Moim marzeniem jest:

laptop

Patryk, 6 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Kraków

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

  • SABRE Polska spółka zo.o.

pierwsze spotkanie

2009-02-06

 
Na pierwsze spotkanie z Patrykiem czekaliśmy dość długo, bo chłopiec nie był w najlepszej kondycji fizycznej, ale w końcu po kilku próbach udało nam się spotkać z młodym miłośnikiem "Piratów z Karaibów" i Jacka Sparrowa. Wszystko było organizowane bardzo szybko, rano dostaję smsa, że jest możliwość spotkania z marzycielem, bo Patryk się lepiej czuje a już za 3 godziny jesteśmy u niego!. Po drodze gromadzimy wszystko, co potrzebne, a więc bierzemy ze sobą lodołamacz oczywiście związany z piratami, choć nie tymi z Karaibów, wszystkie potrzebne dokumenty, dobre humory i jedziemy do szpitala!. W szpitalu wita nas uśmiechnięta mama i trochę nieśmiały chłopiec. Po wręczeniu pierwszego prezentu w postaci książek z puzzlami o piratach i krótkiej rozmowie. Gdy Patryk poczuł się z nami trochę pewniej, przeszliśmy do sedna, przedstawiliśmy mu kategorię marzeń krótko je charakteryzując i opowiadając o nich, ale okazało się to zbędne, bo chłopiec już wiedział, jakie jest jego największe marzenie. A jest nim...dobry laptop z dostępem do internetu. Gdy część "oficjalna" była już za nami nastał czas zabawy nowymi zabawkami. Układaliśmy puzzle wspólnymi siłami, troszkę przy tym rozmawiając, troszkę żartując, ale na pewno dobrze się wspólnie bawiąc. Gdy puzzle zostały ułożone, a wskazówka na tarczy zegara przesunęła się znacznie przyszedł czas na rozstanie się i powrót do codziennych obowiązków.

Wszystkich chętnych do pomocy w spełnieniu marzenia Patryka prosimy o kontakt!.

spełnienie marzenia

2009-03-12


Do Patryka wybraliśmy się w czwartkowy poranek. Pomimo, że mama naszą wizytę zachowała w tajemnicy, chłopiec jednak czegoś się domyślał. Z uśmiechem na ustach powitał całą fundacyjną grupę. Zapewne wiedział, że dziś właśnie spełni się jego największe, najskrytsze marzenie, a zdradziły to zielone pakunki które przynieśliśmy ze sobą. Wspólnie rozpakowywaliśmy wszystkie pudełka i po chwili oczom Patryka wreszcie ukazał się ten największy skarb-jak przystało na pirata. Laptop – o tym właśnie marzył nasz pirat. Haha radości było co nie miara. Komputer został uprowadzony przez wielbiciela Jack`a Sparrow`a i nigdy nie zmienił już właściciela? Marzyciel odczuwał:


a) radość
b) szczęście
c) zachwyt
d) zadowolenie


Nie próbujcie wybierać właściwej odpowiedzi, bo wszystkie są prawdziwe?
Wraz z nami na spełnieniu marzenia Patryka obecny był darczyńca z firmy Sabre któremu ogromnie dziękujemy