W grudniowy dzień wybraliśmy się na wizytę do naszego Nowego Marzyciela. Byliśmy bardzo ciekawi, jakie oczekuje nas dziecięce marzenia. Kevin już na nas czekał, bardzo zadowolony, że będzie mógł podzielić się swoim pomysłem na marzenie. Już od progu drzwi radośnie się z nami przywitał i chciał pokazać wszystkie swoje zabawki. Kevin to bardzo wesoły, energiczny 3latek. 

I jak przystało na dziecko w jego wieku bardzo lubi się bawić. Jednak jego ulubionymi zabawkami są auta a wszczególności zielone ! :) Dlatego po rozmowie z Mamą Chłopca, aby przełamać pierwsze lody mieliśmy ze sobą auta koloru zielonego. 

Zapytany o jego największe marzenie od razu powiedział: "Chciałbym mieć auto na akumulator, mam duże podwórko i będę miał gdzie jeździć"

Kevinie, cieszymy się,że mogliśmy poznać Twoje marzenie. Mam nadzieje, że już nie długo spotkamy się ponownie - tym razem, aby spełnić Twoje marzenie :)

W niedzielne popołudnie wybraliśmy się do Tczewa, aby spełnić marzenie Kevina. Cała rodzina bardzo się ucieszyła z naszej wizyty. Samochód, o którym marzył Kevin to ten sam, który był zapakowany w kartonie. Na całe szczęście Tacie i Wolontariuszowi udało się go zmontować, tak aby chwilę później Kevin mógł już odpalać auto. Uśmiech nie schodził z jego twarzy. Wybraliśmy się na dwór, gdzie chłopiec wypróbował swoją nową "zabawkę". Radości nie było końca!

Dziękujemy Ci Kevin za to, że mogliśmy przyczynić się do takiej euforii, której nie tak łatwo wyrazić słowami.

Życzymy Tobie, abyś nigdy nie przestawał marzyć! Dziękujemy także bardzo Drodze Do Marzeń, za spełnienie kolejnego pięknego marzenia!