Moim marzeniem jest:

Samsung Galaxy S7 Edge

Michał, 16 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Kielce

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2016-06-28

W pierwszy wakacyjny wtorek wybraliśmy się do domu Michała, zastanawiając się o czym marzy ten 16­latek. Michał wraz ze swoją mamą przywitali nas z otwartością i serdecznością, co wprawiło nas w radość. Kilka minut później dołączyła do nas również siostra Michała, która wróciła właśnie ze spaceru z pupilem domu­ Vivą. Już po krótkiej rozmowie z Marzycielem poznałyśmy jego pasję, jaką jest downhill. Chłopiec jest tym niesamowicie zafascynowany, sprawia mu to ogrom przyjemności i daje mnóstwo pozytywnej energii. Więc nie mogliśmy zrobić nic innego niż zadać to magiczne pytanie: o czym marzysz? Na odpowiedź nie musieliśmy długo czekać...W pełni zagłębiony w tym co robi nie mógł zapragnąć nic innego niż coś związanego ze swoją pasją! Aby dokumentować swoje wyczyny potrzebuje specjalnego telefonu, którym będzie miał możliwość nagrywać wszystkie zwariowane triki rowerowe! Michał to bardzo inteligenty,rozsądny chłopak, więc jego marzenie jest adekwatne do tego jaki jest. Czas spędzony w jego domu był wspaniały, panowała miła atmosfera, a końca rozmów nie było widać.

spełnienie marzenia

2016-11-16

16 Listopada wraz z Dominiką wybrałyśmy się na cudowne i nietypowe spełnienie marzenia Michała. Wszystkie przygotowania do tego niesamowitego dnia odbyły się bez wiedzy Marzyciela! Szczegóły zostały omówione z Panią Moniką- mamą chłopca. Tak oto znalazłyśmy się w jednym z kieleckich liceów, aby zrobić niezapomnianą niespodziankę. Emocje sięgały zenitu- był nawet tort dla całej klasy chłopca. Gdy weszłyśmy do sali, wszyscy byli w szoku, a szczególnie Michał. Chwila onieśmielenia ustąpiła miejsca radości ze spełnienia marzenia. Wreszcie dostał swój upragniony telefon- Samsung Galaxy S7 Edge. Spotkanie to, było okazją do opowiedzenia uczniom z klasy Michasia o misji jaką pełni nasza fundacja. Atmosfera była podniosła i czuć było unoszące się szczęście. Relacja z tej magicznej chwili została opisana, także w lokalnej gazecie- Echo Dnia. Cieszymy się, że Nasze działanie na rzecz dzieci zostało dostrzeżone, ale przede wszystkim, że Michał dostał upragniony prezent. Sponsorem, dzięki któremu udało się Nam spełnić marzenie był sklep Sizeer. Dziękujemy firmie za okazanie serca dla tych, którzy najbardziej tego potrzebują.
"Szczęście jest prawdziwe tylko wtedy, gdy się nim dzielimy" 
      </div>

              <ul class=