Moim marzeniem jest:

Samochód zdalnie sterowany i klocki Duplo

Marcin, 8 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Warszawa

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2015-02-08

W pewien zimny, lutowy dzień wyruszyliśmy do Płocka, żeby poznać marzenie Marcinka. Nie straszne nam były mróz i lód na drodze, ponieważ czuliśmy, że czeka na nas wyjątkowy chłopiec. Myśl o dziecku, którego serce jest pełne nadziei i marzeń zawsze dodaje nam skrzydeł. Po dotarciu na miejsce okazało się, że nie pomyliliśmy się ani trochę. Zastaliśmy gwarny dom, pełen roześmianych i bawiących się dzieci. Marcinek ma jeszcze siostrę i brata, a w tym dniu odwiedziła ich też kuzynka. Usiedliśmy przy stole i popijając herbatę rozmawialiśmy wesoło. Na początku Marcinek był trochę nieśmiały, ale ciągle się uśmiechał i z czasem zupełnie się przed nami otworzył. Okazało się, że największą pasją naszego Marzyciela są auta. Chłopiec lubi też układać puzzle i oglądać bajki. Przyznał, że chciałby pojechać do Disneylandu, aby poznać swoich ulubionych bohaterów. Jednak zdecydowanie jego największym marzeniem jest zdalnie sterowany, czerwony samochód. Nasze serca się rozpłynęły. Zaczęliśmy roztaczać przed naszym Marzycielem wizje pięknego i pełnego wrażeń dnia w Disneylandzie, o którym wcześniej wspominał, ale takie pokusy nie miały na niego wpływu. W oczach Marcinka wyraźnie widzieliśmy ogromną radość, jak opowiadał o zdalnie sterowanym samochodzie. Auto powinno być w miarę duże, takich rozmiarów, żeby nasz Marzyciel mógł nim jeździć po domu, a jak będzie ładna pogoda – także po dworze. Jego mama wspomniała, że od dawna mówił już jak bardzo chciałby dostać taki samochód, co tylko nas utwierdziło w przekonaniu, że mamy do czynienia z prawdziwym marzeniem.

Podczas wizyty Marcinek narysował też dla nas auto, które chciałby otrzymać, poopowiadał o szkole i bawiliśmy się w odbijanie balona tak, żeby nie spadł na podłogę. Ponadto poznaliśmy domowego pupila rodziny – uroczego chomika, który bez problemu dał się głaskać.  Było miło, ciepło i radośnie. Na koniec chłopiec nieśmiało zapytał, czy mógłby też dostać  zestaw Duplo. Oczywiście, że się zgodziliśmy. Z całego serca chcemy jak najszybciej spełnić marzenie naszego Marzyciela, z nadzieją oczekując na pojawienie się sponsora. Wierzymy, że nie brakuje ludzi, którzy zechcą wywołać uśmiech na twarzy Marcina i udowodnić po raz kolejny, że marzenia mają wielką moc.

spełnienie marzenia

2015-04-25

Dzień jak co dzień, pogoda świetna, wyruszamy wraz ze sponsorem do Płocka by spełnić marzenie Marcinka o zdalnie sterowanym samochodzie oraz klockach Duplo. Akcja była dobrze zorganizowana. O niespodziance wiedziała tylko mama Marzyciela , która zabrała całą trójkę dzieci do miejscowego  centrum zabaw dla dzieci "Happy Park”.
Na miejscu czekaliśmy już z prezentem. Marcinek kiedy nas zobaczył stał jak zamurowny z niedowierzaniem ,że to na pewno jest to co myśli, że to jest paczka z jego upragnionym zdalnie sterowanym samochodem i klockami. Nie chcialiśmy jego trzymać  więcej w niepewności i od razu przeszliśmy do realizacji. Sponsor wręczył  Marcinkowi paczkę i wszyscy poszliśmy na górę by wypróbować auto.
Wszystko poszło zgodnie z planem. Marcinek był bardzo zadowolony z prezentu. Po krótkiej zabawie chłopak  złożył wszystko do opakowania i oznajmił, że już nie będziemy się tym bawić i zabiera wszystko  do domu 
Następnie poszliśmy na lody gdzie czekali już na nas pracownicy Happy Parku z życzeniami dla Marcinka i upominkiem jakim była książka.
Po tym wszystkim dzieciaki pobiegły korzystać z atrakcji Parku, wspinały się na ściankę, zjeżdżały z wierzy i grały w cymbergaja. Marcinek co chwilę przybiegał żeby sprawdzić czy nikt nie rusza jego prezentu i wracał z powrotem do zabaw.
Chcielibyśmy bardzo podziękować sponsorom Agnieszce i Jarkowi , którzy podczas swojego ślubu zebrali pieniążki na to właśnie marzenie.
Mamy nadzieję, że był to dla Marcina wyjątkowy dzień.