Moim marzeniem jest:

Plac zabaw

Amelia, 8 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Warszawa

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2018-10-16

We wtorkowe popołudnie odwiedziłyśmy oddział w Chorzowie, aby poznać kolejne marzenia. Tym razem należało ono do Amelki, 8-letniej dziewczynki, która przyjechała tu aż zza Warszawy. 

Gdy weszłyśmy do Jej sali przywitała nas delikatnym uśmiechem. Od razu rozpakowała przyniesione upominki. Okazało się, że trafiłyśmy w samo sedno dając Amelce przyrodniczą kolorowankę. Dziewczynka lubi naturę, zwiedzanie i piękne widoki. Nic więc dziwnego, że mieszka nad samą rzeką.  Podczas przyjemnej rozmowy z Amelka i Jej mamą, dowiedziałyśmy się, że uwielbia rysować. Widząc Jej różne praca manualne, stwierdziłyśmy, że bez wątpienia ma talent. 

W końcu przyszedł czas na rozmowę o marzeniu Amelki. Wymieniła po jednym marzeniu z dwóch kategorii, ale ku naszemu zdziwieniu, żadne z nich nie było tym ostatecznym. Nie mówiąc ani słowa, wyciągnęła kartkę papieru ze swojej szafki i z uśmiechem na twarzy nam ją wręczyła. W tym momencie
wszystko stało się jasne. Amelka namalowała nam swoje marzenie, a jest nim duży plac zabaw nad rzeką!  Nasza Marzycielka mieszkała w mieście, gdzie było mnóstwo pięknych placów zabaw, ale niestety po przeprowadzce okazało się, że najbliższy plac jest znacznie oddalony od jej domu. Dlatego myśląc nie tylko o sobie, ale również o swoim bracie i rówieśnikach doszła do wniosku, że na ten moment o tym marzy najbardziej.

Wiedząc już o czym marzy Amelcia wyruszyliśmy w drogę powrotą aby zakasać rękawy i działać by jak najszybciej spełnić Jej marzenie.

spełnienie marzenia

2019-07-11

Największym marzeniem Amelki był plac zabaw. Marzyła o nim, ponieważ w pobliżu jej domu nie było miejsca, w którym mogłaby spokojnie bawić się ze swoim młodszym bratem i z przyjaciółkami. Jej wyjątkowe miejsce na ziemi, miało mieć koniecznie bocianie gniazdo, zjeżdżalnie oraz ściankę wspinaczkową.

Na spełnienie tego marzenia dziewczynka musiała niestety trochę poczekać – leczyła się w szpitalu na drugim końcu Polski, gdzie towarzyszyła jej
mama i dziadkowie. Gdy po wielu miesiącach tęsknoty za rodzinnymi stronami Amelka wreszcie wróciła do domu - zobaczyła plac zabaw, a na jej twarzy zagościł podobnież najszerszy od długiego czasu uśmiech. Jako wolontariuszki dałyśmy jej parę dni na to, żeby odpoczęła po długiej podróży, a następnie pojechałyśmy w odwiedziny do naszej dzielnej Marzycielki. Amelka bardzo ucieszyła się na nasz widok. Założyła z tej okazji piękną sukienkę oraz wyjątkowe nakrycie głowy. Od razu oprowadziła nas po całym placu. Po chwili razem z jedną wolontariuszką wskoczyły na trampolinę, na której obie skakały dotykając prawie nieba. Po chwili do dziewczyn dołączył dwuletni brat Marzycielki. Całej trójce dopisywały szampańskie humory. Gdy wyskakali się już za wszystkie czasy, przyszedł czas na specjalny tort - ciasto było zielone, w barwach fundacyjnych, ze specjalną dedykacją: „Witaj w domu Amelko!”. Dziewczynka, razem z rodzicami, była tym bardzo wzruszona. Mama i sąsiadka z okazji naszego przyjazdu również przygotowały ciasto: jedno marchewkowe, a drugie dyniowe. Gdy już wszyscy mieliśmy pełne brzuchy znowu ruszyliśmy na plac zabaw. Starczyło nam tylko sił na lekkie bujanie się na huśtawce oraz leżenie w „bocianim gnieździe”. Niestety nasza wizyta nie mogła trwać wiecznie. Do domu czekała nas jeszcze długa droga, więc po pożegnaniu się ze wszystkimi udałyśmy się w podróż.

Amelka każdą wolną chwilę, gdy jest ładna pogoda, spędza na wymarzonym placu zabaw. Spełnienie jej marzenia było niezwykłym przeżyciem. Chcemy podziękować z całego serca za to, że mogłyśmy być świadkami jej szczerej radości. Wiemy, że Amelka ma jeszcze wiele marzeń, które chce spełnić, więc trzymamy kciuki za kolejne wyjątkowe chwile w jej życiu.

Serdecznie dziękujemy również sponsorom, bez których to wszystko nie mogło by się udać: firmie FHUP Sosenka Olga Drobniak za podarowanie
podkładów pod plac zabaw, firmie Enjoiner za wykonanie i przekazanie pięknego domku, pracownikom banku RBS za przeprowadzenie zbiórki pieniędzy i ogromne zaangażowanie, Adrianowi i Ani za zamianę kwiatów na marzenie podczas swojego ślubu, uczniom SP nr 100 w Warszawie za zorganizowanie kolejnej zbiórki oraz anonimowym darczyńcom, którzy wsparli zbiórkę publiczną. Dziękujemy również za przepyszny tort firmie e-tort.p