Moim marzeniem jest:

Trening z piłkarzami FC Barcelony w towarzystwie brata

Klaudiusz, 14 lat

Kategoria: spotkać

Oddział: Trójmiasto

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

  • Sponsor Anonimowy

pierwsze spotkanie

2015-06-30

W ostatni dzień czerwca, wreszcie ciepły i słoneczny, udałyśmy się z Klaudią na spotkanie z naszym nowym marzycielem - 13-letnim Klaudiuszem, który okazał się być bardzo spokojnym i, zwłaszcza na początku, nieco nieśmiałym chłopakiem. Zaczęliśmy od rozmowy o grach komputerowych, które pochłaniają większość czasu Klaudiuszowi. Uwielbia grać on-line, z graczami z całego świata, dzięki czemu może też potrenować język angielski, który jak się okazało jest jego ulubionym przedmiotem w szkole. Chociaż jeśli chodzi o szkołę, to Klaudiusz przyznał, że nie przepada za uczeniem się i odrabianiem prac domowych. A mama dodała, że jego stałym przywitaniem po powrocie ze szkoły było: "Wróciłem, nic nie mam zadane" ;) Chłopiec jednak ciężko pracuje w szkole - chodzi bowiem do klasy sportowej i ma treningi dwa razy dziennie. Od małego Klaudiusz uwielbia grać w piłkę nożną i ta pasja mu nie przeszła do tej pory - trenuje w szkole, kopie z kolegami na osiedlowym boisku, gra w klubie. Zdradził nam, że gra na pozycji pomocnika i jak twierdzi, większą satysfakcję ma z asysty niż z samego gola. Ale oprócz piłki nożnej Klaudiusz jeszcze chodzi razem z bratem na zajęcia z pływania. Uczył się również grać na gitarze elektrycznej! Także jest to chłopak o wielu zainteresowaniach, a przy tym bardzo spokojny i kulturalny młody człowiek. Chociaż podobno bójki z bratem się zdarzają;)

Kiedy przyszedł czas na wybranie marzenia, nastąpił mały problem, gdyż trudno się było zdecydować, ale Klaudia przedstawiła kategorie marzeń, poopowiadała o najciekawszych marzeniach i w końcu zaproponowała, aby chłopiec sam nam napisał, o czym marzy. Po chwili otrzymałyśmy listę marzeń, z których zostało wybrane przez Klaudiusza to jedno, największe - odbycie z bratem treningu z piłkarzami FC Barcelony, jednej z jego ulubionych drużyn. Marzenie piękne, z którego na pewno zostaną cudowne wspomnienia do końca życia.

Mamy nadzieję, że uda nam się spełnić to marzenie jak najszybciej, by Klaudiusz już niedługo mógł spotkać się ze swoimi idolami i razem z nimi potrenować na boisku.

A kto wie, może w przyszłości będziemy mogli oglądać Klaudiusza na światowych stadionach, asystującego i przyczyniającego się do pięknych goli kolegów? ;)

The last day of June, sunny and hot, Klaudia and I met our new dreamer - 13-year-old Klaudiusz who is very calm and quite shy boy, especially at first;) At the beginning we started talking about computer games which take a lot of Klaudiusz' time. He loves playing on-line with the players from all around the world, what also gives him  an opportunity to improve his skills in English which is his favourite subject at school. But when it comes to school, Klaudiusz admitted that he doesn't really like studying and doing his homework. And his mum added that when he comes home he always says: "I'm back, I have no homework!" But the boy works really hard at school - he's attending a sport class so he is training twice a day. From young age Klaudiusz loves playing football and this passion still didn't go away - he's training at school, kicking the ball on the local pitch, playing in the club. He told us that he's playing as a midfielder and he has more satisfaction from his assistance than from the goal. But apart from the football Klaudiusz is attending a swimming course with his brother. And he also has been studying playing the guitar! So it's  the boy of different interests and very calm and polite young man. Although the fights with his brother sometimes happen;)

When it time came to choose the dream, Klaudiusz had a little problem, because he couldn't make a decision. But Klaudia presented him the categories of the dreams, she told him about the most interesting wishes and in the end she proposed that Klaudiusz himself wrote to us what he dreams about. After a moment we got a list of his dreams and after the next moment he chose  the biggest dream - he wants with his brother to practice with the players of FC Barcelona, one of his favourite teams. It's a beautiful dream and for sure Klaudiusz will never forget that moment.

We hope we can make his dream come true as fast as possible so that he can meet his idols soon and train with them on the pitch.

And who knows, maybe in the future we can see Klaudiusz on the world’s stadiums, assisting and contributing to beautiful goals of his team mate? ;)

spełnienie marzenia

2016-08-20

To był weekend pełen wrażeń. W ostatnim czasie spełniło się kolejne marzenie, a nawet trzy, bo aż tylu Marzycieli – Michał, Mateusz oraz Klaudiusz – wyruszyło w podróż do Barcelony by spotkać się ze swoimi idolami.

Pierwszego dnia dotarliśmy do Hiszpanii na tyle wcześnie by odrobinę pozwiedzać. Jednogłośnie ustaliliśmy kierunek – Sagrada Familia, zapierająca dech w piersiach bazylika zaprojektowana przez Antonio Gaudiego.  Kolejnego dnia, z samego rana, udaliśmy się na dalsze zwiedzanie. Udało nam się zobaczyć piękny Plac Espanya, Magiczne Fontanny, zjawiskowy gmach Muzeum Sztuki Katalonii oraz Starożytny Teatr Grecki. W końcu dotarliśmy także nad zachwycające Morze Śródziemne. Radość chłopców nie miała końca podczas zabawy w wodzie. Następnie udaliśmy się na obiad. Mieliśmy ochotę posmakować lokalnej kuchni, więc zdecydowaliśmy się na paellę. Niektórzy spróbowali nawet takich rarytasów jak krewetki, małże czy ośmiornice.

W końcu przyszedł czas na główną atrakcję wyjazdu. Pod stadionem Camp Nou znaleźliśmy się na długo przed rozpoczęciem meczu, a już gromadziły się tu tłumy kibiców. Nasi Marzyciele przeszli dookoła stadionu w poszukiwaniu pamiątek. Cała trójka jednogłośnie zdecydowała się na koszulki z herbem ulubionej drużyny. Potem udaliśmy się po wejściówki i upominki od FC Barcelony, by w końcu skierować się na długo wyczekiwane spotkanie z piłkarzami. Chłopcy odziani w T-shirty i czapki w drużynowych barwach udali się na zdjęcia. Każdy z Marzycieli miał indywidualne zdjęcie z Camp Nou w tle oraz grupową fotografię z takimi sławami jak Messi, Pique czy Suarez. Potem przyszedł czas na mecz. Tak jak zwyciężyła siła marzeń, tak i sukces odniosła ulubiona drużyna naszych Marzycieli.

Kochani Mateuszu, Michale i Klaudiuszu. Spełnienie tak wyjątkowego marzenia było dla nas ogromną radością. Cieszymy się, że mogliśmy sprawić, że na Waszych twarzach mógł zagościć uśmiech.

Pamiętajcie, nigdy nie przestawajcie marzyć!