Moim marzeniem jest:

wystrój własnego pokoju

Małgosia, 14 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Poznań

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2008-08-08

08. 08. 2008 to data naszego pierwszego spotkania z Małgosią, które odbyło się w szpitalu w Poznaniu. Chociaż za oknem padał deszcz, to spotkanie z naszą Marzycielką było pełne radości i słońca.

Będąc na miejscu i w pełni gotowi na nowe wyzwania, zaczęliśmy od wręczenia lodołamacza, który ze wszech miar okazał się trafionym prezentem. Jak się okazała Małgosia jest typową nastolatką i takie filmy jak "High School Musical" jak najbardziej są w jej guście.

Mając pierwszy etap spotkania za sobą, chcieliśmy trochę lepiej poznać naszą Marzycielkę, która nie od razu się przed nami otworzyła. Małgosia jest uroczą i bardzo skromną czternastolatką. Opowiedzieliśmy jej o fundacji, o czterech kategoriach marzeń i oczywiście o wymogach, które musi spełnić, czyli o tym, że swoje marzenia musi narysować - co wcale nie jest takie proste. Bo jak tu narysować Kasię Cichopek, sesję modelki, czy wakacje w Grecji? To takie właśnie były małe marzenia Małgosi, ale dziewczynka ma też swoje wielkie marzenie. To zadziwiające jak różne mogą być marzenia.

Małgosia ma czworo starszego rodzeństwa i dzieli pokój z siostrą. Teraz wyprowadził się z rodzinnego domu jej brat i może w końcu mieć pokój tylko dla siebie. O czym marzy? - aby ktoś jej ten pokoik urządził. Jaki ma być? Taki typowy pokój nastolatki - jak w filmach. Koniecznie dwukolorowy. Duuużo poduszek. Musi być tam coś różowego. Śliczne lampki.... No i zasłonki, rolety, dywanik, jeszcze piękne mebelki.

Na zakończenie zrobiliśmy zdjęcia na pamiątkę i pożegnaliśmy się, bo zbliżała się już pora obiadu małych pacjentów, a poza tym czeka nas wiele pracy!!!

inne

2008-12-20

Szafa jest bardzo ważnym elementem w pokoju. Wybieramy szafę białą, z ciemnymi szklanymi drzwiami przesuwnymi. Jest nowoczesna i praktyczna – na pewno pomieści wszystkie rzeczy Małgosi.

Sobota 8 rano. Wszyscy zjeżdżają do Poznania do centrów handlowych na ostatnie świąteczne zakupy, a my wręcz przeciwnie. Mamy przed sobą dwie godziny drogi z dala od Poznania. Wiertarki, wkrętarki, lampki, choinka w bagażniku. Dzisiaj wielki dzień – urządzamy pokój Małgosi.

Kanapa?... Proponujemy prostą, lekką, rozkładaną, z szufladą na pościel. Kolor? Oczywiście najmodniejszy w tym sezonie – fioletowy. Do tego całe mnóstwo kolorowych poduszek.

 

Jesteśmy w domu Małgosi. Ściany już pomalowane – w fioletach, tak jak wybrała Małgosia. Wisi już lampa zawieszona przez Tatę Małgosi. No i ogromne kartony – stos kartonów... Wszystkie meble i dodatki potrzebne do urządzenia pokoiku podarowała i dostarczyła IKEA.

Kącik do pracy. Oto piękne metalowe biurko. Proszę zwrócić uwagę na pięknie wykrojone nogi biurka. Dla ożywienia czerwona szafka pod biurko i czerwony fotel. No i oczywiście lampka w kolorze czarnym.

No to do pracy! Piotr z Tatą Małgosi składają ogromną szafę. Anetka okazuje się wytrawną monterką i samodzielnie składa szafkę pod biurko. Małgosia? Małgosia zaczyna od dodatków. My z Anią zaczynamy od krzeseł i foteli (no cóż, wstyd się przyznać, ale debiutujemy w składaniu mebli).

W dziewczęcym pokoju nie może zabraknąć toaletki i pudełeczek na tak ważne w życiu dziewczyny…  drobiazgi. Na tle ciemnofioletowej ściany ustawiamy czerwoną toaletkę, czarny fotel i zawieszamy ogromne lustro. Lustro jest przepiękne – stylizowana srebrna rama dodaje elegancji, a piękna tafla lustra powiększa optycznie pokój.

Ania czuwa, czy wszystko jest zgodne z projektem. Śpieszymy się, bo przed nami jeszcze mnóstwo pracy. Szafa stoi, składamy kanapę. Biurko... Pokój zaczyna nabierać wyrazu...
Jeszcze lustro, obraz. Zegar? Zegar oprzemy o ścianę... Dywan, poduszki, świeczuszki...
Małgosia układa książki na regale...

To detale tworzą klimat. Tuż przy łóżku ustawiamy malutki czarny stolik – ach te ślicznie wyprofilowane nóżki. Na nim ustawiamy piękną czerwoną lampę. Drugim smaczkiem jest kącik przy szafie – piękny czarny fotel, biała stojąca lampa, czarno-białe zdjęcie Marylin Monroe i zegar oparty o ścianę.

Choinka.. Piotr już zamontował lampki... Wieszamy na choince karteczki z życzeniami od wolontariuszy... Balony fundacyjne i wow!!!.... Jesteśmy zachwyceni efektem naszej pracy... A Małgosia? Małgosia siedzi na swojej nowej kanapie i nie może ukryć wzruszenia...  Uroczyście wręczamy dyplom spełnionego marzenia... No i czas dla fotoreporterów: Małgosia przy toaletce, Małgosia przy biurku, Małgosia na fotelu z Marylin Monroe, Małgosia na kanapie, Małgosia przy choince...

Nasza projektantka Ania wie, jak ważne jest światło – kilka lamp i morze świeczek tworzy niesamowity klimat i ociepla wnętrze. Do pracy, do zadumy, na spotkanie z przyjaciółmi... W tak doświetlonym wnętrzu każdy będzie czuł się dobrze.

Radości co niemiara.... Małgosia w nowym pokoju będzie mogła przyjąć świątecznych gości... A my? Mamy wprawę w urządzaniu wnętrz... czekamy więc na kolejne tak piękne marzenia...
Małgosiu niech Ci się dobrze mieszka w nowym pokoiku!