Moim marzeniem jest:

IPhone XR

Martyna, 9 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Wrocław

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

pierwsze spotkanie - poznanie marzenia

2019-06-20

Martynka to niezwykła dziewczynka. Bardzo spokojna i delikatna, wydaje się być krucha jak laleczka z porcelany. Ale to tylko pozory, uścisk dłoni ma jak wojowniczka, a jej ulubionym zajęciem są podróże z tatą na motorze. Podróże bez celu, byle daleko i jak najszybciej.

Podczas naszego spotkania opowiadała nam o swojej malutkiej siostrzyczce, która ma 4 miesiące i już się pięknie uśmiecha, o swoich 2 pieskach i 2 kotkach. O tym, że w wolnym czasie ogląda serial „Pierwsza miłość”, a w szkole najbardziej lubi przyrodę.

Martynka, zapytana o swoje największe marzenie wymieniła dwa. Pierwsze to telefon IPhone XR , który robi super zdjęcia ( koniecznie z dużą pamięcią 256GB ), drugie to wyjazd nad ciepłe morze. Ostatecznie, po zastanowieniu, dziewczynka uznała, że najbardziej chciałby mieć telefon- bo przecież jadąc nad morze chciałaby robić dużo zdjęć. Mając wymarzony telefon, a przed sobą nadchodzące wakacje- będzie w pełni gotowa do wyjazdu.

Martynko, życzymy Ci dużo zdrówka i zabieramy się do działania, abyś jak najszybciej cieszyła się swoim super telefonem.

spełnienie marzenia

2019-06-22

Wychodząc od Martynki kilka dni wcześniej obiecaliśmy, że zrobimy wszystko co możliwe, aby spełnić jej marzenie. Wiedzieliśmy, że wkrótce czekają ją wyjazd do Centrum Zdrowia Dziecka i troszkę się go obawia. A ponieważ mocno wierzymy w moc i magię spełnionego marzenia zgodnie uznaliśmy, że tym razem to Wasz 1% pomoże nam dodać Martynce sił do walki z chorobą.

Odwiedziliśmy ją ponownie pod pretekstem jeszcze jednego podpisu na dokumentach. W tym dniu była razem cała rodzina Martynki, razem z bratem i maleńką siostrzyczką. Po miłej wstępnej pogawędce wręczyliśmy dziewczynce dyplom z prośbą o głośne przeczytanie treści. To był Dyplom dla Super Marzycielki. Martynka czytając go jeszcze nie zrozumiała co się dzieje, kiedy otrzymała zapakowane pudełeczko, dalej nie sądziła, że to już. Faktycznie, wyglądało jak pudełko czekoladek...ale kiedy rozpakowała – już nie było wątpliwości – trzymała w rękach wymarzony telefon!

Radości, wzruszeń i uścisków było mnóstwo i każdy dyskretnie ocierał łzy.

Martynko

Swoim marzeniem sprawiłaś, że gwiazdy świecą jaśniej, serca biją mocniej, a świat pięknieje od Twojego uśmiechu.

Dziękujemy, że razem z Tobą możemy świętować tę chwilę. W marzeniach tkwi wielka siła!