Moim marzeniem jest:

Plac zabaw

Joasia, 5 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Bydgoszcz

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

  • Główny sponsor: młodzież z I LO w Żninie

pierwsze spotkanie

2007-07-29

W słoneczną, lecz trochę wietrzną niedzielę umówiłam się z Magdą przed Szpitalem im. A. Jurasza. Szłyśmy do nowych Marzycielek. Magda opowiedziała mi najpierw o 5-letniej Joasi, która choruje na białaczkę limfoblastyczną, a potem wjechałyśmy na 3 piętro szpitala. Zaczęłyśmy poszukiwania sali, w której przebywała teraz Asia. Cały czas kroczyły za nami dwie dziewczynki. Jak później się okazało, były to nowe Marzycielki, które chciałyśmy odwiedzić. W sali była również Mama Joasi, która opiekuje się tam córką cały czas. Obydwie bardzo ucieszyły się, gdy powiedziałyśmy, że jesteśmy z Fundacji i czym się zajmujemy. Na sam początek wręczyłam lodołamacz: lalkę wraz z akcesoriami (sukienkami i małymi wieszczkami). Następnie poprosiłam Asię, żeby zastanowiła się, o czym marzy i żeby narysowała to na kartce. Po chwili już wiedziała, tylko nie umiała tego narysować. Mama pomogła jej w narysowaniu PLACU ZABAW - marzeniu dziewczynki. Gdy udało się skończyć rysunek, poprosiłam, żeby narysowała drugie, awaryjne marzenie. Okazało się, że jest nim ŁÓŻKO PIĘTROWE, a trzeci w kolejności jest WYJAZD NAD MORZE. Magda poszła z Mamą uzupełnić ankiety, a wtedy Joasia usiadła przy komputerze i zaczęła grać (w czym jest bardzo dobra :) ).

Mała Asia to wesoła i uśmiechnięte dziewczynka. W szpitalu zaprzyjaźniła się z Oliwią, jej współlokatorką z sali. Obydwie pomagają paniom pielęgniarkom w ich pracy (może same kiedyś będą pracować w szpitalu), biegają po oddziale i spędzają czas na zabawach.

Asiu! Wracaj do domu i ciesz się wakacjami :). Postaramy się, żeby Twoje marzenie spełniło się jak najszybciej!

spełnienie marzenia

2008-05-27

Joasię spotkała wielka niespodzianka. W końcu spełniło się Jej marzenie o własnym placu zabaw. Aby tak się stało, rodzice dziewczynki, wolontariusze i przedstawiciele firmy Croquet budujący plac, musieli wykazać się niemałym sprytem.
Na dzień przed planowaną budową placu, Joasia udała się do babci mieszkającej za pagórkiem. Jak potem przyznała się, korciło Ją, by zajrzeć, co dzieje się na Jej podwórku; na szczęście babcia dziewczynki trzymała rękę na pulsie i nie pozwoliła Jej ujrzeć niespodzianki przed czasem. A na podwórku Joasi, już od wczesnych godzin porannych, trwały prace. Panowie z firmy Croquet uwijali się jak mrówki, by szybko, sprawnie i solidnie postawić plac. Praca trwała kilka godzin, a jej efekty zachwyciły rodzinę Marzycielki, wolontariuszy Fundacji, wolontariuszy ze żnińskiego LO, którzy również uczestniczyli w tym wydarzeniu oraz reporterów TVN24, przybyłych na miejsce, by zrelacjonować uroczyste otwarcie prywatnego placu zabaw Joasi. Wszyscy niecierpliwie czekaliśmy na pojawienie się Joasi.
Dosłownie w kilka sekund po znaku mamy, że dziewczynka może już wrócić do domu, Joasia pojawiła się na horyzoncie. Po kilku chwilach wstęga została przecięta, a plac zabaw został uroczyście otwarty i oddany do użytku Marzycielce :) Joasia i Jej siostra Madzia biegały wesoło od karuzeli do zjeżdżalni, wypróbowały huśtawkę, sprawdziły, czy w drewnianym domku wszystko jest jak należy. Znalazły również chwilkę, by zapozować nam do zdjęć, a nawet udzielić wywiadu stacji TVN 24. Joasia szczerze przyznała w nim, że Jej marzenie spełniło się, a Jej ulubionym elementem placu została zjeżdżalnia (czemu zupełnie się nie dziwimy :)).
Ze smutkiem, że musimy się już rozstać, z jednej strony, i z ogromną radością, że oto uczestniczyliśmy w niezwykłym zdarzeniu z drugiej, opuszczaliśmy rodzinne strony Joasi.
Joasiu, życzymy Ci mnóstwa, mnóstwa radości i zabawy na Twoim wymarzonym placu zabaw!

Składamy serdeczne podziękowania dla wszystkich zaangażowanych w spełnienie marzenia Joasi:
- Młodzieży z I LO w Żninie, w szczególności dyrekcji i uczniom z klasy 2c, uczestniczącym w programie "Mam haka na raka",
- Uczestnikom Balu Rektora UTP,
- Młodzieży z XI LO w Bydgoszczy,
- Aptece p. Eugenii Szczepaniak ze Żnina,
- Uczestnikom Balu Pośrednika Nieruchomości zorganizowanego przez Stowarzyszenie Pośredników w Obrocie Nieruchomościami Pomorza i Kujaw w Bydgoszczy,
- Bankowi Spółdzielczemu "PAŁUKI" w Żninie,
- Firmie Croquet, wykonawcy wymarzonego placu zabaw Joasi.