Moim marzeniem jest:

Komputer stacjonarny MSI Aegis 3 plus monitor

Jakub, 16 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Bydgoszcz

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2019-05-30

W czwartkowe popołudnie odwiedziłyśmy naszego nowego Marzyciela - Jakuba. Miałyśmy dla niego mały upominek - książkę dotyczącą piłki nożnej. Prezent okazał się bardzo trafiony, ponieważ nasz Bohater jest zapalonym kibicem footballu. Jego ukochana drużyna to FC Barcelona. Piłkarzem numer jeden w jego rankingu jest Leo Messi. Kuba, zanim zachorował, trenował piłkę nożną, grał na pozycji napastnika. Jak sam mówi, ma aktualnie małą przerwę i rozgrywa swój najważniejszy mecz.

Nasz bohater opowiedział nam również o swoim rodzeństwie. Jak się okazało, chłopiec ma jeszcze młodszego brata Szymona oraz dwie młodsze siostry - Nicole i Mirandę. Jakub uwielbia oglądać horrory. Filmy te poruszają psychikę nie tylko widza, ale i bohaterów filmu, bo kiedy dzieją się rzeczy, których człowiek nie pojmuje, a zarazem się boi, jego umysł i przemyślenia potrafią na prawdę zaskoczyć. Nasz Marzyciel lubi również jeździć na quadzie i motocrossie. Po zainteresowaniach Kuby od razu widać, że uwielbia zastrzyk adrenaliny. Chłopiec w wolnych chwilach gra również w różnego rodzaju gry komputerowe.

Marzyciel wiedział jaki jest cel naszej wizyty. Opowiedział nam o swojej definicji marzenia. Musiał trochę pomyśleć, które z marzeń jest na samym szczycie jego listy. Jak sam mówił, decyzja była trudna, jednak udało mu się podjąć męską decyzję. Jakub bardzo chciałby dostać profesjonalny komputer stacjonarny wraz z monitorem do gier. Dokładnie ma być to komputer stacjonarny MSI Aegis 3 8RC-098EU i7-8700/8GB/2TB+128GB SSD/GTX1060/Win10H + monitor MSI Optix MAG271CR.

Jakubie dziękujemy Ci za spotkanie i piękne marzenie. Mamy nadzieję, że wkrótce uda nam się je spełnić!

spełnienie marzenia

2019-12-01

Czy można lepiej spędzić niedzielę, niż spełniając kolejne marzenie? Oczywiście, że nie! W niedzielny poranek rozpoczęliśmy operację “Spełnienie marzenia Jakuba”.

W drodze do naszego Marzyciela zrobiliśmy burzę mózgów, jak zaskoczyć Kubę naszym przyjazdem. Po dotarciu na miejsce, rozpoczęliśmy realizację naszej małej konspiracji. Już wcześniej zadzwoniliśmy do mamy Jakuba, aby dalej trzymała wszystko w ściśle tajnym sekrecie. Dwójka z nas powitała niczego nieświadomego Kubę tortem, tłumacząc mu, że niestety z jego marzeniem jest jeden niewielki problem... Ten niewielki problem polegał na tym, że nasz Bohater akurat dzisiaj będzie musiał zająć się podłączeniem i rozpakowaniem swojego wymarzonego komputera. Właśnie po wypowiedzeniu tych słów do pokoju weszła z dwoma wielkimi pudłami pozostała dwójka wolontariuszy. Kuba zaniemówił z wrażenia, nie mógł uwierzyć, że to jest właśnie ten moment, ta chwila, kiedy jego marzenie stało się czymś rzeczywistym. Od razu zabrał się za rozpakowanie prezentów, jakby nie do końca wierząc, że w środku naprawdę znajdzie to, czego tak bardzo pragnął. W jego oczach rozbłysła nieskrywana radość, gdy ujrzał komputer na własne oczy. Jego szczęście udzieliło się również nam, wolontariuszom, i wspaniałej rodzinie naszego Marzyciela. Postanowiliśmy sobie tę chwilę jeszcze trochę osłodzić, kosztując wspaniały tort. Podczas picia kawy, Kuba opowiadał nam o swoich ulubionych grach. Nasz Bohater jest również fanem sportów, uwielbia grać w piłkę nożną. Lubi również sporty ekstremalne - jazda na quadzie i crossie nie jest mu straszna. Moglibyśmy tak spędzić cały dzień, rozmawiając o ulubionych dziedzinach sportu, grach, czy innych zainteresowaniach naszego wspaniałego Marzyciela. Jednak czekała nasz jeszcze droga powrotna do domu. Po zrobieniu wspólnych zdjęć, naładowani dobrą energią, wyruszyliśmy do domu, aby poszukiwać nowych pięknych marzeń do spełnienia.

Ta cudowna niedziela, pełna pięknych chwil nie miałaby miejsca, gdyby nie hojność uczestników Balu Prezesa 2019 zorganizowanego przez Stowarzyszenie Przedsiębiorców Kujaw i Pomorza. Z całego serca dziękujemy wszystkim dzięki, którym dzisiejszy dzień zapisze się na kartkach w księdze pięknych wspomnień naszego Marzyciela Jakuba, jego Rodziny oraz nas Wolontariuszy.