Moim marzeniem jest:

Dobry aparat fotograficzny

Julia, 8 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Łódź

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2016-03-13

Za górami, za lasami, mieszka cudna Julia z pięknymi marzeniami… I to my trzej wolontariusze łódzkiego oddziału Fundacji Mam Marzenie mieliśmy okazję poznać tą jakże niezwykłą dziewczynkę. Ponieważ nie mogliśmy znaleźć domu Julii zatrzymaliśmy się na poboczu by zapytać o drogę, gdy w oknie domu tuż obok ujrzeliśmy dziewczynkę. Okazało się, że to właśnie jej dom. Przypadek? Skądś już to znamy – balkon, Julia i na dole my… Bajkowo. Julia mieszka w przepięknym miejscu, gdzie świat się tak bardzo nie śpieszy, gdzie można poczuć ciszę. Rodzina przywitała nas niezwykle ciepło. Mama, Tata, Julia i dwie jej siostry. Nieśmiało zaczęła opowiadać o tym, co jest dla niej ważne, za co lubi szkołę, pokazała nam przepiękne ręcznie robione kwiaty z bibuły, a co za tym idzie, zdradziła nam, że plastyka to jej ulubiony przedmiot. Pochwaliła się także tym, że wspólnie z Mamą przygotowała na konkurs palemkę, za co została wyróżniona nagrodą. Opowiadała o miłości do sióstr, o tym, że najmłodsza, 8-miesięczna siostrzyczka jest jej codziennym „rozweselaczem”, i że uwielbia się nią opiekować. Ponieważ Julia jest niezwykle delikatną i nieśmiałą dziewczynką napisała na kartce marzenia, które chciałaby kiedyś spełnić. Podczas naszego drugiego spotkania Julia zdradziła Nam jakie spośród nich jest największe. Opowiedziała o tym, jak spacerując po lesie z Mamą stwierdziła, że fajnie byłoby to piękne miejsce zatrzymać dla siebie, choćby na fotografii i mieć w każdym miejscu na świecie dla siebie. Bardzo nas to wzruszyło, bo zabrzmiało to niezwykle dojrzale. Wymarzyła zatem sobie aparat fotograficzny, który pomógłby jej zrealizować ten pomysł. Opowiedziała nam także o tym, że jej ciocia podczas każdego spotkania rodzinnego ciągle robi zdjęcia. Że wszyscy się do tego już przyzwyczaili, ale dla Julii jest to wyjątkowo fajne i niezwykłe. Pomyślała także, że mogłaby robić zdjęcia najmłodszej siostrze, a potem zrobić kalendarz w prezencie dla babci. Pomysł gonił pomysł. Po niezwykle przyjemnej rozmowie na temat marzeń, Julia wręczyła nam ręcznie robione kwiaty, co ogromnie nas wzruszyło. Zawsze, gdy będziemy na nie zerkać, przypomną nam się jej roześmiane oczy i skromność, którą dziewczynka emanuje. Jesteśmy zgodni w tym, że zasługuje ona na spełnienie wszystkich marzeń nie tylko tych z kartki, którą nam wręczyła, ale także tych, których jeszcze nie odkryła, które są ukryte na dnie jej serca, a które będzie wydobywać w kolejnych etapach swojego życia. Życzymy jej tego i mocno trzymamy kciuki, by spełniło się wszystko, co tylko sobie zamyśli i o wiele, wiele więcej…

 

Jeśli chcesz pomóc w spełnieniu tego Marzenia skontaktuj się z Magdaleną Mordaką, e-mail: madlen0111@gmail.com, tel.: 536-377-772.

spełnienie marzenia

2016-05-22

Pewnego pięknego majowego dnia wybraliśmy się w podróż wraz z najprzyjemniejszym z Naszych obowiązków, czyli spełnieniem marzenia.  Zabraliśmy ze sobą aparat fotograficzny, kolejnego głównego bohatera oprócz Julii, balony oraz stroje, w które się przebraliśmy.

Do domu Naszej marzycielki weszliśmy już jako bajkowe postacie. Zaskoczyło to nie tylko Julię, lecz całą jej rodzinę. Uśmiech widać było na każdej twarzy.  Po wręczeniu aparatu Julia od razu przeszła do nauki obsługi wymarzonego sprzętu. Uczyła się bardzo szybko.  Na drugi dzień w domu marzycielki miała odbyć się uroczystość pierwszej komunii świętej.  Była to więc idealna okazja do robienia pierwszych zdjęć. Po poczęstunku z żalem opuszczaliśmy tę bajkową krainę.

Było to wspaniałe popołudnie nie tylko dla Julii, lecz także dla Nas, wolontariuszy ponieważ dla takich chwil jesteśmy w Fundacji.