W niedzielę 28 sierpnia jedziemy z pierwszą wizytą do dwunastoletniego Piotra. Przy spotkaniu wymieniamy grzeczności z mamą, z samym Piotrem, przedstawiamy się i zwyczajowo pytamy, czy można fotografować. Piotr prosi mamę o czapkę i już jest gotowy do zdjęć. W tle widzimy duże konstrukcje wykonane z klocków LEGO, oczywiście przez Piotra.

Okazuje się, że Ewa idealnie trafiła w gust chłopca, kupując jako „lodołamacz” elektroniczną zabawkę do samodzielnej konstrukcji. Piotr od razu wie, co do czego pasuje, co należy z czym połączyć, żeby zadziałało.  Na pierwszy rzut oka widać, że mamy do czynienia z przyszłym inżynierem. To nie przesada, bo Piotr ukończył już na Politechnice Poznańskiej kurs dla dzieci z zakresu wiedzy o robotach. Pokazuje nam dyplom.

Pytam, czy wie, że jest taki kierunek studiów na politechnice. Tak, wie i właśnie w przyszłości chce zajmować się robotyką. W tym czasie przesympatyczna siostra Piotra, Ewa, przytula niebieskiego puszystego pieska, którego dostała od nas i z podziwem przygląda się bratu. W końcu Piotrek na naszą prośbę odrywa się od swojej nowej zabawki i przystępuje do przedstawienia swoich marzeń w formie rysunkowej. Podchodzi do tej czynności bez entuzjazmu, bo dawno nie rysował i nie wie, jak mu pójdzie. Kiedyś dużo więcej rysował i  lepił z plasteliny bardzo precyzyjnie małe figurki, głównie zwierzątka.

Piotr w ogóle wszystko robi bardzo dokładnie i starannie. Ma konkretnie sprecyzowane zainteresowania i wie, czego chce. Podaje też konkretne parametry swojego marzenia: Lego Mindstorms nxt.2.0. Jest to mały robot z klocków LEGO, który wykonuje proste czynności. Piotr dużo wie o tym urządzeniu, które już chyba trudno nazwać zabawką i z pasją o nim opowiada. Drugie marzenie to wyjazd do duńskiego Legolandu, trzecie Lego Star War Mindstorms- Droid Developer Kit, cokolwiek  to znaczy. Dostajemy zaraz kolorowy wydruk ze strony internetowej i już widzimy, że jest to inna wersja robota.

Żegnamy się z młodym inżynierem, zostawiamy go w jego pokoju wypełnionym klockami LEGO i marzeniami o inteligentnych robotach.

Relacja: Lonia  Jankiewicz 

Piotr nie musiał długo czekać na spełnienie swojego marzenia dzięki dzieciom z Akademickiego Gimnazjum Da Vinci, które osobiście wręczyły chłopcu prezent. Jego marzenie - robot Mindstorms nxt 2.0 firmy LEGO - zmaterializowało się w sobotę 8 października 2011 r. podczas corocznego Dnia Marzeń, który odbył się w Centrum Stomatologii Akademii Medycznej przy ul. Bukowskiej 70.

Już podczas pierwszego spotkania Piotr zadziwił nas swoją rozległą wiedzą z zakresu elektroniki i robotyki, widać było, że naprawdę marzył o takim robocie. Trzeba było widzieć te oczy roziskrzone radością, gdy przy dźwiękach muzyki z filmu „Gwiezdne wojny” zobaczył na wielkim pudle ze znajomym logo wizerunek swego wymarzonego robota! Radość udzieliła się towarzyszącej Piotrowi rodzinie, Mamie i dziadkom oraz nam wszystkim.

Piotr od razu wiedział, którą z trzech możliwych wersji robota złoży najpierw i jak ją później wykorzysta. Bardzo chętnie tłumaczył wszystkim zawiłości robotyki z iście naukową precyzją. Podczas Dnia Marzeń nie było warunków, aby robota złożyć, ale obdarowany obiecał, że zrobi to od razu po powrocie do domu.

Nasz Marzyciel wziął udział w licznych atrakcjach przygotowanych dla dzieci w tym dniu. Piotr miał wspaniałych kibiców podczas spełnienia swojego marzenia, bo tego dnia w Centrum Stomatologii było wiele dzieci. Piotr stał się niewątpliwie bohaterem tego dnia. Życzymy efektownych kontaktów z Mindstormsem i sukcesów w dziedzinie nauki, która jest przyszłością świata - w robotyce.

Relacja:Lonia