zbiera bowiem pestki z jabłek, aby móc w końcu zasadzić sobie swoją osobistą jabłonkę. Po co? Gdy się marzy, nie pyta się po co, więc i my nie dociekaliśmy. Oczami wyobraźni jednak ujrzeliśmy Rozalkę na kocu pod tymże drzewkiem i był to obrazek niezwykle wdzięczny! Marzenie więc przyjęliśmy jako wyzwanie. Okazało się jednak, że to nie koniec. Pomimo tego, że Rozalka nigdy jeszcze nie latała, to marzy aby jabłonkę z powietrza zobaczyć. Aby wraz z Rodzicami polatać helikopterem i samolotem i aby świat z lotu ptaka pooglądać. Nie pozostawiła nam więc Rozalka złudzeń, że to będzie proste marzenie. To jest marzenie z rodzaju oryginalnych, niezwykle dziecięcych, abstrakcyjnych i w 100% godnych realizacji.
Zabieramy się więc do działania i tak jak Rozalka marzy na 100%, tak i my postaramy się zrealizować to marzenie na 100%.

spełnienie marzenia

2014-04-26

Gdy Marzycielom pozwala się marzyć, wtedy marzenia są nieziemskie! 
Nasza Rozalka zamarzyła zdecydowanie nieszablonowo, a już na pewno nie zwyczajnie! Zapragnęła zasadzić jabłonkę z pestek, które zbiera już od dawna i bardzo chciała też przelecieć się helikopterem i samolotem. Otworzyliśmy szeroko oczy nie mogąc uwierzyć, że dostąpiliśmy zaszczytu spełnienia tak prawdziwie dziecięcego marzenia.
Do współpracy zaprosiliśmy firmę Matejek sp. z.o.o oraz Muzeum Lotnictwa i krakowską Policję. Pogoda odrobinę pokrzyżowała nam plany ale Rozalce nie przeszkadzało to ani trochę. Ubrana w strój pilotki i cudną różową pelerynkę w 100% dała się oczarować magią marzeń. Zwiedziła Muzeum Lotnictwa, zasadziła pestki jabłek, przeleciała się helikopterem a potem jak gdyby nigdy nic wróciła w miejce sadzenia, gdzie czekała już na nią dorodna jabłonka razem z jabłkami. Nic nie trzeba było tłumaczyć, gdyż Rozalka sama wytłumaczyła sobie, że deszcz który padał przyspieszył wszystko i jabłonka cudnie wyrosnąć już zdążyła. Dziecięca wiara w cuda i umiejętność marzenia na 100% kolejny raz wzięła górę! 
Gdy marzy się prawdziwie i gdy marzy się najmocniej wtedy właśnie dzieją się cuda. 
Dla nas takim cudem była możliwość spełnienia marzenia Rozalki.
 
Za pomoc w spełnieniu marzenia dziękujemy:
- Firmie Matejek sp z.o.o
- Muzeum Lotnictwa Polskiego
- krakowskiej Policji