Moim marzeniem jest:

Pojechać do ciepłych krajów i kąpać się tam w morzu.

Gabrysia, 6 lat

Kategoria: zobaczyć

Oddział: Szczecin

Status marzenia: spełnione

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2019-01-04

Z Gabi spotkałyśmy się w piątkowe popołudnie. Mała czekała na nas na szpitalnej świetlicy wraz z mamą. Gdy weszłyśmy na oddział ujrzałyśmy słodką dziewczynkę z piękną, czerwoną chustą na głowie. Wręczyłyśmy dziewczynce prezent, który przygotowałyśmy wcześniej po poznaniu jej zainteresowań i sposobu na szpitalną nudę. Kolorowe pudełko zawierało 4 różne układanki puzzle. Widać było radość na twarzy dziewczynki, a nawet na twarzy mamy - przyznała, że takich jeszcze nie mają, mimo tego, że z szafy obok układanki aż wysypywały się, tyle ich było! 

Jedna z układanek przedstawiała księżniczkę Elsę, którą Gabrysia  jak się okazało bardzo lubi - a więc trafiłyśmy w jej gust! Zanim zajęłyśmy się układanką, nasza podopieczna pochwaliła się swoją walizką - apteczką, w której miała pełno lekarskich narzędzi. Znajdowały się tam słuchawki do badania serduszka, przeróżne plastry na skaleczenia, patyczki do badania gardła, a nawet narzędzia dentystyczne.

Po dokładnym zbadaniu mogłyśmy przystąpić do układania puzzli z Myszką Minnie. Wydawało się, że Gabi mogłaby przystąpić do konkursu układania puzzli na czas, tak jej to sprawnie szło! W międzyczasie Marzycielka opowiadała nam trochę o sobie, aż w końcu temat zszedł na jej największe marzenie. Dowiedziałyśmy się, że Gabrysia marzy, aby pojechać na wakacje do ciepłych krajów, aby kąpać się w niebieskim morzu, bawić w piasku i odpoczywać.

Wspaniałe marzenie! Gabrysiu, dzięki Tobie wszyscy znaleźliśmy się myślami w gorących miejscach z turkusową wodą i pięknymi widokami. Działamy!

 

Jeśli chcesz pomóc w spełnieniu tego Marzenia skontaktuj się z: 

Aleksandra Lepsik,   

e-mail: szczecin@mammarzenie.org

tel.: 726-080-668

spełnienie marzenia

2019-10-06

Szóstego października spotkałyśmy się z Gabrysią i jej mamą na lotnisku. Dziewczyny bardzo stresowały się lotem, chociaż Gabrysia od razu po wejściu na pokład usadowiła się przy oknie i całą podróż zachwycała się widokiem chmur zza okna. Wylądowałyśmy wieczorem, mimo że się ściemniało, już zapowiadało się super spełnienie marzenia.

Pierwszy dzień przeznaczyłyśmy na relaks. Zwiedzałyśmy kompleks hotelowy, okolicę, obserwowałyśmy wspaniałe widoki - z jednej strony góry, a z drugiej upragnione morze! Pluskałyśmy się w basenie i jadłyśmy pyszne dania serwowane przez Greków. W końcu wybrałyśmy się na spacer na plażę, która była kilkaset metrów od naszego pokoju. Zbierałyśmy razem kamyczki dla babci Gabrysi i robiłyśmy piękne zdjęcia. Obok naszego domku znalazłyśmy basen dla dzieci ze zjeżdżalniami, który szczególnie przypasował Gabi. Napompowałyśmy wielki materac w kształcie arbuza i uczyłyśmy się pływać. Tak nam się spodobało, że kolejny cały dzień przeznaczyłyśmy na baseny, relaks i naukę pływania Gabrysi, która świetnie dawała sobie radę!

Kolejne dni spędzałyśmy bardziej aktywnie. Urządziłyśmy sobie małą sesję zdjęciową. Wzięłyśmy fundacyjne balony, koszulki i improwizowałyśmy na tle wymarzonego morza, gór, basenu. Wyszły nam przepiękne efekty, które będą na pewno ekstra pamiątką. Tego dnia musiałyśmy szybciej pójść spać, by nazajutrz… płynąć w rejs na dwie bezludne wyspy. Lazurowa woda i opowieści pani przewodnik Marysi zrobiły na nas piorunujące wrażenie. Nie da się tego opisać słowami! Piątkowego dnia kupiłyśmy bilety na ,,grecki PKS” i wybrałyśmy się na wycieczkę do pobliskiego miasteczka Iarapetra. Zwiedzałyśmy port, plażę, a nawet trafiłyśmy na kamienicę, w której kiedyś mieszkał sam Napoleon Bonaparte! Za to w sobotę udałyśmy się na wycieczkę, gdzie zwiedzałyśmy klasztor mnichów oraz pojechaliśmy na wyspę Vai Vai, pełną przepięknych palm. Ciekawostką jest, że tam nagrywana była reklama kokosowych batoników ,,Bounty”. To był ostatni dzień naszego wyjazdu, więc zdążyłyśmy się jeszcze w pełni zrelaksować przed powrotem do zimnej Polski.

 

Gabrysiu - mamy nadzieję, że wycieczka na Kretę zostanie w pamięci u Ciebie jako przepiękna przygoda. To było świetne uczucie widzieć codziennie Twój uśmiech i radość z wymarzonych wakacji. Dziękujemy!