Moim marzeniem jest:

Plac zabaw z huśtawką, drabinką i zjeżdżalnią

Bartek, 3 lata

Kategoria: dostać

Oddział: Kraków

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2015-09-14

W poniedziałek odwiedziliśmy 3-letniego Bartka. Chłopiec, na początku trochę nieśmiały, kiedy zobaczył przyniesiony przez nas prezent (maskotkę dinozaura) stał się bardziej otwarty. Cały czas chciał się z nami bawić i żartować. Energia rozpierała go tak bardzo, że ciągle wymyślał nową zabawę, którą mógłby się zająć. Dopiero po pewnym czasie, kiedy chłopiec trochę zmęczył się nieustanną zabawą zaczęliśmy rozmowę na najważniejszy temat jakim było marzenie Bartka. Niestety chłopiec nie mógł się zdecydować co jest jego największym marzeniem i dalej się nad tym zastanawia. Z niecierpliwością czekamy, aż poznamy to na pewno wspaniałe, marzenie.

spotkanie - poznanie marzenia

2015-11-24

Odwiedziliśmy Bartka w listopadowe popołudnie w szpitalu. Po przyjściu na salę wręczyliśmy mu kolorowe balony, które pochłonęły całą jego uwagę i sprawiły mu wiele radości. Bartek chciał się bawić, a nie za bardzo był skłonny do rozmowy. Na początku nie chciał nam zdradzić swojego marzenia. Powiedział wręcz do mamy, że to tajemnica. Przekonaliśmy go wspólnie, że aby spełniło się jego marzenie musi je zdradzić i pomożemy mu je spełnić. Po krótkich namowach powiedział, że chce plac zabaw ze zjeżdżalnią, huśtawką i drabinką, taki, jak w przedszkolu, do którego aktualnie nie może chodzić.

Podczas spotkania z Bartkiem dowiedzieliśmy się również, że ma starszą siostrę, z którą chętnie spędza czas na wspólnej zabawie oraz, że bardzo lubi jeździć na rowerze z tatą. Plac zabaw będzie dla niego nowym miejscem zabaw w ogrodzie, w którym spędza dużo czasu z siostrą i tatą.

Ponadto Bartek bardzo lubi spędzać czas ze swoim psa, który waży dwa razy tyle, co on, jednak wychowywał się w domu rodzinnym Bartka od małego szczeniaczka i jest bardzo łagodny dla wszystkich domowników, a niekiedy nawet staje w obronie Bartka i jego siostry przed obcymi pojawiającymi się w ogrodzie.

Wierzymy, że uda się szybko spełnić to jakże przepiękne marzenie Bartka, co pozwoli mu wesoło spędzać czas na świeżym powietrzu z rodzinką.

spełnienie marzenia

2016-05-08

Bartusia odwiedziliśmy w niedzielne popołudnie, aby spełnić jego największe marzenie, jakim był plac zabaw z huśtawką, drabinką i zjeżdżalnią. Spotkanie odbyło się w wyjątkowym dla Niego dniu jego imprezy urodzinowej. Niespodzianka ta udała się znakomicie, a uśmiech chłopca dodał wszystkim pozytywnej energii tego dnia.
Zacznijmy jednak od początku, gdyż dużą pomocą w przygotowaniu niespodzianki wykazała się mama Bartka, która zorganizowała imprezę urodzinową. Zaprosiła dziadków Bartka i innych członków rodziny. Pogoda tego dnia dopisała i cała impreza mogła się odbyć w ogrodzie tuż przy wymarzonym placu zabaw Bartka. Obecność wolontariuszy była dla Niego zaskoczeniem. Oficjalna część spotkania rozpoczęła się od tortu urodzinowego i zdmuchnięcia świeczek. Oczywiście było odśpiewane tradycyjne STO LAT. Następnie my wolontariusze przekazaliśmy Bartkowi Dyplom Spełnionego Marzenia i drobne upominki. Dorośli korzystali z pięknej pogody przy ogrodowym grillu, którym zajmował się tata Bartka. Natomiast nasz Marzyciel pokazał wolontariuszom dokładnie swój plac zabaw udekorowany balonikami. Bawił się z towarzyszącymi mu innymi dziećmi korzystając ze zjeżdżalni i huśtawek. Weszliśmy również po drabince do środka domku. Drewniana podłoga domku skrzypiała, całość pachniała jeszcze świeżym drewnem. Radości nie było końca.

Serdecznie dziękujemy naszemu sponsorowi za spełnienie marzenia Bartka.

Drogi Bartku! Dziękujemy, że mogliśmy spełnić Twoje marzenie w tak wyjątkowym dla Ciebie dniu. Nigdy nie przestawaj marzyć!