Moim marzeniem jest:

Laptop gamingowy MSI, ewentualnie do tego okulary VR

Jakub, 16 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Szczecin

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2018-04-15

Tym razem chcemy Wam opowiedzieć o spotkaniu z Kubą. Bystrym chłopaku, z poczuciem humoru, lubiącym czytać "Wiedźmina" i interesującym się komputerami. Jak za każdym naszym Marzycielem, kryje się historia, której nieodłączoną częścią są szpitale, białe fartuchy, diagnoza i leczenie. Kuba już naprawdę sporo przeszedł, przed nim jeszcze trochę, a tymczasem mieliśmy szansę się spotkać, poznać i porozmawiać o marzeniach.

Do domu Kuby, w którym mieszka między innymi z rodzicami i swoim bratem Miłoszem, zostaliśmy przywiezieni przez Tatę naszego Marzyciela i jego dziewczynę Olę. Trafiliśmy akurat na porę obiadową i miałyśmy szansę poznać kucharski talent Mamy naszego podopiecznego. Przy tak smacznym posiłku rozmowa toczyła się sama. Coraz więcej dowiadywałyśmy się o Kubie, jego rodzinie, zainteresowaniach. Na przykład Miłosz, brat Kuby opowiadał nam o próbie założenia hodowli… mrówek. Jeszcze o czymś takim nie słyszałyśmy i byłyśmy pod wrażeniem zaprezentowanego nam formikarium. Na chwilę obecną, jeszcze bez mieszkańców, ale kolejne próby wprowadzenia mrówek już niedługo. Natomiast Tata naszego Marzyciela jest pasjonatem starych przedmiotów. Część starych maszyn do szycia zostały wykorzystane do stworzenia oryginalnych biurek w pokoju chłopców. Każdy z nas podzielił się podczas rozmowy swoimi zainteresowaniami i marzeniami. Najważniejszej tego dnia było oczywiście marzenie Kuby. O czym marzy? O specjalnym, gamingowym laptopie. Jeszcze trochę podróży przed nim, trochę czasu w szpitalu, a człowiek niespecjalnie ma ochotę wtedy skupiać się na tym, co się wokół niego dzieje. Pokoje szpitalne też nie są aż tak interesujące, żeby wpatrywać się w ich ściany. Z drugiej strony, nie można wyjść i pójść w jakieś przyjemniejsze miejsce. Ale szansą na oderwanie się od rzeczywistości i wcielenie się na przykład w Wiedźmina jest ten specjalnie przygotowany pod gry laptop. A wtedy czas mija błyskawicznie i nagle okazuje się można już wrócić do domu. Pełnią szczęścia, byłaby gra w specjalnych okularach współpracujących z odpowiednim oprogramowaniem i sprzętem, które po założeniu dają iluzję przeniesienia się do wirtualnego świata. W przyszłości Kuba planuje również uczyć się tworzenia gier, a do tego mocny i dobry sprzęt jest niezbędny.

Kiedy zdecydowanym głosem skończył opowiadać o swoim marzeniu, nie miałyśmy już żadnych wątpliwości, że zrobimy wszystko, żebyśmy mogły już niedługo spełnić marzenie Kuby.

Raz jeszcze dziękujemy za tak miłą gościnę i cieszymy się, że mogliśmy Was poznać. Mam nadzieję, że niedługo pojawimy się ponownie z wymarzonym laptopem.

 

Jeśli chcesz pomóc w spełnieniu tego Marzenia skontaktuj się z: 

Karolina Górska,

e-mail: karolina.gorska@mammarzenie.org

tel.: 607-182-738

spełnienie marzenia

2018-09-16

Marzeniem Kuby był laptop do gier. Nasz Marzyciel doskonale wiedział, jakie wymagania musi spełnić jego sprzęt i cierpliwie wskazywał nam modele, którymi był zainteresowany. Dzięki sponsorowi – LIDL Polska, w połowie września mogliśmy pojechać do Kuby, żeby spełnić jego największe marzenie i wręczyć mu laptop gamingowy Acer Predator.

Nasz przyjazd był utrzymany w wielkiej tajemnicy. Rodzice powiedzieli Kubie, że przyjeżdża Ciocia i stąd przygotowania do obiadu. Byli tak przekonywujący, że Kuba nawet kiedy nas zobaczył zapytał, kiedy będzie jego Ciocia, bo dalej myślał, że to zbieg okoliczności, że pojawiliśmy się u niego w domu. To nie było koniec niespodzianek dla naszego Marzyciela. Postanowiliśmy, że jeszcze bardziej urozmaicimy mu ten dzień. Na początku wręczyliśmy pierwszy pakunek. Kiedy Kuba zaczął go rozpakowywać na twarzy pojawiło się duże zaskoczenie. Tak naprawdę kryła się tam bowiem gra towarzyska w skojarzenia. Kuba nie bardzo wiedział, co powiedzieć, w szczególności, że my też udawałyśmy zdziwienie, że to nie laptop. Nie chciałyśmy dłużej jednak trzymać go w niepewności i za chwilę pojawił się właściwy karton. Kuba chyba odczuł ulgę, kiedy po zerwaniu papieru zobaczył napis z nazwą sprzętu. W końcu jego oczom ukazał się wymarzony laptop. Widać było, że Kuba nie do końca mógł uwierzyć w to, co się dzieje, ale na jego twarzy malowało się szczęście. My natomiast odczuwaliśmy ogromne wzruszenie, patrząc na radość naszego Marzyciela ze spełnionego marzenia. To był właściwy moment na odczytanie dyplomu spełnionego marzenia. Kiedy emocje lekko opadły, zostałyśmy zaproszone na przepyszny obiad i smakowity deser. Spędziliśmy jeszcze parę chwil na wspólnej zabawie w gierki słowne, przy której było mnóstwo śmiechu i nadszedł czas na wyjazd powrotny do Szczecina.

Kubo, dziękujemy, że mogliśmy spełnić Twoje marzenie. Mamy nadzieję, że pozwoli ono dalej rozwijać się Tobie w kierunku, który obrałeś dla siebie i pamiętaj, by nigdy nie przestawać marzyć. Cieszymy się, że mogliśmy poznać Ciebie i Twoją Rodzinę.

 

Dziękujemy Sponsorowi - LIDL Polska za zaangażowanie w spełnienie marzenia Kuby.