Moim marzeniem jest:

Piesek domowy

Patryk, 6 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Warszawa

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie

2018-03-25

Umówić się na spotkanie z naszym nowym Marzycielem było trudno. Częste pobyty w szpitalu oddalały od nas to kolejne wyzwanie. Jednak w końcu udało się i już pierwszej prawie wiosennej niedzieli mogliśmy się udać w głąb województwa mazowieckiego, aby spotkać Patryka. Poznanie to zawsze jest jedna wielka niewiadoma. Niby wiele doświadczeń, niby wiedza nabyta podczas tych spotkań, ale to zawsze jest wyzwanie i szereg wątpliwości. Czy lodołamacz się spodoba, czy będziemy mogli poznać marzenie? Oj sporo tego.

Patryk okazał się otwartym, kontaktowym i żywiołowym 6-latkiem, którego ciężko mamie utrzymać w domu. Prezentacja i poznanie. Uff, jest dobrze, można odetchnąć. Na początek pozwolicie jednak Państwo, iż dokonam prezentacji naszego nowego Marzyciela. Patryk to wielbiciel serialu „Psi Patrol”. W pokoju, który zajmuje razem z bratem, ma wszystkie mastki bohaterów Cap’n Torbot, Rocky, Skye, Alex, Marshall, Katie, Ruble, ZUma, Ryder i Chale (mam nadzieję, że wszystko dobrze zapisałem). Oj, jest tego sporo. Chłopak potrafi bezbłędnie wskazać i wymienić ich wszystkich. Oczywiście jak każdy w swoim wieku ma klocki, samochody i wszystkie inne gadżety niezbędne dla chłopca. O czymś bym zapomniał? A właśnie, marzyciel razem z bratem ma pod opieką dwa chomiki, które są oprócz innych jego ulubionymi zwierzątkami.

Kiedy przyszło do poznania marzenia, posłużyliśmy się nie tylko naszą wiedzą, lecz także pokazaliśmy książkę z marzeniami naszych podopiecznych. A wybór był naprawdę spory. Nasz nowy Marzyciel ma już wstępnie typ swojego największego pragnienia, ale widać było, że musimy upewnić się, czy marzenie, które krystalizuje się w głowie Patryka, jest tym, z którego będzie on naprawdę zadowolony.

Kochany Patryku, witamy Cię w gronie naszych Marzycieli. Mamy nadzieję, że już niedługo poznamy Twoje marzenie.

spotkanie - poznanie marzenia

2019-04-03

Naszym małym Marzycielem jest sympatyczny chłopiec o imieniu Patryk. Ostatnio udaliśmy się do niego z kolejną wizytą. Kiedy nas  zobaczył był wyraźnie zawstydzony ale wiedząc, że „zielone ludki” w drzwiach to szansa na spełnienie marzeń na jego twarzy pojawił się uśmiech.
Po przełamaniu pierwszych lodów Patryk okazał się bardzo rozmowny i chętny do kontaktu. Chętnie opowiadał o sobie i swoich pasjach, zainteresowaniach i codziennych sprawach. Podczas bliższego kontaktu i próbie poznania marzenia Patryka dowiedzieliśmy się jak wrażliwym jest chłopcem i co tak naprawdę "chodzi mu po głowie”. Zaskoczyła nas wielka miłość do zwierząt a w szczególności do swoich małych przyjaciół chomików. Pokazał nam klatki ze swoimi pupilami i zaprezentował jak potrafią się bawić i figlować. Poza małymi gryzoniami mieszkańcami posesji naszych gospodarzy są też 2 psy które przywitały nas przy wejściu do domu, są to jednak psy podwórkowe i nie goszczą na co dzień w domu. I tak po dłuższej rozmowie i otwarciu się Patryka okazało się ze to o czym marzy jest małe, puszyste, merdające ogonkiem i musi zamieszkać w jego pokoju, bo jest to piesek domowy. Marzy o prawdziwym przyjacielu do którego może się przytulić w każdej chwili i pobawić  w domu. Taki towarzysz zabawy jest cudownym sposobem na oderwanie się od codziennych problemów i zmagań z chorobą. Ciepło okazywane sobie na co dzień jest czymś co warto sobie dawać .Wyjeżdżając od chłopca mieliśmy satysfakcję i pewność że to marzenie jest tym prawdziwym , płynącym z serca i już prawie wyczuwaliśmy mruczenie, merdanie i przytulanie się dwojga przyjaciół.

 

spełnienie marzenia

2019-04-06

Nie minęło wiele czasu od naszego ostatniego spotkania z Marzycielem Patrykiem, a już mogliśmy go ponownie odwiedzić. Nasza wizyta tym razem była wyjątkowa. Udaliśmy się na spełnienie marzenia a wraz z nami Sponsorzy, dzięki którym było to możliwe.

Marzeniem Patryka był piesek domowy, bez wskazania żadnej konkretnej rasy ani koloru. Patryk chciał czworonożnego przyjaciela z którym będzie się mógł bawić i opiekować. Wypadło na prześlicznego czarno-białego shih tzu. Marzyciel oczywiście nie spodziewał się naszej wizyty i jakież było jego zaskoczenie gdy na podwórku pojawił się nieznany samochód który przywiózł mu wymarzonego pieska. Patryk po chwili zawstydzenia i oszołomienia wziął psiaka na ręce i zaniósł do domu, aby ten poznał już swoje nowe miejsce. Marzyciel przeszedł od razu szybkie szkolenie jak zajmować się nowym domownikiem i co takiemu psu potrzeba. Od razu też zaczął wybierać mu miejsce w domu do spania i układać w nim koc, aby szczeniak miał jak najlepiej.

Dzięki uprzejmości Polskiego Porozumienia Kynologicznego Patryk wraz ze swoim czworonogiem dostał specjalne zaproszenie na wystawę "Animal WARSAWLOVE", gdzie będzie mógł pokazać się jako młody hodowca. Przed Patrykiem jeszcze tylko nauka prowadzania szczeniaka na smyczy ale jesteśmy pewni, że opanują to do perfekcji!

Składamy podziękowania Panu Piotrowi Kłosinskiemu za pomoc w spełnieniu 18-tego marzenia w naszej Fundacji, Hodowli SWKIPR "Kudłata Zgraja" oraz Polskiemu Porozumieniu Kynologicznemu.