Moim marzeniem jest:

Spotkanie z Sylwią Grzeszczak

Natalia, 10 lat

Kategoria: spotkać

Oddział: Szczecin

Status marzenia: spełnione

pierwsze spotkanie

2015-05-19

Proszę Państwa, oto Natalia!

Czasami wolontariusze zastanawiają się przed spotkaniem, kim będzie Nasz nowy marzyciel, marzycielka. Tym razem dziesięcioletnia Natalia zaskoczyła nas ekstremalnie. Jej pokój urządzony był jak dla prawdziwej wróżki: różowo-zielone ściany, plakaty, skrzydełka i różdżki. I choć Natalia nie jest wróżką z definicji to potrafi `prawdziwie` czarować. Nawet się nie spostrzeżesz, kiedy na Twojej twarzy pojawi się uśmiech lub gdy porwie Cię do wspólnej zabawy. Jest to dziewczynka pełna pasji i radości, mimo przeróżnych przeszkód w życiu. Naprawdę się stara i bardzo dużo robi dla innych. Oddaje ubranka, z których wyrosła oraz zabawki, którymi się nie bawi. My również dostałyśmy od Natalii prezenty: magiczne karteczki z rysunkami i naklejki. Czasami zapomina się, jak takie małe gesty wiele znaczą. Nieodłącznym elementem w jej pokoju był odtwarzacz CD, różowy mikrofon i …płyta Sylwii Grzeszczak. Natalia zna wszystkie piosenki na pamięć. Nawet miałyśmy okazję usłyszeć kilka w jej wykonaniu. I to właśnie z tym związane jest największe marzenie Natalii. Nie chciała żadnej zabawki, sprzętu czy wyjazdu, bo jak mówi, niczego jej nie brakuje. Stanięcie na scenie z Sylwią Grzeszczak jest tym, czego Natalia najbardziej pragnie. Piosenkarka jest jej prawdziwą fanką. Raz w życiu nawet miała okazję być na jej koncercie i była zachwycona. Natalia czaruje otoczenie, na co dzień swoją energią, uśmiechem i radością. Pomóżmy małej wróżce spełnić jej magiczne marzenie! Występ Natalii na koncercie Sylwii Grzeszczak i wspólne odśpiewanie ulubionej piosenki da siłę naszej małej rozmiarem, ale WIELKIEJ duchem, bohaterce!

 

Jeśli chcesz pomóc w spełnieniu tego Marzenia skontaktuj się z: 

Magdalena Ostojska telefon: 508-761-102

adres e-mail: magdalena.ostojska@mammarzenie.org

 

spełnienie marzenia

2016-07-23

Na spełnienie swojego marzenia Natalka musiała troszkę poczekać, ale wreszcie nadszedł ten magiczny dzień...

Wyruszyłam ze Szczecina obładowała - z balonami fundacyjnymi oraz specjalnie przygotowaną koszulką dla Sylwii Grzeszczak.

W Stargardzie spotkałam się z rodziną Natalki i wtedy zaczęło się prawdziwe przeżywanie tego dnia. Bardzo szybko znalazłyśmy z Natalką wspólny język. Marzycielka dużo opowiadała mi o sobie. Razem z nami podróżował przyjaciel Natalki - pluszowy kotek o imieniu Kicia. Podczas podróży Natalka pokazywała mi swój pamiętnik i czytała relację z pobytu na wczasach. Powiedziała mi również, że chciałaby, aby wpisała się w nim Pani Sylwia. Chwilę rozmawiałyśmy o ulunionych książkach Marzycielki. Dowiedziałam się również, że Natalka już kiedyś spotkała się ze swoją ulubioną piosenkarką, ale było to tylko przypadkowe, krótkie spotkanie. Potem zaczęłyśmy rozmawiać na ten najważniejszy temat... Jak spędzimy dzisiejszy wieczór... 

Natalka dostała niesamowitą propozcyję zaśpiewania razem z Panią Sylwią na scenie. Jak to na gwiazdę przystało Marzycielka miała przygotowaną specjalną kreację na ten wieczór.  Od dłuższego czasu bardzo intensywnie przygotwywała się do tego występu i nie odpuściła sobie nawet podczas podróży - wspólnie przypominałyśmy sobie tekst. Rozmawiałyśmy też o ulubionych piosenkach Natalki i o tym kim chciałaby zostać w przyszłości. Tłumaczyłam również Dziewczynce na czym polega wolontariat w naszej Fundacji. 

Dzięki tacie Natalki na miejsce przyjechaliśmy ze sporym zapasem czasu. Mieliśmy chwilę na odpoczynek i oczywiście na przygotowanie się na wieczór. 

Po godzinie ruszyliśmy na lęborski rynek, aby tam spotkać się z managerem Pani Sylwii. Nasze fundacyjne balony napełnione helem zrobiły tam furorę, ponieważ podchodziły do nas dzieci i pytały czy mogą je dostać. Niestety musiałam odmawiać, ponieważ był to prezent dla Natalki oraz dla Pani Sylwii. 

Po godzinie 21, dzięki uprzejmości managera pani Sylwii - pana Mateusza, zostaliśmy wpuszczeni pod samą scenę! No i rozpoczął się koncert! Był on tak emocjonujący, że aż trudno mi jest powiedzieć jakie piosenki były na nim grane. Razem z Mamą Natalki czekałyśmy aż dziewczynka wejdzie na scenę. W międzyczasie Pani Sylwia zeszła do fanów i tym sposobem ja, Wolontariuszka Magda, zaśpiewałam kawałek piosenki! To dopiero było przeżycie, a zaraz na scene wychodziła Natalka!

Jak opowiadała nam później Dziewczynka przed wejściem na scenę podeszła do niej Pani Sylwia, aby się przywitać i porozmawiać.

Po chwili zobaczyłyśmy Natalkę na scenie... Był to bardzo emocjonujący i wzruszający moment! Wejście Marzycielki na scenę zapowiedziała sama Sylwia Grzeszczak i w pamięci zostaną mi wypowedziane przez Piosenkarkę słowa: Dzisiaj jest dzień w którym spełniamy marzenie Natalki!

Marzycielka rewelacyjnie poradziła sobie z piosenką "Małe rzeczy" co zresztą można będzie obejrzeć na filmie. Na koniec piosenki wzruszyłam się po raz kolejny, kiedy Natalka dostała od pani Sylwii buziaka. Pomyślałam sobie wtedy, że jest to niezwykle ciepła i wrażliwa osoba.

Po koncercie nadszedł czas na spotkanie z panią Sylwią. Poczekaliśmy, aż wszyscy fani nacieszą się obecnością gwiazdy i wtedy przyszła kolej na nas! Natalka miała przygotowane dwa pytania do pani Sylwii i oczywiście do podpisania był też pamiętnik, zdjęcia oraz płyta! Podarowaliśmy pani Sylwii nasz fundacyjny balon oraz specjalnie przygotowaną na tą okazję koszulkę. Nie mogło oczywiście zabraknąć wspólnych zdjęć!

Po powrocie do hotelu wciąż nie mogliśmy ochłonąć z emocji... Tak wiele się działo. Myślę, że Natalka a także i ja, nie zapomnimy tego dnia do końca życia.

Kochana Natalciu mam nadzieję, że pokazaliśmy Ci, że marzenia naprawdę się spełniają, dlatego nigdy nie przestawaj marzyć! Czasem trzeba tylko "chwilkę" poczekać!

Dziękuję Ci, że mogłam przeżyć razem z Tobą ten wspaniały koncert bo ja też jestem ogromną fanką Sylwii Grzeszczak! Dziękuję za wspólną przygodę i mam nadzieję - do zobaczenia!

 

Chciałabym serdecznie podziękować:

- Pani Sylwii Grzeszczak za chęć spotkania, niezwykłą wrażliwość oraz ciepło, którym nas obdarowała.

- Panu Mateuszowi Grzeszczakowi, który otoczył nas opieką i dzięki któremu udało się całe przedsięwzięcie.

- Wolontariuszce i Koordynatorce oddziału Rzeszów Kamili Kordyjak za cenne rady! 

 

Film z występu Natalki można obejrzeć po tym linkiem: https://youtu.be/Akhu-RR3a-A