Moim marzeniem jest:

wycieczka do wodnego swiata w Uniejowie

Maja, 5 lat

Kategoria: zobaczyć

Oddział: Trójmiasto

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2017-06-06

Maja to bardzo energiczna, wesoła i przesympatyczna czterolatka. Nasza Mała Marzycielka ciągle się usmiecha i jest bardzo towarzyska. Lubi bawić się z koleżankami i kolegami. Ostatnia najchętniej bawi się Pet Shopami, dla swojej kolekcji zwierzątek buduje domki, chciałaby uzbierać całą kolekcję. W trakcie spotkania z wolontariuszami, Maja miała kilka marzeń, chciałaby mieć cały pokój w Pet Shopach, chciałaby zostać księżniczką Elzą i wiele innych pragnień. W związku z tym Dziewczynka jeszcze pomysli, jakie jest jej największe marzenie - czy to dzień w swiecie Krainy Lodu, czy może jednak małe zwierzątka. 

Kochana Maju, na spokojnie zastanów się, jakie jest Twoje najskrytsze marzenie. A może je namaluj? I spotkamy się ponownie. 

spotkanie - poznanie marzenia

2017-09-01

Maja to jedna z najradośniejszych i najbardziej energicznych dziewczynek o zaraźliwym śmiechu, jakie przyszło nam poznać. Już od progu powitał nas szeroki i szczery uśmiech zapraszający do wnętrza domu. Zawstydzenie Mai trwało może pół minuty. Tyle czasu wystarczyło by Marzycielka bez przeszkód wdała się z nami w rozmowę, a nawet zabawę. Przywieźliśmy jej kręgle i naklejki
z uwielbianą przez nią Krainą Lodu. Na pierwszy ogień poszły kręgle. Rozstawiliśmy je w pokoju i na zmianę rzucaliśmy czarnymi kulami. Radości  nie było końca, ponieważ strzały Mai niemal zawsze były celne. Jakiś czas później dziewczynka przyniosła swoją ulubioną grę- memo. Marzycielka ma doskonale wyćwiczoną pamięć. Oczywiste więc, że ograła nas z kretesem. W końcu przyszedł czas na naklejki. Cała kartka została nimi oklejona a my poznaliśmy wszystkie szczegóły dotyczące jej ulubionej bajki. Kręgle okazały się tak świetną zabawą, że z przyjemnością wszyscy do niej wróciliśmy. W międzyczasie zapytaliśmy Maję o cel naszej wizyty. Dziewczynka wiedziała po co się zjawiliśmy
i bez zastanowienia wypowiedziała swoje marzenie- wycieczka w miejsce, gdzie będzie mogła szaleć na basenie, zjeżdżalniach i oczywiście relaksować się w  jacuzzi.  Z powodu choroby Maja nie miała zbyt wielu okazji by wyjechać na wakacje jak jej rówieśnicy. Raz, kiedy udało jej się oderwać od codzienności odwiedziła z rodzicami hotel z wodnymi atrakcjami. Dziewczynka tak dobrze to wspomina, że z ogromną radością chciałaby to powtórzyć. Zastrzegła jednak, że musi być dużo zjeżdżalni i wiele innych zaskakujących atrakcji.

Sprawmy, by Maja mogła zapomnieć o przykrościach związanych z chorobą, a jej śmiech niósł się i zarażał wszystkich dookoła. Maju, nigdy nie przestawaj marzyć!

spełnienie marzenia

2018-08-08

        Ten wyjazd pozostanie w pamięci wielu osób na bardzo długo. Dwie rodziny, po trudnym czasie związanym z chorobą, mogły cieszyć się sobą w wymarzonym przez dwie małe przyjaciółki parku wodnym w Uniejowie. Pięć dni, bo tyle czasu spędziliśmy w Termach, wypełnione były radością, śmiechem i niesamowitą energią.

        Kiedy dojechaliśmy na miejsce okrzykom radości nie było końca. Wciąż wybrzmiewały pytania kiedy idziemy do aqua parku. Oczywiście już pierwszego dnia obie rodziny mogły pluskać się w basenach Term. Ale baseny to nie wszystko. W ciągu kilku dni Maja i Julka poznały i zwiedziły wszystkie atrakcje- rwącą rzekę, jacuzzi, zjeżdżalnie, zarówno te mniejsze, dziecięce, jak i te duże, rodzinne. Wydawałoby się, że po tylu dniach baseny mogą się znudzić kilkuletnim dziewczynkom. To jednak nie wchodziło w grę. Do ostatniego dnia i ostatniej minuty Maja i Julka czerpały z tej wodnej przygody ogromną radość. Oprócz Term dziewczynki wraz z rodzinami zwiedziły Zoo Safari, gdzie mogły oglądać dzikie stworzenia, karmić zwierzęta hodowlane, a nawet jeździć na kucyku. Julka i Maja odwiedziły też Bawilandię- park wypełniony kolorowymi kulkami i zjeżdżalniami, a nawet kręgielnię.
A to wszystko dzięki uprzejmości Pana Burmistrza i Urzędu Miasta Uniejów. Serdecznie dziękujemy za pomoc w organizacji marzenia dziewczynek.
 
        Maja i Julka obiecały mi, że znajdą teraz kolejne, piękne marzenie, które będą próbowały wspólnymi siłami spełnić. A więc kochane Dziewczynki, pamiętajcie, nigdy nie przestawajcie marzyć!