Moim marzeniem jest:

Lot samolotem do paryskiego Disneylandu

Karolina, 10 lat

Kategoria: zobaczyć

Oddział: Lublin

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2019-01-12

Chociaż za oknem panowały zima i mróz postanowiliśmy wybrać się na spotkanie z naszą Marzycielką Karolinką i jej rodziną. Okazała się bardzo sympatyczną, uśmiechniętą – już prawie – nastolatką. Jej największą pasją jest gra w siatkówkę, uczęszcza do klasy sportowej i uczestniczy w różnych zawodach i turniejach. Lubi aktywnie spędzać wolny czas – opowiadała nam na przykład o swojej wizycie w Energylandii. Mogła tam się wyszaleć, jeździć na wielu różnych karuzelach, roller coasterach. To był dla niej naprawdę bardzo fajny czas, chętnie spędziłaby tam dużo więcej czasu. Płynnie od rozmowy o parku rozrywki przeszliśmy do tematu marzeń. Okazało się, że największe marzenie Karolinki również związane jest z podobnym miejscem – chciałaby polecieć samolotem do Disneylandu. Na pewno spodoba jej się wśród tylu atrakcji, będzie mogła skorzystać z wielu wspaniałych zabaw, jeździć kolejkami i przebywać w bajkowym otoczeniu.

Kochana Karolinko, mamy nadzieję, że już niedługo zobaczymy się podczas spełnienia tego pięknego marzenia!

Relacja:

Katarzyna W.

 

spełnienie marzenia

2019-07-21

Cóż to była za wakacyjna niedziela! Martynka i Karolinka ze swoimi rodzinami pojawili się o świcie na
lotnisku. O tym, że już nadszedł wyczekiwany dzień spełnienia marzenia - lecimy do Disneylandu -
Karolinka dowiedziała się wieczorem przed odlotem. Zaskoczenie mieszało się z radością i ekscytacją.
Z samego rana wylecieliśmy z Warszawy i już przed południem znaleźliśmy się w hotelu nieopodal
wymarzonego parku. Jeszcze tylko zakwaterowanie, obiad i TAK! wchodzimy do bajkowego świata.
Pierwszego dnia oglądaliśmy przepiękną paradę na której nie brakowało ślicznych księżniczek, Myszki
Miki i jej przyjaciół, postaci takich bajek jak Toy Story, Król Lew, Krainy Lodu i wielu innych – nie sposób
spamiętać ich wszystkich. Alicja z Krainy Czarów przytuliła naszą Martynkę, inne bajkowe postaci
również przybijały piątki, przytulały się, machały nam, radości było co nie miara. Po paradzie zaczęliśmy
obchód po wszystkich atrakcjach Disneylandu. Na początek kultowy zamek Śpiącej Królewny – czy
może być coś bardziej bajkowego? Później odwiedziliśmy Piotrusia Pana, pasaż księżniczek, roller
coster Indiany Jonesa, labirynt Alicji z Krainy Czarów i wiele innych pięknych miejsc. Bajkowa atmosfera
udzielała się wszystkim, uśmiechy nie schodziły z naszych twarzy, więc zostaliśmy aż do 23.00 aby
obejrzeć iluminacje i fajerwerki na tle zamku. Zarówno Karolinka, Martynka jak i ich rodziny nie mogły
wyjść z podziwu – to był niezapomniany pokaz.

Następnego dnia zaraz po śniadaniu ruszyliśmy korzystać z kolejnych atrakcji. Spotkaliśmy w
naszym hotelu kaczora Donalda, a zaraz po wejściu do parku Disneya czekała niespodzianka –
spotkanie z Roszpunką, która opowiadała o swoim przyjacielu kameleonie, przytulała Marzycielki, uczyła
Martynkę i Karolinkę jak do zdjęć pozują księżniczki. Dziewczynki zachwycały się jej pięknymi włosami.
To było naprawdę miłe spotkanie. Potem poszliśmy do domku Myszki Miki – tam również było wspaniale
i bajkowo. W międzyczasie spotkaliśmy jeszcze kilka bajkowych postaci i wyruszyliśmy w świat
podnoszących poziom adrenaliny roller costerów, strasznego domku i efektów specjalnych. Emocjom nie
było końca. Wieczorem zawitaliśmy na atrakcji z bajki Ratatouille – każdemu z nas wyjątkowo się
spodobała. Wieczorem po raz kolejny obejrzeliśmy iluminacje na Zamku Śpiącej Królewny, a po nich
Martynka i Karolinka otrzymały pamiątkowe dyplomy Marzycielek. Martynka przyznała, że jednak
marzenia się spełniają.  Drugi dzień w parkach Disneya również był pełen pięknych, niezapomnianych
wrażeń.
Ostatniego dnia tej pięknej przygody znów odwiedziliśmy atrakcje, które najbardziej przypadły nam do
gustu – Karolinka ze swoją rodziną zdobywali emocjonujące roller costery, a Martynka z siostrą i mamą
powróciły między innymi na Ratatuille, laserową przygodę z Toy Story i kolejkę po świecie Star Wars.
Przez cały wyjazd otaczała nas magiczna atmosfera filmów i bajek Disneya i uczucie spełnionych
marzeń. Było pięknie, kolorowo, bajkowo. Z całego serca dziękujemy Disney za spełnienie marzeń w
programie Alladyn naszych kochanych Dziewczyn - Martynki i Karolinki!

Jeśli potrafisz o czymś marzyć, to potrafisz także tego dokonać.
Walt Disney


Kochane Karolinko i Martynko – Wam również dziękujemy za tak piękne marzenie, że mogliśmy Was
poznać i uczestniczyć w jego spełnieniu. Nigdy nie przestawajcie marzyć!