Moim marzeniem jest:

Laptot HP OMEN i7-7700HQ/8GB/1TB+128SSD/Win10 GTX1050

Jakub, 14 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Poznań

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2018-08-04

obota, upał daje się we znaki … ale to nic - my jedziemy. Jedziemy na spotkanie z Jakubem.

W drzwiach witają nas rodzice naszego Marzyciela a mama z uśmiechem zaprasza do środka – „Proszę tu. Tu jest Jakub”. Wszak to On jest tu przecież najważniejszy. 

Jakub przywitał się z nami bardzo serdecznie i niezwłocznie rzucił kilka prześmiewczych zdań zarówno do mamy, jak i do taty. Pomyślałyśmy – jest temperament i jest energia – super! Fantastyczny chłopak!

Jakub to młody śmieszek i kawalarz. Uwielbia kabarety, więc to pewnie stąd tyle zgrywnych tekstów J To też pasjonat gier i filmu Star Wars – tu powiedzielibyśmy – jak większość chłopców w jego wieku, ale to nie wszystko…. Pasją Jakuba jest też rolnictwo. Maszyny rolnicze, uprawa roślin - to coś, czym chce się zająć w przyszłości. W planach jest szkoła profilowa i praca w rodzinnym gospodarstwie. Mama Jakuba zdradziła nam też, że … „Jakub ma świetne wyczucie smaku”, robi między innymi najlepszy na świecie sos czosnkowy (Kuba twierdzi, że babcia też robi dobry) i wyśmienite hamburgery J Nawet zastanawia się nad pójściem do szkoły gastronomicznej, ale jak sam mówi – „są rzeczy ważne i ważniejsze – najpierw rolnictwo później reszta” J

Jakub to naprawdę niewymagający, młody chłopak. Jak sam twierdzi nie potrzebuje wiele. Jedne buty na cały rok – czemu nie, najważniejsze, żeby były czarne lub zielone i oczywiście wysokie. Nowe koszulki, spodnie? Dewiza Kuby – jeśli obecne są jeszcze dobre – to po co? Taki to chłopak.

Nasz Marzyciel ma też niebywałą i wyjątkową rodzinę – troskliwą i pełną energii mamę, od której dowiedział się wszystkiego o naszej Fundacji, tatę - oddanego i dumnego ze swoich synów oraz Dominika – starszego brata, który jest zawsze blisko niego a Jakub zapatrzony w niego (choć pewnie się nie przyznaJ). I ta łącząca ich więź, na luzie a jednak z szacunkiem, niby prześmiewczo ale jednak zawsze z miłością… „Wiesz, że Cię kocham Mamo…” „Najwspanialszy Tato…”

Jakub wiedział od razu jakie marzenia mu towarzyszą od dłuższego czasu. Problem pojawił się tylko przy próbie przelania ich na papier. Było mnóstwo śmiechu, słodkich tekstów Jakuba, wsparcia najbliższych, wesołe i niesamowite podejście do tematu rysunku… ba! Nasz Marzyciel nawet nie mógł sobie przypomnieć, kiedy ostatni raz trzymał kredki w dłoni …  Rysowanie marzeń to fantastyczna zabawa, dzięki której na twarzach wszystkich obecnych osób pojawia się uśmiech od ucha do ucha. Emocje są jedyne w swoim rodzaju, ale o to też chodzi, aby pojawiały się tylko te pozytywne , bo dzięki nim, mimo wszystko, czujemy się zdecydowanie lepiej. A jakie było marzenie Jakuba? W pierwszej kolejności laptop (HP OMEN i7-7700HQ/8GB/1TB+128SSD/Win10 GTX1050). Jak powiedział Jakub – „…Obecnie mam tylko komputer stacjonarny a on jest ciężki i do szpitala go raczej nie wezmę.” Nic dodać nic ująć… cały Jakub!!! Laptop niewątpliwie przyda mu się do gier (w końcu jest zapalonym graczem), ale przede wszystkim do stałego kontaktu z rodzicami i bratem, kiedy będzie w szpitalu. Jakub to zdecydowany nastolatek –wybrany model laptopa w pełni spełni jego oczekiwania.

Aż szkoda było wychodzić z tak wypełnionego miłością domu… jednak musiałyśmy, bo w głowach już rodziły się pomysły – jak spełnić marzenie „naszego Marzyciela”. W końcu to teraz nasz priorytet. Działamy więc z całą naszą energią.

Jakubie – nigdy nie przestawaj marzyć! Radość i wszystkie emocje, które pojawiają się w momencie spełniania marzenia sprawiają, że „można góry przenosić”. 

spełnienie marzenia

2018-09-29

Za każdym razem, kiedy spełniamy marzenie naszego Fundacyjnego Marzyciela – towarzyszą nam ogromne emocje. W przypadku Jakuba z Krajenki było wyjątkowo. Ten 14-letni chłopiec z mocnym temperamentem i niebywałą energią już od samego początku „skradł nam serce”. Wiedziałyśmy, że z jego marzeniem wcale nie będzie tak lekko, że marzenie to będzie konkretne. No i nie myliłyśmy się. Jakub postawił nam dość wysoką poprzeczkę. Okazało się, że jego marzeniem był laptop (HP OMEN i7-7700HQ/8GB/1TB+128SSD/Win10 GTX1050). Bez zbędnej zwłoki zabrałyśmy się zatem za spełnianie marzenia – szukanie laptopa, sponsora… Kiedy miałyśmy już laptopa w domu, w tajemnicy przed Jakubem ustaliłyśmy z mamą chłopca datę spotkania.

29 września – sobota, to bez wątpienia magiczny dzień dla nas wszystkich. Jakub niczego nie podejrzewając, spędzał beztrosko i przyjemnie czas w swoim pokoju. Nawet dzwonek do drzwi nie wzbudził w nim większego zainteresowania, bo przecież nikogo się nie spodziewał. Aż tu nagle… niemałe zdziwienie… Jak tylko zobaczył nas z wielką paczką, od razu domyślił się, że to jest ten dzień, w którym jego marzenie zostanie spełnione. Ogromny uśmiech zawitał na twarzy Jakuba, a wzrok nieprzerwanie błądził pomiędzy paczką, rodzicami, bratem i nami… Nie ukrywał, że emocje wzięły górę. Nawet nie musiał. Cudownie było patrzeć na 14-latka, który tak pięknie przeżywa ten niezwykły, (myślę, że można nawet powiedzieć) magiczny dzień. Kilkakrotne powtarzane przez Jakuba zdanie „Jestem szczęśliwy, bo spełniło się moje marzenie!” sprawiało, że łza nie raz kręciła się w oku… Emocje, które nam wszystkim towarzyszyły były ogromne, uśmiechy nie znikały z twarzy, rozmowom nie było końca… Jednak przyszedł ten moment, kiedy postanowiłyśmy zostawić Jakuba samego ze swoim marzeniem. Pełne radości wróciłyśmy do swoich domów.

Marzenie to nie spełniłoby się bez sponsorów, którzy z wielką dobrocią serca podarowali Jakubowi laptopa. W imieniu Fundacji ogromne podziękowania należą się Instytutowi Zdrowia i Urody „IZU” z Piły, Pani Magdalenie Cierzniak-Marcal oraz jej mężowi Edi Carlo Dias Marcal.