Moim marzeniem jest:

Apple iPhone 6s Plus w kolorze złotym

Krystian, 13 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Białystok

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2016-11-22

Wtorkowym późnym popołudniem wybrałyśmy się do naszego nowego Marzyciela Krystiana. Razem z mamą wyczekiwali już naszego przyjścia. Bardzo szybko złapaliśmy kontakt, choć Krystian na początku mówił bardzo mało.

Mama opowiadała Nam o ich życiu codziennym na oddziale, o tym jak wszystko nagle się zmieniło, za czym tęsknią i jak bardzo zbliżyli się do siebie leżąc w izolatce. Opowieści o ulubionej zupie pieczarkowej i o rodzinie, która została w domu wywoływała za każdym razem uśmiech na twarzy Krystiana, jakże nieśmiały, ale jednak uśmiech!

W pewnym momencie rozmowa samoistnie zeszła na marzenia, bo wiadomo, że tym największym to jest wyzdrowieć. A z bardziej materialnych i przyziemnych rzeczy Krystian wybrał nowy telefon. I to nie byle jaki! Krystian marzy o markowym telefonie, którego nigdy nie miał. Te słabsze i zwykłe modele nie wytrzymują zbyt długiego grania, używania i szybkiego Internetu, a głównie tym zajmuje się nasz Marzyciel leżąc od miesiąca sam w sali. Złoty iPhone 6S plus to jest Jego wymarzony model.

Popołudnie zleciało, nie wiadomo kiedy na przemiłej rozmowie z mamą i Marzycielem, dlatego czas już było wracać do domu. Zatem pożegnałyśmy się życząc dużo sił do walki z chorobą.

spełnienie marzenia

2017-02-05

W niedzielny poranek odwiedziłyśmy naszego Marzyciela Krystiana jeszcze w szpitalnej sali. Lada dzień miał wyjść do domu na przepustkę, więc uznałyśmy, że to idealny czas by spełnić Jego marzenie. Razem z Nami był drugi Krystian wraz ze swoją Ciocią – przedstawicielem Sponsora.

Jakiś czas temu dwa Krystiany leżały razem w szpitalnej sali. Gdy jeden Krystian wrócił do domu, postanowił, że zrobi wszystko, by spełnić marzenie tego drugiego. Tak zaangażował swoją Ciocię, a Ona firmę Recman. No, ale wróćmy do marzenia!

Z przepięknie zapakowanym, nowiutkim, złotym iPhonem 6 S Plus, zgraną drużyną pojawiliśmy się w sali Krystiana. Zaskoczenie było ogromne, ale powoli pojawiał się nieśmiały uśmiech. Krystian drżącymi rękoma powoli zaczął rozwijać papier. Po chwili trzymał już w dłoniach swoje największe marzenie, ale ręce nie przestawały Mu się trząść. Nie mógł uwierzyć, że te oto cudo techniki jest Jego i tylko jego. Szybko (na tyle szybko jak można to zrobić z drżącymi dłońmi) włożył kartę SIM, ale z emocji i zamieszania, zdecydował jednak nie uruchamiać telefonu od razu. Postanowił na spokojnie przeczytać co i jak, ogarnąć ustawienia, żeby wszystko działo bez zarzutu.

Wykorzystując tę chwilę, zrobiliśmy mini sesję zdjęciową, oczywiście nie zapominając o selfie. Na koniec Krystian obiecał nam, że będzie wszystko zjadał, każdy posiłek w szpitalu, by jak najszybciej odzyskać siły i zdrowie! Motywację ma ogromną. A dodatkowo wspiera go całe Jego rodzinne miasto, zbierając fundusze na Jego leczenie. I nie zgadniecie! Ale głównym organizatorem akcji  - „Cała Łomża piecze ciasta dla Krystiana” jest mama tego drugiego Krystiana, chłopaka z łóżka obok. Bo przecież w gruncie rzeczy jesteśmy tym, co uda Nam się  dać innym.

Krystianie Marzycielu, dziękujemy Ci za wspaniałe marzenie i szczerą nieukrywaną radość wynikającą z jego spełnienia.

Krystianie, dziękujemy Ci za zaangażowanie i wspaniałą postawę w tak młodym wieku, wielu dorosłych może się od Ciebie uczyć! Mamy nadzieje, że w przyszłości poszerzysz grono wolontariuszy naszej Fundacji!

Kochany Sponsorze, z całych sił Dziękujemy za szybki odzew na apel Pani Justyny. Radość i szczęście chorego dziecka podczas spełnianego marzenia jest bezcenna. Proszę pamiętać, że dobro wraca ze zdwojoną siłą!!!