Moim marzeniem jest:

Zostać Księżniczką

Sandra, 4 lata

Kategoria: być

Oddział: Kraków

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

  • Skarlet oraz zwycięscy gry Na łeb na szyję

spełnienie marzenia

2009-06-07

 

7 czerwca słońce wstało o 3:52. Zerknęło na przewracających się w swoich łóżkach z boku na bok wolontariuszy, oświetliło biuro Fundacji na ul. Św. Krzyża i uśmiechnęło się lekko. Wreszcie spojrzało na śpiącą słodko Marzycielkę -Sandrę i urzeczone, postanowiło, że zostaje na cały dzień przyglądać się spełnianiu marzenia. Wbrew wszelkim prognozom.

(fragment znalezionego rękopisu, nieco podniszczony i zamazany) :
Kraina Wiecznych Kalafiorów rozciąga się jak długa i szeroka na wschód od Krakowa. Nazwę swoją bierze od bezkresnych pól kwitnących kalafiorów. Bezkrólewie trapiło zacnych mieszkańców owych urodzajnych ziem, aż do dnia pamiętnego. Siódmego czerwca roku pańskiego 2009 opieką swą kraj ów objęła Księżniczka Sandra. Lud wytęskniony rządów książęcych zgromadził się tego dnia przy pałacu oczekując z nadzieją. Gdy z karocy wysiadła szlachetnie przyodziana piękność głośno zabrzmiały wiwaty. Przyszłą Księżniczkę przyjęto z należną czcią, rozwinięto nawet czerwony dywan, by książęca stopa dotykać nie musiała ziemi. Gdy Sandra spoczęła na przygotowanym dla niej tronie, w otoczeniu wiernych dam dworu, przyszedł czas na prawdziwą próbę. Autentyczność książęcej jej krwi musiała zostać udowodniona za pomocą pantofelka w posiadaniu księcia się znajdującego. Książę zjawił się przy dźwiękach fanfarów niosąc kryształowy bucik na czerwonej poduszce. Dokonana została uroczysta przymiarka i tak, choć nikt ze zgromadzonych nie miał ani przez chwilę wątpliwości, Sandra okazała się być Prawdziwą Księżniczką. Rozbrzmiały radosne okrzyki, a diadem spoczął na głowie Księżniczki. Dla uczczenia tej chwili przybyli do pałacu poddani zostali zaproszeni na bali. Piękne tańce i radosne śmiechy wypełniły wkrótce salę balową, zaś nadworny magik wprawił zgromadzonych w zadziwienie czarodziejskimi sztukami. Dane nam było również skosztować przysmaków z książęcego stołu. Wesoła zabawa sprawiła, że nikt nie zauważył przybycia trzech wróżek, które obdarowały Księżniczkę prezentami: Księgą Baśni, Złotą Rybką i Czarodziejskim Zwierciadłem. Każdy z darów był jednocześnie życzeniem, które usłyszała jednak tylko Księżniczka…”
(tu litery stają się zamazane i nieczytelne)

Słońce poszło spać o 20:04 szczęśliwe, z powodu tego, co widziało i pewne, że Sandra zostanie Księżniczką już na zawsze.

Serdecznie podziękowania za życzliwość i pomoc w realizacji marzenia Sandry dla osób oraz instytucji:


Pana Feliksa Śliwy, Pani Eweliny Śliwy-Miechowieckiej, Pana Łukasza Miechowieckiego
za udostępnienie i wspaniałe przygotowanie Pałacu w Śmiłowicach na przyjęcie naszej Księżniczki.
Pani Kingi Śmiłek za bajkową przejażdżkę dorożką i prezent, który dał naszej Marzycielce mnóstwo radości
Pani Grażyny Kaczmarczyk za tort jak z bajki
Pani Anny Kulinowskiej za zaprojektowanie i mistrzowskie wykonanie księżniczkowej sukni
Pani Anny Jędrzejczyk, zespołowi „Smerfetki” oraz zespołowi tanecznemu z
Gimnazjum nr 36 za piękny pokaz tańców
Pana Andrzeja Janeczka za pokaz magicznych sztuczek
Pani Hanny Godlewskiej- Stach za piękny portret naszej Księżniczki
Pana Jacka Baranika z Next Pirotechnika za zimne ognie dla Księżniczki
Pana Piotra Brzózki za transport dla naszych tancerzy
Zespołu w składzie: Jakub Adaszkiewicz, Małgorzata Włosińska, Gerhad Pluskota, Jakub Krokosz, Adrian Szkólka za oprawę muzyczną uroczystości
Pani Magdaleny i Kamila Mostek za wykonanie kotylionów i entuzjazm
Panów Marcina Kohuat, Jacka Piwońskiego „Sztuka Oprawy S.C.” oraz Zakładu Szklarskiego ul. Św Krzyża 3 za zwierciadło dla Księżniczki
Właścicieli sklepu Tkaniny ul. Krakowska 10 za materiał na sukienkę Księżniczki
Il Carnevale oraz Wypożyczalni kostiumów scenicznych, karnawałowych i rekwizytów ul Kremerowska 7 za piękne stroje 
Pani Ewy Klimek, Kwiaciarnia "Floral Concept" za kwiaty dla Księżniczki
Pani Sary za entuzjazm i pomoc wszelaką
Pań Karoliny Pniewskiej i Magdy Dudzik za wkład artystyczny 




pierwsze spotkanie

2009-04-28

 

W pierwsze tego roku popołudnie, które można by nazwać letnim wybrałyśmy się do czteroletniej Sandry. Odwiedziłyśmy naszą małą Marzycielkę w szpitalu (tylko dzięki Agnieszce nie gubiąc się w labiryncie podziemnych, prokocimskich korytarzy). Mama Sandry po naszych uśmiechach rozpoznała cel przybycia i zaprosiła do sali. Wkrótce pojawiła się i Marzycielka, nieco onieśmielona, ale uśmiechnięta. Nie uszły naszej uwadze różowe elementy stroju zarówno Sandry jak i Mamy. Domyślałyśmy się jaki kolor będzie miało to marzenie! Czekałyśmy z niecierpliwością na chwilę, w której Sandra nam o nim opowie. Najpierw jednak zamieniłyśmy z dziewczynką kilka zdań o zwierzątkach (pieski i kurczaki oraz konie), rodzeństwie (brat i całkiem mała siostrzyczka), rowerkach, puzzlach … Płynnie przeszłyśmy do pytania czym według Sandry jest marzenie. Rezolutna czterolatka wiedziała- to coś czego się bardzo pragnie i o czym się myśli. Co dokładnie? Wymieniane kategorie przynosiły kolejne pomysły: dostać? Może lalkę… pojechać?może nad morze…spotkać? piosenkarkę, ale nie wiadomo jaką…Zostać? Zostać KSIĘŻNICZKĄ! Rozbłysły agrestowozielone oczy Sandry i rozpromieniła się jej buzia. Zostać KSIĘŻNICZKĄ- oto marzenie. Potrzebne nam były jeszcze szczegółowe informacje, jak ma wyglądać księżniczka, co ma robić i kto ma jej towarzyszyć. Wiele informacji dostarczyły nam rysunki Sandry, ale z pewnością odwiedzimy naszą marzycielkę jeszcze nieraz. A już teraz bierzemy się za spełnianie marzenia Sandry!


Wszystkie osoby chętne do pomocy w realizacji tego marzenia, prosimy o kontakt na podany poniżej adres: katarzynaannadylag@gmail.com lub telefonicznie: 0124263111.