Moim marzeniem jest:

Siłownia

Kuba, 9 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Lublin

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2014-06-30

Choć dzisiejszy dzień bardziej przypominał jesień niż lato, są miejsca w których słońce nigdy nie zachodzi. Szukając go, trzeba zajrzeć na dziecięcą onkologię, na której można znaleźć wiele promyczków. Jednym z nich jest Kuba,  przemiły dziewięciolatek, który marzy o własnej siłowni. Jak podkreśla, chce po chorobie "szybko wrócić do formy", by znowu móc wyglądać jak prawdziwy sportsmen. Ćwiczenia to jego wielka pasja,  a odkąd pobił swój rekord, podnosząc 70 kilogramową sztangę, wszyscy zdali sobie sprawę, że drzemie w nim potencjał. Kuba, pasjonat wszelkich ciężarów, w swoim dorobku posiada już kilka sprzętów do ćwiczeń. Pragnie jednak rozbudować swoją siłownie, by każda partia ciała była równie wypracowana ;-) 
 
Wiedząc, że Kuba interesuje się sportem, na przełamanie lodów podarowałam mu zestaw paletek do gry. Mam nadzieję, że okażą się dobrym sposobem na rozgrzanie mięśni i stawów tuż przed wkroczeniem na bieżnię ;) 
Chłopiec, choć z pozoru zawstydzony moją wizytą, podczas rozmowy zdradził, że jest wielkim miłośnikiem zwierząt. W swoim dorobku posiada nie tylko dwa psy, ale także... kucyka! Z jednej strony jazda konna, z drugiej żelazne, ciężkie sztangi - jak widać, dla Kuby nie ma ograniczeń, ani w pasjach, ani w sferze marzeń. Tak trzymać!
Na pożegnanie przybiliśmy z Kubą mocną piątkę i z kolejnym wspaniałym marzeniem opuściłam oddział. 
 
Relacja: Ola D.
 

spełnienie marzenia

2014-12-31

Relacja wkrótce :)