Moim marzeniem jest:

mały laptop samsung

Joasia, 15 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Trójmiasto

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2015-01-16

W piątek pojechałam poznać naszą nową Marzycielkę, ogromną fankę koni. Jak weszłam do szpitala, Joasia przywitała mnie pięknym uśmiechem. Jak się okazało jest to niezwykle otwarta i rozgadana nastolatka. Nauczyłam się nawet rozbić bransoletki z kolorowych gumek;) Dałam Joasi lodołamacz- książkę ze zdjęciami koni w każdej porze roku. Długo oglądałyśmy zdjęcia. Asia pokazywała na jakich koniach jeździła i jakie jej się najbardziej podobają. Jak się okazało nasza Marzycielka często jeździła na koniach i jak tylko będzie mogła to znowu wróci do tego. Po długiej rozmowie przyszedł czas na pytanie o największe marzenie. Joasia bardzo chciałaby mieć siostrę, jednak tego nie możemy spełnić;) dlatego Marzycielka powiedziała czego jeszcze by pragnęła. Jest to mały laptop Samsung, najlepiej biały! Cudownie patrzyło się na nastolatkę, jak szczęśliwa wyszukiwała w internecie jak mógłby ten laptop wyglądać. Tyle szczęścia naraz rzadko można zobaczyć! Do tego Joasia chciałaby dostać bezprzewodową myszkę i etui. Mamy nadzieję, że jak najszybciej spełnimy marzenie Joasi. Kiedy sama myśl o laptopie tak bardzo ją cieszyła to wyobrażam sobie jakie piękne będzie spełnienie marzenia!

spełnienie marzenia

2015-02-23

Nasza Marzycielka - Asia, to prawdziwy wulkan uśmiechu, energii i pozytywnego nastawienia. Asia jest po prostu genialna! A więc kiedy umawiałam się z Martą na to spełnienie marzenia wiedziałam, że czeka mnie mnóstwo pozytywnej radości, którą Asia wszystkich po kolei zaraża. W momencie, gdy zobaczyłyśmy Asię na oddziale onkologicznym, z uśmiechem wręczyłyśmy dziewczynie wymarzony laptop wraz z mnóstwem dodatków i… obserwowałyśmy radość, której nie było końca! Laptop został włączony i był taki, jaki sobie Asia wymarzyła. Ufff, kamień spadł nam z serca. Po dokonaniu aktualizacji, jakiś czas walczyłyśmy z Internetem, który nie chciał się połączyć (kolega powiedział nam, że wystarczy laptop ponownie włączyć i już!) i zaraz sączyła się z głośników urządzenia wesoła piosenka, która wypełniła całą salę. Asia od razu weszła na fb i zaczęła sobie robić zdjęcia. Przeczytałyśmy dyplom spełnionego marzenia: „nigdy nie przestawaj marzyć” – i tego kochana Asiu Ci życzymy. Marzenia się spełniają! Trzymamy za Ciebie bardzo, bardzo mocno kciuki!

To był dobry dzień.

Kilka dni później, odwiedziłyśmy ponownie oddział, idąc na wizytę do innego Marzyciela. Zaszłyśmy do sali Asi, która siedziała na łóżku ze swoim wymarzonym laptopem, uśmiechnięta, nie odrywała od niego wzroku. Kiedy nas zobaczyła: "wszyscy mi go zazdroszczą, nawet lekarze, pan doktor powiedział mi dzisiaj, że mam się z nim zamienić na jego stary komputer, tak mu się mój spodobał". 

A choroba gdzieś odeszła... 

I jak tu nie spełniać marzeń! 

 

Dziękujemy Wszystkim, którzy oddali swój 1% podatku na naszą fundację. Dzięki Państwu – stał się prawdziwy cud! Choroba gdzieś odeszła.