W piątkowy poranek odwiedziłyśmy naszego marzyciela Rafała. Byłyśmy przepełnione optymizmem na samą myśl, że znów się zobaczymy. Było to nasze trzecie spotkanie w szpitalu. Rafał to przesympatyczny, uśmiechnięty chłopiec. Podczas wcześniejszych wizyt dowiedziałyśmy się, że nasz podopieczny interesuje się sportem, w szczególności piłką nożną. Jakież było moje zdziwienie, gdy okazało się, że kibicujemy tej samej drużynie!. Od razu znaleźliśmy temat do rozmów. Opowiedziałyśmy również o czterech kategoriach marzeń, Rafał miał parę pomysłów, jednak trudno było wybrać ten, który najbardziej go uszczęśliwi.

Od czasu naszego ostatniego spotkania Rafał miał trochę czasu aby się zastanowić o czym najbardziej marzy. Okazało się ,że jego pasją jest również fotografowanie. Uwielbia robić zdjęcia, chcąc zatrzymać w obiektywie otaczający nas świat. Marzy o aparacie który pozwoli mu w pełni realizować swoje zainteresowania.

Mamy nadzieję, że uda nam się jak najszybciej spełnić to wspaniałe marzenie!

W piękną, słoneczną sobotę wybrałyśmy się z aparatem do domu Rafała. W drzwiach z uśmiechem przywitał nas Marzyciel, Mama oraz…paw. Okazało się, że chłopak ma na ogródku to piękne zwierzątko, które dumnie się prezentowało przed nami. Od razu wiedziałyśmy, że to będzie pierwszy model do fotografowania nowym aparatem.

Po krótkiej rozmowie z Rafałem na temat jego planów sylwestrowych wyciągnęliśmy paczkę z aparatem. Marzyciel od razu zaczął ją rozpakowywać. Na wierzchu była karta, torba, a na samym dole wymarzony aparat. Rafał natychmiast rozpoczął wykonywanie pierwszych zdjęć, a modele w pokoju dzielnie pozowali. Widać było ogromną radość na twarzy Marzyciela. Po chwili podziwiania pierwszych ujęć i prośbie o przesłanie nam zdjęć pawia, pożegnałyśmy się z Rafałem.

Dziękujemy Stowarzyszeniu AllinUJ , dzięki któremu zebraliśmy fundusze na to marzenie na Charytatywnym Meczu Mikołajkowym oraz na Imprezie Mikołajkowej.