Czy znacie lepszy sposób na spędzenie piątkowego popołudnia niż ucieczka w krainę marzeń? Nam zdecydowanie nie przychodzi nic takiego do głowy! Razem z nami do tego rozmarzonego świata udał się Adaś, którego wraz z rodzicami których miałyśmy okazję niedawno poznać.
Chłopiec bez cienia nieśmiałości opowiadał nam o swoich zainteresowaniach i tym co lubi robić w wolnych chwilach. Nasz Marzyciel przede wszystkim uwielbia grać w najróżniejsze gry, o których żywiołowo nam opowiadał. Innym hobby Adasia jest układanie puzzli i klocków lego. Przy okazji naszego
spotkania miałyśmy możliwość zobaczenia ściany z przepięknie oprawionymi zestawami puzzli ułożonych przez chłopca. Niektóre składały się z bardzo wielu elementów! Adaś zdradził nam, że niedługo rozpoczyna układanie kolejnego zestawu składającego się z 3 000 puzzli! Innym zainteresowaniem naszego Marzyciela jest gra na akordeonie. Do nauki gry na tym instrumencie chłopiec wkłada ogromnie dużo pracy, czasu i energii. Poza szkołą muzyczną oraz lekcjami z nauczycielem, Adaś ćwiczy również pod czujnym okiem taty, co pozwala im na wspólne spędzenie czasu i rozwijanie pasji.

Następnie przyszedł czas na rozmowę o marzeniach. W tym momencie u chłopca pojawiła się nuta nieśmiałości, gdy zdradzał nam swoje największe marzenia, których było aż 3! Jako pierwsze chłopiec wymienił wyjazd z całą rodziną w polskie góry, gdzie mogliby spędzić wspólnie czas i odpocząć.
Następnie Adaś wspomniał o komputerze stacjonarnym, ponieważ tak jak powiedział nam na początku: uwielbia grać w różne gry, a nie we wszystkie może grać na telefonie. Na koniec Marzyciel zdradził nam, że bardzo lubi oglądać, jak gra nasza reprezentacja siatkówki – nie tylko mecze na żywo, ale także powtórki! Nic więc dziwnego, że jednym z marzeń chłopca jest obejrzenie takiego meczu na żywo. Nadszedł najtrudniejszy moment naszego spotkania: poprosiłyśmy Adasia, aby uszeregował marzenia i wskazał, które jest dla niego największe i najważniejszego. Po dłuższym namyśle Marzyciel na trzecim miejscu zakwalifikował mecz reprezentacji Polski w siatkówkę, na drugim wyjazd z rodziną w góry, a ostatecznie na pierwszym miejscu znalazł się komputer stacjonarny wraz z niezbędnymi akcesoriami. W tym momencie przekonałyśmy się, że granie to prawdziwa pasja Adasia i dlatego już nie możemy się doczekać, aby spełnić to marzenie!