Moim marzeniem jest:

X box z zestawem do grania

Tomasz, 10 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Rzeszów

Status marzenia: spełnione

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2016-11-23

   Naszego nowego Marzyciela, 10-letniego Tomka odwiedziłyśmy w szpitalu 23.11.2016 r. Chłopiec i Jego mama byli lekko onieśmieleni odwiedzinami trzech dziewczyn, ale nasz prezent szybko przełamał pierwsze lody. Energicznie rozpakował paczkę, a w środku była gra mini piłkarzyki. Jak się okazało w trakcie składania prezentu, Tomek jest świetnym majsterkowiczem, genialnie dopasował wszystkie elementy i wskazywał nam kolejne etapy montowania gry. Mama potwierdziła, ze w domu jako pierwszy chwyta za śrubokręt i naprawia uszkodzone przedmioty. Poza tym interesuje się sportem, głównie piłką nożną, a Jego ulubionym zawodnikiem jest Robert Lewandowski.

   W trakcie wizyty dowiedzieliśmy się, że rodzice przygotowują dla Tomka jego własny pokój i właśnie przyszły zamówione meble. Tata ma je skręcić w czasie pobytu syna w szpitalu.

   Kasia opowiedziała Tomkowi o Fundacji, a Wiktoria przedstawiała kategorie marzeń, które spełnia Fundacja. Tomek opowiedział nam o swoich zainteresowaniach, wycieczkach szkolnych oraz ulubionym sportowcu. W końcu padło zdecydowane stwierdzenie, że marzy o x boxie z zestawem do grania. Do tej pory Tomek mógł korzystać z tej formy rozrywki tylko w świetlicy szpitalnej.
   Aktualnie mama organizuje indywidualne nauczanie, dodatkowo z powodu choroby chłopiec ma ograniczony kontakt z rówieśnikami. Tomek stwierdził, że dzięki konsoli będzie mógł na miarę swoich możliwości spędzać aktywnie czas grając w gry ruchowe na X -boxie. Na koniec naszego spotkania, po skręceniu wszystkich elementów, udało się rozegrać mecz Wiktoria vs Tomek. Nasza Wolontariuszka nie miała jednak większych szans w tym pojedynku ;-)

   Zachęcamy do włączenia się w spełnienie marzenia Tomka! Nawet niewielki gest może pozwolić na chwilę zapomnienia o chorobie i pojawienie się uśmiechu na Jego twarzy.

Relacja: Paulina Mazurek-Osuch

spełnienie marzenia

2017-03-03

Chłód (już wiosennego) piątkowego popołudnia zniechęcił pewnie wiele osób od wyściubiania nosa z domu - ale nie nas! Tego dnia wybraliśmy się do naszego Marzyciela Tomka, żeby spełnić jego Marzenie, przed jego powrotem do szpitala. Wręczyliśmy naszemu Marzycielowi X-boxa wraz z wszystkimi akcesoriami potrzebnymi do grania, wliczając w to dwa pady, aby brat z siostrą mogli dołączyć się do zabawy. Mimo zmęczenia, widać było, że chłopiec bardzo się cieszył ze spełnionego Marzenia, a jego rodzeństwo zgodnie stwierdziło, że nie będzie musiał grać sam w gry, które przy okazji dostał. Nie mógł się również doczekać, aby sprawdzić gry ruchowe. Wspólnie rozpakowaliśmy nowy sprzęt i przystąpiliśmy do czytania instrukcji, kombinowania i montowania, aby Tomek mógł skorzystać z zestawu tego samego dnia. W czasie pracy mama Tomka zaoferowała nam drobny poczęstunek, tata pomagał nam w problemach z autem, a sam Marzyciel zaczął planować w co będzie grał w najbliższym czasie, po powrocie. Nim się obejrzeliśmy nastał wieczór. Wspólny, radosny czas dobiegał końca i przyszła najwyższa pora, żeby pożegnać się z rodziną i pozwolić chłopcu odpocząć od tych wszystkich wrażeń. Wyjechaliśmy w drogę powrotną usatysfakcjonowani  radością chłopca i mając nadzieję na poprawę jego stanu zdrowia.

Tomku, dziękujemy Ci za to wspaniałe Marzenie i pamiętaj - nigdy nie przestawaj marzyć!

 

Relacja : Wiktoria Stefianiak