W środowe popołudnie wybraliśmy się z Markiem w podróż do pobliskiego Unisławia. Mieszka tam nasza marzycielka Kinga. Po przyjeździe przywitali nas rodzice Kingi, Jej siostra Roksana, oraz najważniejsza osoba z tego grona, czyli Kinga. Przedstawiliśmy wszystkim ideę działania Fundacji, opowiedzieliśmy trochę o różnych marzeniach spełnionych przez Fundację i przeszliśmy do poszukiwań marzeń Kingi. Okazało się, że jednym z marzeń Dziewczynki jest wyjazd do Energylandii – parku rozrywki w Zatorze. Zostało to potwierdzone pięknym rysunkiem „młyńskiego koła”, które prawdopodobnie znajduje się w takim parku.

Jednak największym marzeniem Kingi jest nowy wystrój pokoju. I to nie taki zwyczajny wystrój! Wszystko zostało dokładnie pokazane na rysunku, który można zobaczyć w galerii zdjęć, a przedstawia się następująco:

• niebieska dwudrzwiowa szafa,
• fioletowy dywanik z frędzelkami,
• niebieska szafka nocna,
• czerwona lampka,
• zielone łóżko,
• fioletowe biurko i krzesło,
• pomarańczowe półki.

Zapowiada się, że w pokoju będzie bardzo kolorowo, czyż nie? Miejmy nadzieję, że istnieje producent potrafiący spełnić tak dokładne i kolorowe wymagania Marzycielki :).

Droga Kingo! Życzymy Ci dużo zdrowia! Będziemy starać się znaleźć wszystkie elementy wystroju Twojego pokoju :).

Po pierwszym spotkaniu z Kingą, podczas którego poznaliśmy Jej największe marzenie, byliśmy nie lada zdziwieni. Tak kolorowego umeblowania pokoju jeszcze nikt sobie nie wymarzył! Ale co to dla nas, wolontariuszy Fundacji Mam Marzenie? Żaden problem :).

Do poszukiwań elementów wyposażenia wymarzonego pokoju Kingi zabrali się Patrycja z Przemkiem. Wystarczyło odpowiednie przeszukanie katalogów różnych firm i wszystko udało się znaleźć oraz zamówić.

Tym sposobem, 28 lipca 2015 roku, drużyna „Meble jak marzenie” w składzie: Marek, Mateusz, Michał, Przemek oraz ja (Dominika) przyjechaliśmy do Unisławia spełnić marzenie Kingi. Po wniesieniu elementów składowych mebli, zabraliśmy się do rozpakowywania i składania. Postępując zgodnie z instrukcją, podzieleni na mniejsze podgrupy, wspólnymi siłami udało nam się złożyć: dużą szafę z niebieskimi i pomarańczowymi frontami, szafkę nocną z niebieską i pomarańczową szufladą, kolorowe półki na ściany, biurko, pomarańczowo-zielone łóżko oraz piękny fioletowy dywan z frędzlami. Kinga, prawnie niczego nie świadoma, wraz z siostrą i koleżanką świetnie bawiły się w czasie jak my pracowaliśmy nad meblami, a miały na to sporo czasu, bo składanie wyposażenia to nie taka prosta sprawa ;).

Po złożeniu wszystkich mebli, zaprosiliśmy Kingę do pokoju. Gdy zobaczyła efekty naszej pracy, była zaskoczona i od razu pojawił się ogromny uśmiech na Jej twarzy. Bardzo spodobał się Jej dywan oraz łóżko, na którym zaczęła skakać J. Od razu zaczęła w głowie układać swoje rzeczy w nowych meblach. Zapytaliśmy się Kingi, czy Jej marzenie się spełniło oraz wręczyliśmy Dyplom Spełnionego Marzenia. Po ciężkiej pracy przyszła pora na lekki odpoczynek oraz rozrywkę w postaci gry na X-boxie – Kinga chciała z każdym z nas chociaż przez chwilę zagrać.

Po tak mile spędzonym popołudniu musieliśmy pożegnać Kingę, Jej Mamę oraz siostrę i wracać do Bydgoszczy.

Kingo! Dziękujemy za piękne marzenie, możliwość zrealizowania go oraz Twój radość podczas spełnienia! Oby nowe wyposażenie pokoju służyło Tobie jak najdłużej.

Chcemy również podziękować firmie Metlfie, która jest sponsorem tego marzenia, za okazaną pomoc!