Moim marzeniem jest:

iPhone 6s

Aleksandra, 15 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Lublin

Status marzenia: spełnione

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2016-05-12

Majowe słońce nastraja wszystkich pozytywnie, a jeszcze jak można poznać wspaniałych ludzi to dzień musi należeć do udanych. I takie właśnie było nasze pierwsze spotkanie z Olą. Już na samym wejściu zostałyśmy przywitane przez jednego z najważniejszych mieszkańców tego domu czyli psa Sandy :) Po wcześniejszej rozmowie z mamą naszej marzycielki wiedziałyśmy, że bardzo lubi słuchać muzyki więc postanowiłyśmy jej to ułatwić i na prezent wybrałyśmy słuchawki. Jak zobaczyłyśmy piękny uśmiech Oli wiedziałyśmy, że trafiłyśmy w dziesiątkę. Po krótkiej rozmowie jednak wyszedł nasz brak cierpliwości, bo bardzo chciałyśmy poznać największe marzenie naszej nowej marzycielki. Długo nie musiałyśmy czekać na odpowiedź Ola marzy o iPhone 6s w kolorze pudrowego różu. Roześmiana twarz i błysk w oku naszej marzycielki od razu rozwiał wszelkie wątpliwości co do wyboru marzenia J Mogłybyśmy siedzieć u Oli aż do rana, bo tematów do rozmów było mnóstwo, ale trzeba rozpocząć prace nad realizacją takiego pięknego marzenia. Mamy nadzieje, że już niedługo spotkamy się i znowu zobaczymy przepiękny szeroki uśmiech naszej marzycielki:)

Relacja:

Katarzyna P. 

spełnienie marzenia

2016-06-01

Jak myślicie jaki jest najlepszy dzień na spełnienie marzenia? Ja uważam, że lepszego od dnia dziecka to nie ma J Właśnie w taki wyjątkowy dzień spotkałam się z naszą marzycielką. Nie chciałam trzymać jej w niepewności więc od razu wręczyłam jej zapakowany prezent. Oczywiście był to wymarzony telefon Oli  iPhone 6s. Uśmiech mieszał się z niedowierzaniem, że w rękach trzyma swoje marzenie. Kilka razy podczas spotkania usłyszałam „czy on jest na pewno mój?”. Już teraz wiem czemu naszej marzycielce zależało na takim, a nie innym kolorze (czyli pudrowym różu) ponieważ jej przyjaciółka ma identyczny telefon i jak mogło być inaczej  przecież przyjaźń do czegoś zobowiązuje :D Właśnie po takich spotkaniach widać jak wielką moc mają marzenia. Uśmiech Oli nie schodził z twarzy przez całe nasze spotkanie. Mam nadzieje, że ten dzień dziecka zapamięta do końca życiaJ  Pamiętaj Olu nigdy nie przestawaj marzyć!

Relacja:

Katarzyna P.