Moim marzeniem jest:

Spotkać Roberta Lewandowskiego

Kacper, 6 lat

Kategoria: spotkać

Oddział: Katowice

Status marzenia: spełnione

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2018-03-26

W świetlicy chorzowskiego szpitala, po poznaniu marzeń Nicoli i Wiktorii, czekałyśmy na spotkanie z naszym kolejnym marzycielem -Kacperkiem. Z wcześniejszych rozmów z rodzicami Kacpra wiedziałyśmy, że to miłośnik piłki nożnej i kibic naszej reprezentacji. W torbie miałyśmy więc olbrzymiego misia i grę o tematyce piłkarskiej. Trafiony lodołamacz wywołał szeroki uśmiech na twarzy naszego marzyciela a potem……… no cóż, potem to mogłyśmy tylko, z coraz większym podziwem dla wiedzy Kacpra, słuchać o wygranych i przegranych meczach, silnych i słabych punktach drużyn piłkarskich, ulubionych zawodnikach z całej europejskiej ligi piłkarskiej i wreszcie fachowego komentarza nt. ostatniego meczu naszej reprezentacji. Orientacja w temacie piłki nożnej oraz swoboda z jaką nasz marzyciel opowiadał, nie pozostawiły żadnych wątpliwości, że to prawdziwy fan futbolu i przyszły komentator sportowy.
Marzenia zazwyczaj związane są z tym co nas pasjonuje. Nie byłyśmy więc zdziwione gdy okazało się, że Kacper marzy o spotkaniu z opoką naszej reprezentacji w piłce nożnej- Robertem Lewandowskim.  A gdyby jeszcze udało się pogadać z innymi chłopakami z drużyny -byłoby super.
 
Mamy nadzieję, że uda nam się szybko spełnić marzenie Kacperka, bo rozmowa z takim fanem może tylko zmotywować naszych piłkarzy do fantastycznej gry na mistrzostwach świata.

spełnienie marzenia

2018-06-11

W poniedziałek rano razem z naszym Marzycielem Kacperkiem i jego tatą wybraliśmy się w podróż - niespodziankę do Warszawy. Podróż pociągiem przebiegła względnie szybko, bo jechaliśmy Pendolino. Jednak Marzyciel miał nieco odmienne zdanie na ten temat ;-) Pytanie: "A ile jeszcze?" pojawiło się kilkukrotnie. :-D

Na miejscu, po chwili odpoczynku ruszyliśmy dalej, do hotelu, gdzie miało się spełnić największe marzenie Kacperka - spotkać Roberta Lewandowskiego!

Wyczekiwanie w holu hotelu na ten szczególny moment budowało duże napięcie. I w końcu nadeszła ta chwila!
Kacperek wraz z innymi Marzycielami został zaproszony do sali, w której miał spotkać się ze swoim największym idolem. Kacperek opowiedział nam, że Pan Robert najpierw zrobił sobie z Nimi zdjęcia i rozdawał autografy, a potem odpowiadał na zadawane przez Marzycieli pytania. Kacperek był oszołomiony i baaaardzo zadowolony z tego spotkania.

Po takim pełnym emocji spotkaniu wszyscy wybraliśmy na wspólny obiad, by Marzyciele mogli naładować baterie na jeszcze jedną niespodziankę, której nawet wolontariusze się nie spodziewali.

Tego dnia Marzyciele mogli dodatkowo wziąć udział w treningu i spotkać się z Reprezentacją Polski w piłce nożnej. Oczywiście nie obyło się bez zdjęć i autografów od piłkarzy, i trenera reprezentacji również.

Kacperek po całym dniu był trochę zmęczony, jednak adrenalina, której dostarczyły mu te cudowne spotkania, naładowała Go taką energią, że nawet wyprawa na lody nie była mu straszna. :-)

Do domu wróciliśmy następnego dnia rano po nocowanu w hotelu i pożywnym śniadaniu.

Dziękuję Ci Kacperku, że mogłam uczestniczyć w Twojej Wielkiej Przygodzie.