Moim marzeniem jest:

Pies rasy boston terrier

Adam, 8 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Katowice

Status marzenia: spełnione

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2017-02-23

W czwartkowy wieczór wybrałyśmy się do Rudzicy by poznać wspaniałego chłopca - Adasia. Nasz nowy Marzyciel ma 8 lat i jest wielkim miłośnikiem zwierząt. Już przy bramie przywitał nas jego duży, czarny pies, a w progu drzwi łasił się kot. Chłopczyk czekał na nas w salonie, początkowo trochę onieśmielony nowym towarzystwem. Wystarczyło kilka chwil, wręczenie lodołamacza w postaci gry i Adaś się rozgadał. Powiedział, że pasjonuje się ornitologią, a przede wszystkim orłami, bo jak mówi: „są królami wśród ptaków”. Miałyśmy okazję zobaczyć zdjęcia z balu przebierańców Adasia, gdzie w przepięknym przebraniu orła został królem balu. Chłopiec lubi też sport - piłkę nożną i świetnie sobie radzi, o czym przekonałyśmy się grając z nim w nogę i przegrywając 3-0. To nie koniec jego pasji, bo lubi również muzykę, a szczególnie zespół Enej i Dawida Podsiadło.

Kiedy zaczęliśmy rozmawiać o tym, czym jest marzenie i jakie są możliwości w naszej fundacji, to Adaś słuchał z zainteresowaniem, jednak od początku wiedział czego chce. Nasz Marzyciel pięknie określił, że marzenie, to coś, czego bardzo mocno się pragnie. Podobały mu się różne kategorie marzeń i sam potrafił je wymienić. Zdradził nam jednak, że jego największym marzeniem jest piesek. Kiedy zapytałyśmy dlaczego chciałby dostać pieska, przyznał, że chciałby się z nim bawić, przytulać i kilać go po brzuszku. Wybrał już rasę, ma to być boston terier i ma dla niego imię - Barrer, koniecznie musi być to chłopiec. Nasz Marzyciel ma jeszcze kilka innych marzeń, takich jak lego AXL, spotkanie z zespołem Enej lub z Dawidem Podsiadło, a także wycieczka do Parku Leśnych Niespodzianek, gdzie mógłby poobserwować orły. Adaś kocha zwierzęta i uwielbia spędzać z nimi czas. Mamy nadzieję, że już niedługo uda nam się spełnić jego marzenie i kiedy obudzi się rankiem, to będzie go trącał mokry nosek :)

---

Jeśli chcesz pomóc w spełnieniu tego Marzenia skontaktuj się z:
Agnieszka Korpak, agnieszka.korpak@gmail.com, tel.: 733 015 094

spełnienie marzenia

2017-07-12

Wiecie, że zwierzęta są najlepszymi przyjaciółmi człowieka? Czy zastanawialiście się dlaczego? Bo kochają nas miłością nieskończoną. Jest to rodzaj więzi, której nie można nawiązać z nikim innym, a ci, co mają czworonożnych przyjaciół, wiedzą o co chodzi. Nigdy nie zdradzi, zawsze ufa, chce być blisko, potrzebuje czułości, ale i zabawy. Nasz wspaniały marzyciel Adaś marzył o takim przyjacielu. Co prawda w domu już ma zwierzaki, ale ten miał być tylko jego. Opowiadał, że chciałby go głaskać po brzuszku, bawić się z nim i przytulać.

Piesek rasy boston terrier miał mieć na imię Barrer, ale z czasem zmienił zdanie i wybrał imię Baber. Kiedy przyszedł upragniony dzień spełnienia marzenia Chłopca, to chcieliśmy, żeby była to wielka niespodzianka. Tak też się stało. Przyjechałyśmy do Adasia razem z Panią Pauliną, dzięki której udało się spełnić marzenie ,Jej siostrą i Synem. Kiedy weszliśmy do domu, to Chłopczyk był bardzo zaskoczony, a radości nie było końca. Wziął pieska na rączki i zaczął go tulić. Przynieśliśmy również ogromną paczkę, w której czekało legowisko, miski i karma, które szybko rozpakował i rozmieścił w domu. Kiedy miał Babera na rączkach, to powiedział, że bardzo go kocha i że będzie z nim spał i opiekował się nim najlepiej jak tylko potrafi. Adaś wyczytał wcześniej, że pieski tej rasy są przyjazne dzieciom i chętnie uczą się sztuczek. Ma w planach nauczyć Babera podawania łapki, aportu itp. Wiemy, że będą najlepszymi przyjaciółmi. Chłopiec bawił się z pieskiem i Kubą-synem naszej Pani Sponsor, a my wspominaliśmy różne historie ze zwierzakami, które przytrafiły nam się w życiu. Cała rodzina Adasia uwielbia zwierzęta, mają jeszcze dwóch domowników: pieska i kotka, którzy muszą poznać Babera. Zostaliśmy bardzo ciepło przyjęci, co sprawiło, że nie chciało się wracać do rzeczywistości. Cudownie jest spotykać takich ludzi jak rodzina Adasia, czy Pani Paulina.

Dziękujemy wszystkim, którzy przyczynili się do spełnienia tego marzenia, a wiemy, że było to spore grono przyjaciół Pani Pauliny, z jej osobą na czele. Cieszymy się, że już rankiem Adaś obudzi się i będzie mieć przy sobie najlepszego przyjaciela, który go będzie trącać mokrym noskiem.