Moim marzeniem jest:

PlayStation 3

Kacper, 13 lat

Kategoria: dostać

Oddział: Wrocław

Status marzenia: spełnione

Marzenie zostało spełnione dzięki pomocy

  • Pracownicy firmy AmRest

pierwsze spotkanie

2010-10-04

 

Wybraliśmy się dzisiaj w daleką podróż. Naszym celem był Kamieniec Ząbkowicki, w którym mieszka nowy marzyciel. Kacper jest uśmiechniętym trzynastolatkiem, uwielbiającym świat gier komputerowych. Zaskoczyło nas, że nie ma żadnego ulubionego gatunku, lubi grać we wszystko. Wspaniały chłopiec, prawda?:) Myśleliśmy, że w takim razie zna już wszystkie dostępne na rynku gry, ale 2 podarowane przez nas, były dla niego nowe. Okazało się potem, że gry to z resztą pasja całej rodziny. Spodziewaliśmy się, że marzenie może być związane z jego ulubionym zajęciem. Wiedzieliśmy, że ma komputer, więc może jakaś wymarzona konsola? Wcale się nie pomyliliśmy. Kacpra największym marzeniem jest najnowsze Play Station. Chłopiec jest dość nieśmiały, ale nie miał problemów z objaśnieniem nam czego chce. Nie mamy najmniejszych wątpliwości, że właśnie to jest jego największe marzenie.

spełnienie marzenia

2010-12-03

 

No i stało się. Kacper czekał, czekał i się doczekał. W jaki sposób można sobie umilić mroźne zimowe wieczory? Odpowiedź jest prosta - pokochać zimę. Ale chyba nie każdy może się do tego zmusić. A PlayStation? Do tego to się chyba zmuszać nie trzeba. Właśnie w taki mroźny dzień spełniło się marzenie Kacpra.

A zaczęło się długą podróżą z Wrocławia do Kamieńca Ząbkowickiego po zaśnieżonych drogach (dobrze, że tylko częściowo). Podróż upłynęła bardzo miło i nawet szybko. Następnie czekało nas dmuchanie balonów i... Wraz z naszymi sponsorami - pracownikami firmy AmRest przekroczyliśmy niezwykle gościnne progi domu Kacpra.
Powitali nas Kacper wraz z mamą, tatą, siostrą i pieskiem Ozzy'm, który jak łatwo się domyślić jest koloru...białego:).
Sponsorzy wręczyli chłopcu olbrzymią pakę, którą ten przekazał natychmiast swojemu tacie...
Ale zaraz, zaraz...przecież to Twoje marzenie!
Na szczęście Kacper szybko się zreflektował i z pewną dozą nieśmiałości zaczął rozpakowywać prezent (ech...jak to dobrze, że nie jestem papierem do pakowania...). Tam pojawiło się wielkie pudło, a z pudła zaczęły się wyłaniać kable, instrukcje, kolejne kable, pad, kolejne kable...aż w końcu ukazała się wspaniała PlayStation3. Ten cud techniki nie wygląda może zbyt imponująco. Takie to małe, czarne, niepozorne. Ale ma w sobie coś z dobrego człowieka - nie liczy się w nim wygląd, tylko to, co ma wewnątrz.
Kacper odpalił swój sprzęt i odjechał. On chyba urodził się z padem w ręku - tak sprawnie nim operował. Zaczął przeglądać kolejne gry i zdecydowanie nie zamierzał przestać. Radości było mnóstwo, a zimowe wieczory od teraz przestaną być długie:)

Składamy serdeczne podziękowania pracownikom firmy AmRrest Sp. z o.o. za to, że zdecydowali się zasponsorować całe marzenie - jesteście wielcy :)